...Używam pakietu Waves'a i niektórych PSP oraz dodanych do Sonara.
IMHO nie wydaje mi się, bysmy znowu musieli rozprawiać o tym, które są najlepsze, ponieważ takich nie ma. Każdy z producentów ma coś do zaoferowania. Tylko od nas zależy w jakim stopniu opanujemy sztukę ich używania....
**********************
Czasem mam wrażenie w tego typu rozważaniach, że słowo "najlepszy" zmieniło trochę znaczenie. Praca realizatora, niezależnie czy pracujemy dla kogoś, czy dla siebie, polega miedzy innymi na dokonywaniu wyborów i podejmowaniu decyzji. Dotyczy to również wyboru i kształtowania efektów. To o tyle trudne, że ma ogromne znaczenie od strony producenckiej. Ogólnie to ujmując! To też odpowiedzialność z tym związana. W związku z mnogością sprzętu i softu, ilości presetów czasem się gubimy. Zdarza się to nawet doświadczonym wielce, bo jako ludzie zdecydowanie różnimy się od precyzyjnie zaprogramowanych, powtarzalnych presetów, algorytmów itd. W stanie emocji związanych z procesem twórczym zdarza się zapomnieć o prostej zasadzie: Lepsze wrogiem gorszego. Przesłuchując po raz kolejny ten sam fragment z presetem nr 99 tracimy punkt odniesienia do nr 01, po prostu go nie pamiętamy. I zaczyna się pętla decyzyjna: 99, 01, a może 54? I w tym momencie zaczyna się poszukiwanie "najlepszych sprzętów", na tyle "wiarygodnych"(testy, opinie fachowców, właściwości marketingowe itd.) aby zdjęły one po części odpowiedzialność za dokonanie wyboru, za podjęcie decyzji. Czasem mam takie wrażenie.........
To trudny temat
Miłego dnia