Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
-
Rob
- Posty:55
- Rejestracja:niedziela 14 sie 2005, 00:00
Korg Pa1x Pro
Post
autor: Rob » niedziela 14 sie 2005, 12:24
Chcialbym zakupic korga pa1x pro, bedzie to pierwszy korg dlatego mam troche pytan.
Najbardziej mi chodzi o seq... , tzn robienie utworow czy jest trudne, jak poprawiamy ustawienia np glosnosci poszczegol sciezek, zmiane barw, jak to sie odbywa.
Do tej pory pracowalem na yamaha 9000 pro i wlasnie bylo tutaj bardzo trudno jezeli chodzi o modyfikacje songu.
Prosze o pomoc.
zajmuje sie od 15 lat muzyka
-
WG - Posty:1235
- Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00
Post
autor: WG » niedziela 14 sie 2005, 13:52
Niestety ale z forum się tego nie dowiesz. Musisz usiąść przed instrumentem i sprawdzić to własnoręcznie.
Korg ma własną filozofię a Yamaha własną zarówno w kwestiach brzmieniowych jak i edycyjnych.
W Korg z pozycji instrumentu jest dostęp w zasadzie do wszystkiego. W Yamaha jak pewnie się już przekonałeś pewne rzeczy są zablokowane i niedostępne dla edycji.
Podstawowe możliwości sekwencerowe w przypadku obydwu "kombajnów" są chyba podobne. Edycja, filtrowanie i selekcja zdarzeń na podobnych zasadach. IMHO w Korg Pa1x sekwencer jest bardziej przejrzysty.
A jaką modyfikację songu i jakie trudności masz na myśli w 9000 Pro ?
-
Rob
- Posty:55
- Rejestracja:niedziela 14 sie 2005, 00:00
Post
autor: Rob » niedziela 14 sie 2005, 21:17
dziekuje za odpowied
najbardziej chodzi mi o edycje songu czyli zmiane barwy, glosnosci,dodanie efektu na sciezce, dodanie i przyp. vocodera i itp
yamaha tylko komp i xg works, bo w niej praca to koszmar
zajmuje sie od 15 lat muzyka
-
ckm.34 - Posty:6
- Rejestracja:środa 01 cze 2005, 00:00
Post
autor: ckm.34 » niedziela 14 sie 2005, 21:56
myślę, że jeśli yamaha sprawia Ci problemy to nad korgiem się zapłaczesz.
W swoim życiu pracowałem już na ok 30 klawiszasch i w edycji utorów juz się "trochę" orientuję.
Mam pytanie , czy po edycji utworu na klawiszu zapisujesz go jako save song czy smf?
Czy używasz takich rzeczy jak CC , program change?
-
Rob
- Posty:55
- Rejestracja:niedziela 14 sie 2005, 00:00
Post
autor: Rob » niedziela 14 sie 2005, 22:37
uzywam i zapisuje jako smf, jezeli chodzi o 9000 pro
uzywam tez seq i yamaha ex5 tutaj zapisuje all wiec nie ma problemu
na 9000 pro nie dalo sie pracowac bo trzeba wchpdzic w event i zle sie wysterowuje,
ktos mi kiedys powiedzial ze korg pa1 x pro ma inaczej rozwiaz tzn. mozna sterowac wszystko z marszu a na sam koniec zapamietac zmainy a nie wchodzic w event
zajmuje sie od 15 lat muzyka
-
Rob
- Posty:55
- Rejestracja:niedziela 14 sie 2005, 00:00
Post
autor: Rob » poniedziałek 15 sie 2005, 11:13
Jezeli ktos posiada korga Pa1x pro to bardzo prosze o informacje poniewaz musze niebawem zakupic jakis instrument i kazda informacja duzo mi pomoze
zajmuje sie od 15 lat muzyka
-
Redakcja - Posty:1410
- Rejestracja:środa 23 sty 2002, 00:00
Post
autor: Redakcja » poniedziałek 15 sie 2005, 18:18
...Jezeli ktos posiada korga Pa1x pro to bardzo prosze o informacje poniewaz musze niebawem zakupic jakis instrument i kazda informacja duzo mi pomoze

...
**********************
A może "rzuć okiem" jeszcze na Rolanda G-70? Jeśli chodzi o łatwość edycji materiału MIDI (songi, style) z poziomu instrumentu i ogólną funkcjonalność w tym względzie nie ma obecnie sobie równego.
Testy: Korg Pa1x Pro - EiS 01/2004, Roland G-70 - EiS 05/2005
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS
-
Rob
- Posty:55
- Rejestracja:niedziela 14 sie 2005, 00:00
Post
autor: Rob » poniedziałek 15 sie 2005, 21:28
Dziekuje za zainteresowanie moim pytaniem
wlasnie jezeli chodzi o rolanda to przesluchiwalem sie i nie moge sie do niego przekonac a dlaczego
brak samplera, przeciez nie zawsze w danym songu mi odpowiada to akurat brzmienie , mam sampler wiec mam troche dobrych rzeczy sprobkowanych,
nie moge okreslic rolanada i zrozumiec bo majac w swojej stajni bossa ,dobre automaty dlaczego nie postawi na cos co sie juz srawdzilo tylko wymysla jakies nowe brzmienia nie zawsze dobrze brzmiace,
kazgy instrument ma cos czego inny nie ma , takze mam troche utworow zrobinych na innych instrumentach i tylko dogrywam wiec mp3 zalatwia mi sprawe a roland tego nie ma
harmonizer wokalny w korgu a sam tc electronic mowi za siebie
nie moge zrozumiec rolanda, jego polityki dlaczego nie siegna do d 50 , r 8, itd i nie zrobia cos dobrze brzmiacego,
nie wim co yamaha z tyrosem 2 bo jak na razie to korg pa1 x pro dla mnie i mysle ze nie tylko dlamni jesy nr 1
zajmuje sie od 15 lat muzyka
-
Redakcja - Posty:1410
- Rejestracja:środa 23 sty 2002, 00:00
Post
autor: Redakcja » poniedziałek 15 sie 2005, 21:46
...Dziekuje za...
**********************
Cóż, rzeczywiście ciężko nie zgodzić się z taką argumentacją. Tym bardziej, iż tych kilka gorzkich słów należy się Rolandowi jak psu kiełbasa. Choć brzmienia G-70 uznałbym za (jak na Rolanda) naprawdę satysfakcjonujące, to nic nie zastapi braku samplera. Niemniej, jeśli chodzi o edycję MIDI będę z uporem maniaka twierdził, iż G-70 kładzie Pa1x Pro na łopatki

. Oczywiście w świetle Twojej wypowiedzi uważam, iż nie jest to koronny argument, czyli pozostaje już tylko Korg. I nie uważam także, iż miałby to być zły wybór gdyż w sumie można się go nauczyć i korzystać w pełni z jego dobrodziejstw, albo też produkować aranże na zewnętrzym sekwencerze, tudzież komputerze.
[addsig]
Wojciech Chabinka - sekretarz redakcji EiS
-
ckm.34 - Posty:6
- Rejestracja:środa 01 cze 2005, 00:00
Post
autor: ckm.34 » poniedziałek 15 sie 2005, 22:18
jesli zapisujesz pliki w formacie SMF to znaczy ,że znasz podstawy komunikatów MIDI . Dlatego uważam ,że poradzisz sobie z każdym utworem w klawiszu choćby podłączając go do kompa .
Korg ma jeszcze jedną zaletę - myslę że mniej traci na wartości.
Choć mi najbardziej pasują Yamahy i instrumenty amerykańskie
Niektórzy pewnie powiedzą - dziwne.