Interfejs MIDI a WordClock

[Marc.De.Marx]

Cześć, mam pytanko:

czy interfejs midi musi mieć wordclock by pracował ze sprzętem studyjnym?

Jeśli tak to czy takie interfejsy jak miditerminal m8u posiadają go?

[matiz]

czy interfejs midi musi mieć wordclock by pracował ze sprzętem studyjnym?

Jeśli tak to czy takie interfejsy jak miditerminal m8u posiadają go?



Nie musi i zaden nie ma. Wordclock sluzy do synchronizacji audio, poza tym MIDI jest asynchroniczne i synchronizowac tego sie nie da

[Dobmatt]

Nie musi i zaden nie ma. Wordclock sluzy do synchronizacji audio, poza tym MIDI jest asynchroniczne i synchronizowac tego sie nie da ...

**********************

Matiz, nie opowiadaj glupstw - od kiedy to MIDI nie da sie synchronizowac? A MTC do czego sluzy?

[matiz]

Matiz, nie opowiadaj glupstw - od kiedy to MIDI nie da sie synchronizowac? A MTC do czego sluzy?



IMO zabraklo mordki

Sadze, ze nie opowiadam glupstw. Zegara MIDI sie nie synchronizuje.

[Marc.De.Marx]

a zobaczcie to : www.mono-digital.pl

[matiz]

No ale co mamy zobaczyc?

Interfejs MIDI z "bajerami" - kazdy producent ma swoj sposob ominiecia opoznien w wielokanalowym i wielowyjsciowym systemie MIDI za pomoca inteligentnego buforowania. Nie zmienia to faktu, ze jak ktos ma jeden instrument to mu to nieiwiele pomoze, a poza tym w dobie instrumentow wirtualnych...

Jest to jednoczesnie synchronizator, a ta funkcja rzadko jest potrzebna w obecnych "beztasmowych" czasach

[Dobmatt]

Sadze, ze nie opowiadam glupstw. Zegara MIDI sie nie synchronizuje....

**********************

Zatem jeszcze raz zapytam, bo może coś umknęło mojej uwadze: jak to jest możliwe, że sekwencery MIDI w roli Master mogą kontrolować funkcje transportu (Play, Stop itp.) dowolnego urządzenia MIDI soft/hardware, które jest w stanie odczytać te polecenia będąc w roli Slave. Już nie wspomnę o protokole ReWire. Oświeć nas, Matiz





MD.

[JacekH]

...Sadze, ze nie opowiadam glupstw. Zegara MIDI sie nie synchronizuje....

**********************

Zatem jeszcze raz zapytam, bo może coś umknęło mojej uwadze: jak to jest możliwe, że sekwencery MIDI w roli Master mogą kontrolować funkcje transportu (Play, Stop itp.) dowolnego urządzenia MIDI soft/hardware, które jest w stanie odczytać te polecenia będąc w roli Slave. Już nie wspomnę o protokole ReWire. Oświeć nas, Matiz





MD....

**********************

Matizowi chodziło pewnie, nie o synchronizajcę zegara taktującego procek MIDI - tak, jak taktuje się pracę zegara przy przetwornikach audio. Synchronizacja MIDI to podawanie kodu czasowego, do którego sekwencer się dostosowuje przeliczając ten kod wg własnego zegara. W sekwencerze audio-MIDI jedynie synchronizacja Word Clock - będącego podstawą do "naliczania" czasu i informacji o czasie z MIDI (MTC) pozwala na ustalenie Song position zdarzeń MIDI. Jeśli brak jest WordClocka z zewnątrz to audio i MIDI w jednym programie przy podawanym MTC będą się rozjeżdżać.





Jacek

[matiz]

...Sadze, ze nie opowiadam glupstw. Zegara MIDI sie nie synchronizuje....

**********************

Zatem jeszcze raz zapytam, bo może coś umknęło mojej uwadze: jak to jest możliwe, że sekwencery MIDI w roli Master mogą kontrolować funkcje transportu (Play, Stop itp.) dowolnego urządzenia MIDI soft/hardware, które jest w stanie odczytać te polecenia będąc w roli Slave. Już nie wspomnę o protokole ReWire. Oświeć nas, Matiz





MD....

**********************

A co ma jedno do drugiego? Przeciez to, ze sekwencer startuje czy zatrzymuje sie jest niczym innym jak komunikatem MIDI, w sumie takim samym jak NOTE ON. Co to ma wspolnego z synchroniczna transmisja? Co wiecej,uprzedzajac dalsze pytania - co wspolnego ma MTC z synchroniczna transmisja? Mozna polaczyc piec instrumentow MIDI w szereg i rownolegle i nie bedzie potrzebna synchronizacja ich zegarow MIDI, bo transmisja ta jest transmisja asynchroniczna i odbiornik zegar bierze zawsze z nadajnika.

WordClock w swiecie cyfrowego audio sluzy do synchronizacji zegarow w urzadzeniach - tylko czy ja musze takie rzeczy pisac?

Wracajac do podstawowego pytania - tak, sa interfejsy MIDI wyposazone w wyjscie WordClock, ale wtedy sa to tez synchronizatory, a wordclock steruje wtedy tempem "odtwarzania" sekwencera audio, dopasowujac go do nieuchronnych fluktuacji predkosci tasmy magnetofonowej (analogowej czy cefrowej) czy wideo. Jezeli nie przewidujesz wspolpracy ze swiatem analogowym, mozesz to sobie darowac, jezeli jednak bedziesz nagrywal bebeny na analogowy wieloslad w celu uzyskania rockowego brzmienia, wtedy jakis synchronizator bedzie niezbedny - tyle, ze wtedy i interfejs audio w komputerze musi wejscie zegarowe posiadac, bo synchronizacja przez spdif wymaga paru kabelkow wiecej

[Dobmatt]

JacekH napisał: "Jeśli brak jest WordClocka z zewnątrz to audio i MIDI w jednym programie przy podawanym MTC będą się rozjeżdżać..."



Kurcze, męczy mnie to i denerwuje, bo coś tu umyka mojej uwadze. Oczywiście rożnice między WordClock i MTC są jasne, a ich role w systemie MIDI/audio precyzyjnie określone, ale ... Czy aby na pewno audio i MIDI w sekwencerze kontrolowanym MTC będzie się rozjeżdżać? Niby dlaczego? Przecież wzajemna relacja tych dwóch mediów w funkcji czasu jest podstawowym warunkiem sukcesu (lub totalnej klęski) jakiegokolwiek sekwencera MIDI/audio, i jest rozwiązana w obszarze algorytmów programu! Dla sekwencera nie ma znaczenia czy zegar jest jego własny, czy też podawany z zewnątrz jako polecenia MTC. Sam od roku operuję systemem 3-ch komputerów (1 master SONAR 3 + 2 slave), kontrolowanym via MIDI, i - aczkolwiek tylko jeden z niewolników pełni rolę DAW (drugi działa jako rack instrumentów VST) - to nigdy nie miałem problemów z utratą synchronizacji między MIDI i audio. Więc co, do diabła, dzieje się za moimi plecami?







MD.