W fachowe charakterystyki syntezatorów nie będę się zagłębiał bo masz to wszystko w internecie. Mam GT, Virusa C i Q z 32 głosową polifonią i kilka innych synciaków.Jeżeli chodzi o charakter brzmienia utworów w stylu Prodigy i nie tylko to ja bym typował:
Ti i Gt - dwa różne światy i wspaniale maszynki (GT zwłaszcza po upgrade do 2.0 nabrał mocy)
Do tego wziąłbym Polyevolvera bo Prophet 08, którego mam wydaje mi się za grzeczny do barw ala Prodigy.
Bardzo lubię Mooga Little Phatty zwłaszcza za mocne basy i nie tylko...ale tu GT potrafi mocno pocisnąć w basie jak rasowy analog.
I zobacz maszynkę pod tytułem Future Retro XS. Analog półmodularny, który zalatuje Arpem Oddysey. Można na nim twożyć wykęcone barwy.Dema masz na stronie Future Retro.
Po taniości to zwróć uwagę na Korga Prophecy lub Z1 troszkę droższego.
Podsumowując ja bym kupił w kolejności do takiej muzy (miało być 5 syntezatorów):Ti, Polyevolver,GT,Future Retro XS,Clavia Nord Wave.
Każdy ma wg mnie inny charakter i wszystkie to w tej chwili górna półka.
Są jeszcze inne ale to już kwestia preferencji.