Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
- stevelukather
- Posty:732
- Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00
Czy istnieje coś takiego jak brzmienie przetwornika?
********************************************
Drastyczny przyklad,posluchaj dzwieku nagranego przez przetwornik SoundBlaster a potem MOTU,RME czy ESI,na pewno uslyszysz roznice w brzmieniu,ja mam np. porownanie MOTU z RME i uwazam ze RME jest piekne otwarte i jakby ktos powietrza dodal do miksu,MOTU jest dobre ale ciemniejsze od RME i mam wrazenie jakby bylo podbite okolice 80Hz.Przetworniki z Digidesigne sa za jasne i takie ostre w brzmieniu(888 I/O),nie slyszalem tych z HD ale chyba bym nie chcial,nie chce mi sie wierzyc ze te z DigiD. za 21 tys zlotych brzmia lepiej niz to moje RME.
**************************************************
Czy to różnica czy dajemy 1000zł czy 15tys za konwerter AD/DA - bo skoro przetwornik kosztuje parę dolarów to po co przepłacać?
Płacimy za markę?
************************************************
Placimy za marke,oczywiscie,tylko ze majac budzet 6-10 tys na wyprodukowanie plyty,lepiej kupic RME,MOTU i preamp np.SPL -a niz tylko sam przetwornik Apogee,Mytek lub Lucid i grac na preampie za 600 PLN.Tak naprawde jak ktos nie mial do czynienia z Apogee to nic nie stracil,na pewno roznica jest niewielka miedzy jakoscia Apogee a RME niz miedzy RME a SzumBlastrem Creativa.
******************************************
Dużo mówimy o brzmieniu przetworników apogee, motu, maytek, lavry, prism, rme itd itd itd a tak naprawdę czy chodzi o reklamę, funkcjonalność czy naprawdę - najprawdziwsze brzmienie?
**********************************************
Zawsze reklama byla dzwignia handlu,ale majac 3 tys w kieszeni nie warto sluchac reklam i kupowac PrismSound tylko dlatego ze jest przystosowany do wspolpracy z ProToolsem.Trzeba kupowac najlepsza rzecz na jaka cie stac w danym momencie(jak ktos kiedys napisal na tym forum).Co z tego ze na stole SSL zostala nagrana wiekszosc plyt na swiecie,skoro wiekszosc ludzi nie stac nawet na Duende czy SSL4000 Waves'a i beda szyli muzyke na darmowych softach lub rosyjskich z teamu H2O i preampach z konsolet!!!!!!!!!!!!!hmmm behringera albo Phonica.
[addsig]
Re: Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 00:54 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]
Re: Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
...Forumowicze!
Chciałbym poruszyć temat który był już omawiany wiele razy - ale tym razem globalnie i w pigłuce.
Czy istnieje coś takiego jak brzmienie przetwornika?
Czy to różnica czy dajemy 1000zł czy 15tys za konwerter AD/DA - bo skoro przetwornik kosztuje parę dolarów to po co przepłacać?
Płacimy za markę?
Dużo mówimy o brzmieniu przetworników apogee, motu, maytek, lavry, prism, rme itd itd itd a tak naprawdę czy chodzi o reklamę, funkcjonalność czy naprawdę - najprawdziwsze brzmienie?
pozdrawiam...
**********************
na brzmienie ma wpływ nie tylko sam przetwornik, ale cały układ elektryczny. Dlatego te same przetworniki w różnych urządzeniach "brzmią" inaczej. IMO dla celów typu DEMO starczy sprzęt "niskobudżetowy". I tak jakość brzmienia determinuje najtańszy elemet łańcha mikrofon --> preamp --> przetwronik/interfejs.
Pozdro
Groover
Chciałbym poruszyć temat który był już omawiany wiele razy - ale tym razem globalnie i w pigłuce.
Czy istnieje coś takiego jak brzmienie przetwornika?
Czy to różnica czy dajemy 1000zł czy 15tys za konwerter AD/DA - bo skoro przetwornik kosztuje parę dolarów to po co przepłacać?
Płacimy za markę?
Dużo mówimy o brzmieniu przetworników apogee, motu, maytek, lavry, prism, rme itd itd itd a tak naprawdę czy chodzi o reklamę, funkcjonalność czy naprawdę - najprawdziwsze brzmienie?
pozdrawiam...
**********************
na brzmienie ma wpływ nie tylko sam przetwornik, ale cały układ elektryczny. Dlatego te same przetworniki w różnych urządzeniach "brzmią" inaczej. IMO dla celów typu DEMO starczy sprzęt "niskobudżetowy". I tak jakość brzmienia determinuje najtańszy elemet łańcha mikrofon --> preamp --> przetwronik/interfejs.
Pozdro
Groover
nowe portale:
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl
www.PortalStudyjny.pl, www.PortalKlawiszowy.pl, www.PortalGitarowy.pl
- stevelukather
- Posty:732
- Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00
Re: Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
Maytek 8ch AD/DA to zdecydowanie coś innego niż 192X. :) :)
pozdrawiam serdecznie...
**********************
Chciales napisac MYTEK.....?
[addsig]
pozdrawiam serdecznie...
**********************
Chciales napisac MYTEK.....?
[addsig]
- stevelukather
- Posty:732
- Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00
Re: Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
Jeszcze a'propos drogich przetwornikow i kolorowania dzwieku,ponoc Apogee jak sie nagrzeje to zmienia sound,tak przynajmniej gdzies na jakims forum w USA wyczytal moj kumpel.Czy na lepszy czy gorszy,ale jest inaczej na tym samym urzadzeniu w roznym czasie pracy,czy to jest prawidlowe dla tak drogiego przetwornika?Kwestia gustu.
[addsig]
[addsig]
Re: Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
Oczywiscie marka ma duże znaczenie cenowe, w każdej branzy tak jest
Płacimy czesto tez za to co jest w modzie. Nie da sie ukryc jednak, ze czesto placimy tez za jakosc. W tym przypadku duze znaczenie ma, jak ktos juz wspomnial starannosc zaprojektowania calego ukladu i jak najlepsze dopasowanie do siebie poszczegolnych elementow.
Porownywac przetworniki na podstawie rozdzielczosci i probkowania mija sie z celem, bo standard jaki jest kazdy wie i nie trzeba za to wielkiej kasy placic. Natomiast jest tez wiele innych parametrow samych przetwornikow, swiadczacych o dokladnosci i stabilnosci przetwarzanego syngalu, znanych glownie wtajemniczonym(czyt. elektorikom
). Generalnie przetworniki sa projektowane sa zgodnie ze schematami, czyli wiekszosc ma podobne albo nawet takie same obwody zlozone z podst. elementow elektonicznych. Jakosc i precyzja ich wykonania, skuteczne dopasowanie, jak najwieksza eliminacja bledow przetwarzania rzutuje na efekt koncowy. Dla kogos w temacie stosunkowo prosciej to zrobic dla np. przetwornika 2 bitowego
24 to zapewne troche inna bajka. Przetwornik moze sie roznie zachwywac w zaleznosci od temperatury, a nawet czasu.
Na pewno sa uklady przetwarzajace duzo lepsze i duzo gorsze ( co sie przeklada na cene) ale nie jest powiedzane ze jesli np przewtornik firmy xxx kosztuje 20k to jest suuuper i kupujemy w ciemno.

