Lepszej klasy mikrofon w małym pomieszczeniu

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Wesley
Posty:75
Rejestracja:wtorek 21 lut 2012, 00:00
Lepszej klasy mikrofon w małym pomieszczeniu

Post autor: Wesley » sobota 28 lip 2012, 22:43

Witam.

byłem posiadaczem T-bone sc-300, MXL 770, AKG Perception 120, Behringer B2

Kupiłem Używany SE X1 wraz z Reflection filter do "kibelka" 160x130x250cm lecz okazał się zepsuty zareklamowałem i oddają mi pieniądze.

Zastanawiam się nad mikrofonem o klasę lepszym typu mk 319, nt2-a, bluebird, at4040

Nie chcę dyskutować nad sensem takiego pomieszczenia do nagrywania tylko dowiedzieć się czy kupno lepszej klasy mikrofonu może mi zaszkodzić ? czy jest sens ?

zwrócą mi 800zł i mogę kupić ponownie nowy ten sam zestaw. Bądź kupić używkę lepszej klasy.

W kabinie są absorbery szerokopasmowe dookoła, gruby dywan, a na resztę piramidki. Nie jest to szczelna kabina połowa jednego boku jest kotarą.

A gdzieś wyczytałem ze w małych pomieszczeniach lepiej sobie radzą gorszej klasy mikrofony. Wiem lepsze bardziej zbierają i z racji wymiarów mogą podkreślać co złe ale też nadal chciałbym przeskoczyć już na lepszy mikrofon z racji przygód z wyzej wymienionymi.

Doskonale zdaję sobie świadomość z nieciekawych warunków akustycznych i możliwe że zrezygnuję z tego pomieszczenia za jakiś czas. Ale chce po prostu zrozumieć/doświadczyć na własnej skórze aby potem wyciągnąć wnioski a nie tylko cały czas żywić się teorią.

Nagrywam tylko wokal.

ODPOWIEDZ