Dopiero rozpoczynam przygodę z symulatorami organów piszczałkowych - do prawdziwego instr. - nie mam dostępu.
Mam nadzieję, że doświadczony organista - zrozumie moje problemy i odpisze ...
Przetestowałem już Hauptwerk 1 i 2 (demo), obecnie korzystam z bezpłatnego programu MyOrgan.
Mam pewne doświadczenie w grze na fortepianie (6 lat nauki), ale jestem zupełnie zielony - jeśli chodzi o organy...
- jak organiści radzą sobie z opóźnieniem - czyli od chwili naciśnięcia klawisza, do pełnego zabrzmienia dźwięku - upływa sporo czasu. Efekt jest taki, że gdy opanuję fragment utworu na brzmieniach syntezatora (brzmienie bez opóźnień), to po "przejściu" na Hauptwerk - utwór jest "rozwalony" rytmicznie. Ponadto nie jestem w stanie zachować wyuczonego tempa - gram o wiele wolniej. Czy jest to standardowy problem pianistów zaczynających grę na organach, czy raczej tylko mój ?
- w programie udało mi się ustawić min. "czas reakcji" na 4 ms (zdarzają się pojedyńcze zakłócenia). 3 ms - to kakafonia. Jaka konfiguracja komp. gwarantuje brak zakłóceń przy 2 ms, albo nawet 1 ms?
Dysponuję: Athlon 2400+; ram: 1,5 GB (oczywiscie wszystkie "niepotrzebne" procesy zamknięte, więc spora część ram jest wolna po załadowaniu brzmień")
- obecnie gram toccate d (dorycką) J. S. Bacha (opanowałem biegle ok. 60 % utworu), ale bez użycia peduału. Czy trzeba mieć szczególne zdolności, aby używać wszystkich czworga kończyn, czy np. przeciętniak potrafi się wyuczyć gry nogami (tego utworu) np. w przeciągu ... roku?
[addsig]
Opóźnienia w Hauptwerk - jaki sprzęt?
Re: Opóźnienia w Hauptwerk - jaki sprzęt?
Twoj problem leży w karcie dxwiekowej a dokładnie pisząc w latencji. Ja osobiście posiadam Adigi 2 i latencje mam ustawiona na 15 milisekund i powiem szczerze ze nawet tego nie slychać. Sprobój ustawić latencje (czes reakcji) na ok20 ms i powinno być ok. No i ewentualnie przy ładowaniu sampli zaznacz funkcje mona i to juz napewno pomoże...jednak ze strata dla dźwieku.... A co do grania to sa 3 podstaowowe zasady:
1)ĆWICZYĆ
2)ĆWICZYĆ!!!
3)ĆWICZYĆ!!!!!!!!!
Ps. Oczywiście z głowa. Ps2 A masz pedł (klawiaturę nożną)
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2007]
1)ĆWICZYĆ
2)ĆWICZYĆ!!!
3)ĆWICZYĆ!!!!!!!!!
Ps. Oczywiście z głowa. Ps2 A masz pedł (klawiaturę nożną)
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2007]
Re: Opóźnienia w Hauptwerk - jaki sprzęt?
4 ms to żadne opóźnienie jeśli chodzi o organy piszczałkowe...
Jeżeli sie gra na instrumencie z trakturą mechaniczną, owszem - na instrumentach dobrej klasy i zadbanych od strony technicznej, teoretycznie nie ma żadnego opóźnienia. Co więcej, masz kontrolę nad szybkością otwarcia klapy w wiatrownicy - co daje Ci możliwość szybszego ataku dźwięku lub grania precyzyjnego legato.
Należy jednak wziąść pod uwage akustyke własciwą dla tego instr. jakim są organy... kościoły - pogłos... Drobne wartości , szybkie granie już nie jest takie proste - nawet jeśli to samo wychodzi w domu na fortepianie...
Dlatego jedna rada - NIGDY nie ćwicz szybko! Wolniej, a precyzyjniej i nie przejmuj się opóźnieniem 4ms (większosć organów w Polsce - ze względu na "oszczędność" proboszczów to instr. tańsze - z trakturą elektromagnetyczną lub pneumatyczną - a tu dopiero jest opóźnienie...)
polecam Ci rewelacyjne rozwiązanie - klawiature nożną midi. Możesz mieć już manuał z klawiat nożną za niewielkie pieniądze.
http://organywdomu.webpark.pl/data/00_M.jpg
podam więcej szczegułów na maila
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2007]
Jeżeli sie gra na instrumencie z trakturą mechaniczną, owszem - na instrumentach dobrej klasy i zadbanych od strony technicznej, teoretycznie nie ma żadnego opóźnienia. Co więcej, masz kontrolę nad szybkością otwarcia klapy w wiatrownicy - co daje Ci możliwość szybszego ataku dźwięku lub grania precyzyjnego legato.
Należy jednak wziąść pod uwage akustyke własciwą dla tego instr. jakim są organy... kościoły - pogłos... Drobne wartości , szybkie granie już nie jest takie proste - nawet jeśli to samo wychodzi w domu na fortepianie...
Dlatego jedna rada - NIGDY nie ćwicz szybko! Wolniej, a precyzyjniej i nie przejmuj się opóźnieniem 4ms (większosć organów w Polsce - ze względu na "oszczędność" proboszczów to instr. tańsze - z trakturą elektromagnetyczną lub pneumatyczną - a tu dopiero jest opóźnienie...)
polecam Ci rewelacyjne rozwiązanie - klawiature nożną midi. Możesz mieć już manuał z klawiat nożną za niewielkie pieniądze.
http://organywdomu.webpark.pl/data/00_M.jpg
podam więcej szczegułów na maila
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2007]
Re: Opóźnienia w Hauptwerk - jaki sprzęt?
