mam mikrofon dynamiczny shure sm87a, ale jak na dynamik ma on strasznie niską głośność
trzeba go specjalnie wzmacniać, pokrętłem volume na karcie czy na dynamice, w efekcie słychać szumy
dziwne bo separacje sygnału/szumów ma niby na poziomie 72 db, a joemeek którego mam na porównanie - 74, natomiast w praktyce jest 3-4 razy głośniejszy
czy spotkał się kiedyś ktoś z takim przypadkiem? o co chodzi? z której strony to ugyźć? czy to sprawa dla serwisu?
...
mam mikrofon pojemnościowy shure sm87a, ale jak na dynamik ma on strasznie niską głośność
trzeba go specjalnie wzmacniać, pokrętłem volume na karcie czy na dynamice, w efekcie słychać szumy
dziwne bo separacje sygnału/szumów ma niby na poziomie 72 db, a joemeek którego mam na porównanie - 74, natomiast w praktyce jest 3-4 razy głośniejszy
czy spotkał się kiedyś ktoś z takim przypadkiem? o co chodzi? z której strony to ugyźć? czy to sprawa dla serwisu?...
chodziło oczywiście o mikrofon *pojemnościowy
przy okazji drugie pytanie: czy na tym forum można edytować/usuwać posty?/jak?
Cos dziwne parametry porownywales, bo w zasadzie sie wszystko zgadza - shure ma czulosc 2,4mV/Pa, mniej więcej dziesięciokrotnie (czyli 20dB) mniej niż standardowy wielkomembranowy pojemnik, np. TLM 103.
Jakie masz napięcie Phantom?zbyt niskie (czyli wszystko poniżej 48V) generuje coraz mocniejsze szumy przy spadku czułości z tego co zauwazyłem
...
Jakie masz napięcie Phantom?zbyt niskie (czyli wszystko poniżej 48V) generuje coraz mocniejsze szumy przy spadku czułości z tego co zauwazyłem...
48, nie wiedziałem że w ogóle jest inna opcja
...
...
Jakie masz napięcie Phantom?zbyt niskie (czyli wszystko poniżej 48V) generuje coraz mocniejsze szumy przy spadku czułości z tego co zauwazyłem...
48, nie wiedziałem że w ogóle jest inna opcja...
Bez przesady, zwykle tak jest, ale akurat sm87 wedlug danych technicznych od 1V juz dziala normalnie. Niski poziom wyjsciowy ma, wiec i duzego napiecia nie potrzebuje 