Porownywac przetworniki na podstawie rozdzielczosci i probkowania mija sie z celem, bo standard jaki jest kazdy wie i nie trzeba za to wielkiej kasy placic. Natomiast jest tez wiele innych parametrow samych przetwornikow, swiadczacych o dokladnosci i stabilnosci przetwarzanego syngalu, znanych glownie wtajemniczonym(czyt. elektorikom


Na pewno sa uklady przetwarzajace duzo lepsze i duzo gorsze ( co sie przeklada na cene) ale nie jest powiedzane ze jesli np przewtornik firmy xxx kosztuje 20k to jest suuuper i kupujemy w ciemno.
Re: Brzmienie przetworników - czyli burza mózgów
Moim zdaniem współczesne karty muzyczne różnych firm brzmią bardzo podobnie i nie ma tu między nimi dystansu w brzmieniu, lecz głównie w cenie wynikającej z nazwy firmy.M-audio czy RME czy Apogee, na wszystkich możemy zrobić obecnie zarówno dobre produkcje jak i brzmiące słabo.Dużo większe znaczenie ma moim zdaniem sygnał jaki wprowadzamy do tych przetworników.Mam na myśli jakość instrumentów, preampów czy mikrofonów.Chociaż tu też w ostatnich latach rynek się bardzo zmienił i wszyscy o tym wiedzą, tylko renomowani producenci nie mogą się z tym pogodzić i rozumiem ich oczywiście.Tak samo dzieje się też w innych dziedzinach np. w motoryzacji.Kiedyś w USA wszyscy śmiali się z Toyoty, a teraz je kupują, bo są dobre i nie pomagają tu zaklęcia znanych producentów europejskich.Nie można zwariować na punkcie tych bitów i odstępów od szumu, ponieważ obecne przetworniki, nawet w tanich kartach przewyższają te hi-endowe produkowane kilka lat temu, a jakość kompozycji, aranżacja i ucho realizatora nadal decydują o efekcie końcowym. I tak chyba jest fajnie.

Zajmuje się komponowaniem i produkcją muzyczną.