......Czy warte jest myslenie o przesiadaniu sie na Cubase SX2.?
Czy ktos to probowal?
A moze trzeba czekac i zainwestowac w wersje juz poprawione?

...
**********************
Czy warto?
Moja odpowiedź: tak.
Osobiście pracowałem na Cubase na Atari, następnie na PC VST, Score VST, SX1, a obecnie SX2. Cóż jest wiele możliwości do wyboru.
Ja przyzwaczaiłem się przez te wszystkie lata do programów Steinberga. Pamiętam, gdy w studio pierwszy raz zobaczyłem Nuendo ... Cóż pozostały tylko marzenia i niedosyt, oraz że taki program nie posiada tych możliwości edycyjnych midi z VST. Nie mam Nuendo ale mam SX2. Można rzec, że spełniły się moje marzenia. Program pracuje stabilnie, komfort pracy audio jak w Nuendo i do tego mam ulubione funkcje edycji midi. Wszystko czego potrzebuję jest w nim zawarte, a wiele jest jeszcze do opanowania.
Ten program spełnia moje oczekiwania jeżeli chodzi o zastosowanie w codziennej pracy. A czym zaskoczy, w jakich okolicznościach się zbuntuje? To się okaże.
Program nie jest tani, a wersji "demo" nie ma.
Trzeba sobie zadać pytanie co chcę tworzyć i jakie narzędzie do tego jest mi potrzebne.
Jeżeli w naszych zasobach finasowych taki wydatek jest możliwy, sam program w takiej postaci jest niezbędny i wolimy go od innych podobnych jemu konkurencyjnych produktów, to nalęży go kupicić.
Do tego dojdzie miłe uczucie, że jest mój własn.
Nie pożyczony, i nie w wersji "demo"......
walu
Midas M32R,EVE SC203,PC IntelCore2 Duo E6550 2.33GHz, 4GBRAM, Win7/64, HDSP9632+AI4S-192, BCF2000, lenovo Ideapad700 i7 16GB RAM, Cubase 8/7.5,SoundForge10, CDArchitect5.2, PSPaudioware, NomadFactory, StevenSlateDrums4, BFD ECO