.........witam,
czy jest ktoś w stanie doradzić, który sprzęt lepiej zakupić? głownie chodzi mi o jakość dźwięku i funkcyjność, wygląd nieistotny
z góry dzięki za radę......
**********************
Bez zastanawiania bierz yamahę. Chyba że Rolanda RS 70 - ten sprzęt zmiata yamaszki na amen. Polecam ograć gdzieś w sklepie. pozdr...
**********************
A jak się di rs70 ma rs50 ?
Na czym polega różnica ?...
**********************
RS70 ma w porównaniu do pięćdziesiątki dwukrotnie większą pamięć próbek i multipróbek ( 64 MB próbek jakości CD 44 khz), stację dyskietek, port USB do edycji brzmień i standardowego połączenia midi , obsługę systemu V-Link (synchronizacja audio/midi z wideo, ale tylko z urządzeniami Edirola - cóż support jest support) i to co jest chyba najlepsze: tzw. QUICK SEQWENCER - fajny rejestrator pomysłów muzycznych pracujący na zasadzie step sekwensera lub loopera, można z niego korzystać jak z wbudowanego notesu muzycznego i to wszystko na 16-stu ścieżkach. Największe wrażenie zrobiły na mnie brzmienia fortepianów ( mój dotychczasowy lider w tej materii - Yamaha S80 - to Casio w porównaniu z tym co potrafi rolandzik) i brzmienia smyczków - tutaj szczena ląduje na podłodze z wielkim hukiem)!!! Sprzęcik jest mały, leciutki - ok6,5 KG, ma super wiotką klawiaturkę ( identyczną z resztą jak w JUNO G) i przy tym rewelacyjnie wygląda!!!
Naprawdę polecam
Na ebay'u można go kupić już za 2500,-