Zanim zdecyduję się na zakup klawiatury nożnej midi, muszę wiedzieć, czy mam predyspozycje do gry na organach - aby nie okazało się, że kupiłem drogą zabawkę, z której nie umiem skorzystać.
Prowadzę rozmowy z miejscową parafią o możliwość grania na instrumencie.
Prowadzę rozmowy z miejscową parafią o możliwość grania na instrumencie.
Re: Opóźnienia w Hauptwerk - jaki sprzęt?
...Twoj problem leży w karcie dxwiekowej a dokładnie pisząc w latencji. Ja osobiście posiadam Adigi 2 i latencje mam ustawiona na 15 milisekund i powiem szczerze ze nawet tego nie slychać. Sprobój ustawić latencje (czes reakcji) na ok20 ms i powinno być ok. No i ewentualnie przy ładowaniu sampli zaznacz funkcje mona i to juz napewno pomoże...jednak ze strata dla dźwieku.... A co do grania to sa 3 podstaowowe zasady:
1)ĆWICZYĆ
2)ĆWICZYĆ!!!
3)ĆWICZYĆ!!!!!!!!!
Ps. Oczywiście z głowa. Ps2 A masz pedł (klawiaturę nożną)
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2007]...
**********************
Przedstawię swój tok rozumowania, proszę o ewentualną korektę:
- opóźnienie karty wykluczam, bo nie używam karty! Zastosowałem kabel To Host (na wszelki wypadek wyjaśniam: Yamaha ma w instrumentach takie gniazdo, które podłącza się do portu szeregowego RS komputera, trzeba jeszcze zainstalować driver - ze www Yamaha).
- mam byle jaką kartę dźwiękową - tzn. tanią, bo zadaniem karty jest jedynie obsługa midi. Połączenie jest przez game port + interface, który jest ultra szybki ... puszczałem sygnały o większej częstotliwości niż MIDI - bez strat.
- zarówno To Host, jak karta dźwiękowa umożliwia mi korzystanie z CakeWalka, który przecież dostaje sygnał z klawiatury, a później go odsyła z powrotem na syntezator. Syntezator dostaje na tej samej linii mnóstwo zdarzeń z CakeWalka, gdy np. gram w akompaniamencie.
Brak jest opóźnień !!! Zero 'czkawki'.
- opóźnienie wprowadza Hauptwerk. Rozumiem, że 'latencja' dotyczy nastaw w Hauptwerk, a nie w karcie dźwiękowej? Bo nigdy się nie spotkałem z takim parametrem w karcie.
- być może Hauptwerk nie toleruje tanich kart, albo złącza To Host, ale pozostałe programy midi, współpracują świetnie.
- proszę podać parametry Twojego komputera: procesor / częstotliwość taktowania / ilość ram . Być może tu tkwi problem ... mozę mam za słaby komputer?
O klawiaturze nożnej pomyśle wówczas, gdy rozwiążę ww. problemy.
Hehe - na razie gram tak, że nagrywam tylko ręce, a później odtwarzam, dogrywając lewą ręką basy.
1)ĆWICZYĆ
2)ĆWICZYĆ!!!
3)ĆWICZYĆ!!!!!!!!!
Ps. Oczywiście z głowa. Ps2 A masz pedł (klawiaturę nożną)
[Post edytowany przez Admina w dniu 27/09/2007]...
**********************
Przedstawię swój tok rozumowania, proszę o ewentualną korektę:
- opóźnienie karty wykluczam, bo nie używam karty! Zastosowałem kabel To Host (na wszelki wypadek wyjaśniam: Yamaha ma w instrumentach takie gniazdo, które podłącza się do portu szeregowego RS komputera, trzeba jeszcze zainstalować driver - ze www Yamaha).
- mam byle jaką kartę dźwiękową - tzn. tanią, bo zadaniem karty jest jedynie obsługa midi. Połączenie jest przez game port + interface, który jest ultra szybki ... puszczałem sygnały o większej częstotliwości niż MIDI - bez strat.
- zarówno To Host, jak karta dźwiękowa umożliwia mi korzystanie z CakeWalka, który przecież dostaje sygnał z klawiatury, a później go odsyła z powrotem na syntezator. Syntezator dostaje na tej samej linii mnóstwo zdarzeń z CakeWalka, gdy np. gram w akompaniamencie.
Brak jest opóźnień !!! Zero 'czkawki'.
- opóźnienie wprowadza Hauptwerk. Rozumiem, że 'latencja' dotyczy nastaw w Hauptwerk, a nie w karcie dźwiękowej? Bo nigdy się nie spotkałem z takim parametrem w karcie.
- być może Hauptwerk nie toleruje tanich kart, albo złącza To Host, ale pozostałe programy midi, współpracują świetnie.
- proszę podać parametry Twojego komputera: procesor / częstotliwość taktowania / ilość ram . Być może tu tkwi problem ... mozę mam za słaby komputer?
O klawiaturze nożnej pomyśle wówczas, gdy rozwiążę ww. problemy.
Hehe - na razie gram tak, że nagrywam tylko ręce, a później odtwarzam, dogrywając lewą ręką basy.