Subwoofery
- macandroll
- Posty:506
- Rejestracja:sobota 10 cze 2006, 00:00
Re: Subwoofery
Na akustycznych koncertach może i słyszymy coś poniżej 38 Hz, ale nigdy nie jest to dominujące.
Zgadzam się głupia moda, wykreowana chyba przez muzykę elektroniczną.
O ile w elektronice to może się bronić, to gdy ktoś stosuje te same zasady do instrumentów akustycznych grających w innych pasmach, to tworzy się wielka, zamulona buła.
Cóż, podbicie basu od dawna istnieje w każdej "lepszej" wierzy i duża część konsumentów nigdy go nie wyłącza. A na żywo przecież musi być jeszcze mocniej niż w domu i zatrząść bebechami.
Społeczeństwo jest również coraz bardziej głuche, a basy czuje się całym ciałem.
O ile nie mam nic przeciwko temu by basy ruszały moja klatką, to wkurza mnie to gdy te zasłaniają muzykę.
Re: Subwoofery
Moda do tyłka jeśli chodzi o klarowność źwięku gdyż duże basy to wszystko zakłucają o czym mówiłeś. Cżęsto jest to wina reżyserów, którzy rozwalają gałeczkę "LOW" na mikserze i są podjarani jak za przeproszeniem napie***lają basy:/ i nie patrzą w ogólę na to że brzemieniowo nie jest do lekko mówiąc dobre. Szybko się to nie zmieni, gdyż musiały by zmienić się trendy, a w najbliższym czasie to nie nastanie . Po za tym kiedyś bardziej przejmowano się sprzętem ( nad tym no by membrana nie poszła ) teraz ma się to w dupie bo większość realizatorów pod chodzi do sprawy tak: zepsuło się?? o kurcze! kupi się nowe! xD
Pozdrawiam:)
- AlfonsoRodeo
- Posty:757
- Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00
Re: Subwoofery
Co do faktu, że realizatorzy często kręcą dużo dołu to jest to kwestia raczej estetyki i postępu a nie do końca mody. W latach 20. tuby gramofonów grały praktycznie wyłącznie średnicą, a przecież instrumenty już wtedy grały nawet i te 30Hz. Teraz rozwój technologiczny pozwala na efektywne emitowanie tego zakresu, więc czemu z tego nie korzystać?
Re: Subwoofery
...tylko dlaczego kosztem reszty pasma, detali średnicy, przecież dzisiejsza technologia pozwala ładnie je pokazać więc...jednak moda?
- AlfonsoRodeo
- Posty:757
- Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00
Re: Subwoofery
...tylko dlaczego kosztem reszty pasma, detali średnicy, przecież dzisiejsza technologia pozwala ładnie je pokazać więc...jednak moda?...
Nie każdy koncert tak wygląda, więc nie widzę sensu u ogólniania.
Re: Subwoofery
- AlfonsoRodeo
- Posty:757
- Rejestracja:poniedziałek 28 lut 2005, 00:00
Re: Subwoofery
Problemem mogą być następujące sprawy:
1) zestawy nie pracują zgodnie w fazie w okolicach punktu podziału (subwoofer ma zapewne przełącznik polaryzacji etc.
2) zestawy satelitarne nie są odcięte od dołu i pracują w pełnym paśmie, co dodatkowo powoduje niezgodność fazową w zakresie basowym emitowanym zarówno przez subwoofer jak i te 15" satelity.
-
- Posty:431
- Rejestracja:środa 27 kwie 2005, 00:00
Re: Subwoofery
Moda do tyłka jeśli chodzi o klarowność źwięku gdyż duże basy to wszystko zakłucają o czym mówiłeś. Cżęsto jest to wina reżyserów, którzy rozwalają gałeczkę "LOW" na mikserze i są podjarani jak za przeproszeniem napie***lają basy:/ i nie patrzą w ogólę na to że brzemieniowo nie jest do lekko mówiąc dobre. Szybko się to nie zmieni, gdyż musiały by zmienić się trendy, a w najbliższym czasie to nie nastanie . Po za tym kiedyś bardziej przejmowano się sprzętem ( nad tym no by membrana nie poszła ) teraz ma się to w dupie bo większość realizatorów pod chodzi do sprawy tak: zepsuło się?? o kurcze! kupi się nowe! xD
Pozdrawiam:)
...
Witam
Dawno nie zaglądałem na to forum, bo kilka razy zajrzałem, i nie było jakiegoś tematu, w którym chciałbym wziąść udział w dyskusji... Dla wielu jestem znana osobą, a dla tych co mnie nie znaja, informuje, że zajmuje sie konstrukcjami, miedzy innymi kolumnami zakresu basowego.
www.silversound.info
Mowa jest tu o "nieczytelnym, "zamuloym" basie. Moim zdaniem jest to wina konstrukcji kolumny. Jak wiadomo, głośnik, posiada podstawowa wade=== F b, czyli rezonans własny. Podstawowa konstrukcja, czyli klasyczny bas-refleks, nieznacznie tylko eliminuje ta wade, zatem "ogon" w postaci podbarwiania Fs, bo tak to fachowo sie określa, czyli rezonans głośnika w konkretnej obudowie, stanowi o czytelności/ selektywności tego zakresu. Są oczywiście konstrukcje które mniej te częstotliwości eksponuję, inne mniej, Dążenie do wysokich efektywności(spl) nie sprzyja zmniejszaniu tych niepożądanych efektów... Alfonso ma tez racje, że niezgodność, lub niespójność fazowa może mieć tak samo negatywny wpływ..
Myślę, że na końcowy efekt, który opisujecie, ma wiele czynników, ale podstawowym, jest konstrukcja. Osobiście nie jestem zwolennikiem klasycznych bas-refleksów, bo maja małą sprawność energetyczna, i niewielką kontrole na głośnikiem, czego efektem sa właśnie "mulenia', nie przepadam za klasycznymi B-P, szczególnie zastosowanymi w zbyt szerokim pasmie, bo potrafią "przewrócić" faze o 180 st, od najmniejszej f, użytecznej, do F najwyższej..
Osobiście przekonałem, się, że mimo swoich wad, najlepiej sprawdzają sie konstrukcje, będące mutacjami B-P, nazwe je z jedna otwarta komorą , jak choćby legendarna SB1000 znanej marki...
jk