Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
tom12333
Posty:35
Rejestracja:niedziela 11 cze 2006, 00:00
Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Post autor: tom12333 » środa 24 sty 2007, 17:46

Witam

Mam pytanie czy w mikrofonach przy nagrywaniu perlkusji w studio a na koncercie jest jakaś różnica czy można tych ze studia używać na koncertach?? Pytam bo planuje kupno mikrofonów do bębnów i chcialbym mieć możliwość nagrywania ich zarówno w domu jak i nagłaśniania sie na koncertach

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Post autor: Zbynia » środa 24 sty 2007, 20:56

nie ma zadnej - chyba ze roznia sie producentem

Awatar użytkownika
grembo
Posty:2289
Rejestracja:czwartek 16 mar 2006, 00:00

Re: Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Post autor: grembo » środa 24 sty 2007, 21:06

chyba ze masz jakies czule pojemnosciowki i puscisz pawia w postaci sprzegu-gigant :)

Awatar użytkownika
devil
Posty:849
Rejestracja:środa 05 mar 2003, 00:00

Re: Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Post autor: devil » środa 24 sty 2007, 21:45

teoretycznie nie, ale zawsze jest ale...
jak kupujesz gotowy zestaw to problemu raczej nie bedzie,
gdyz jako overhead (pojemnosciowki) na 100% beda jakies nerkowe, albo supernerkowe (w kazdym razie w miare "waskie") paluszki.

w studiu natomiast czesto wykorzystuje sie duze wielkomebranowce, a takich na scene raczej bym nie wystawial (ale w tym doswiadczenia duzego nie mam)
Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"

Awatar użytkownika
joszko
Posty:150
Rejestracja:środa 19 maja 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Post autor: joszko » czwartek 25 sty 2007, 07:39

...teoretycznie nie, ale zawsze jest ale...
jak kupujesz gotowy zestaw to problemu raczej nie bedzie,
gdyz jako overhead (pojemnosciowki) na 100% beda jakies nerkowe, albo supernerkowe (w kazdym razie w miare "waskie") paluszki.

w studiu natomiast czesto wykorzystuje sie duze wielkomebranowce, a takich na scene raczej bym nie wystawial (ale w tym doswiadczenia duzego nie mam)...
**********************

Z ostatnią częścią wypowiedzi się nie zgodzę. Być może kiedyś był istaniał standard nagłaśniania estradowego perkusji z wykorzystaniem "paluszków" na overheady, ale teraz wystarczy obejrzeć jakieś "większej rangi" koncerty w TV i zauważymy na overheadach coś na kształt AKG c-414 (całkiem możliwe, że właśnie ten model mikrofonu)
Mam 30 lat. Ukończyłem Politechnikę WrocławskąInteresuje mnie technika nagłośnieniowa i filmowa.

Awatar użytkownika
devil
Posty:849
Rejestracja:środa 05 mar 2003, 00:00

Re: Nagrywanie perkusji - różnica w mikrofonach

Post autor: devil » czwartek 25 sty 2007, 09:15

Z ostatnią częścią wypowiedzi się nie zgodzę. Być może kiedyś był istaniał standard nagłaśniania estradowego perkusji z wykorzystaniem "paluszków" na overheady, ale teraz wystarczy obejrzeć jakieś "większej rangi" koncerty w TV i zauważymy na overheadach coś na kształt AKG c-414 (całkiem możliwe, że właśnie ten model mikrofonu)...
**********************
tak, zgadza sie, ja raczej mowie o sytuacji, kiedy dla uzyskania odpowiedniego charakteru brzmienia wykorzsytuje sie wielkomebranowce jako np dodatkowo ambience, to raz, a dwa, jak jest duza scena i bebny odseparowane parawanem no to wtedy ten problem nie istnieje wogole.

ja po prostu wnioskuje po wypowiedzi autora, ze to nie bedzie zestaw z najwyzszej polki, raczej jakis tani zestaw (chyba ze sie myle), wiec warunki sceniczne pewnie tez nie beda rewelacyjne

Pozdrawiam
Proszę zanotować! "odmawia wypisania spisu sprzętu studyjnego w sygnaturce"

ODPOWIEDZ