Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
maxS
Posty:6
Rejestracja:czwartek 12 paź 2006, 00:00
Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: maxS » środa 25 paź 2006, 16:47

Witam serdecznie zamierzam kupić mikrofon shure sm58
tylko proszę o radę który czy ten SM58Se (który ma wyłacznik czy drugi który go nieposiada różnica cenowa 50zł
poprostu Max

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: oduck » środa 25 paź 2006, 17:18

LCE - bez wylacznika
SE - z
fan dobrego brzmienia ;)

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: Petey » środa 25 paź 2006, 19:02

a chcesz go wykorzystać do nagrań czy na estrade??

maxS
Posty:6
Rejestracja:czwartek 12 paź 2006, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: maxS » środa 25 paź 2006, 21:58

i do tego i do tego
poprostu Max

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: Petey » środa 25 paź 2006, 22:52

...i do tego i do tego ...
**********************
nie wiem jak inni ale ja sobie nie wyobrażam mikrofonu bez wyłącznika na scenie. A nóż widelec coś się sprzęgnie to będziesz zasuwał do mixera zeby wyciszyć kanały??

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Groch
Posty:437
Rejestracja:piątek 10 gru 2004, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: Groch » środa 25 paź 2006, 23:31

...nie wiem jak inni ale ja sobie nie wyobrażam mikrofonu bez wyłącznika na scenie. A nóż widelec coś się sprzęgnie to będziesz zasuwał do mixera zeby wyciszyć kanały??
***********************
hehe...

jd73
Posty:88
Rejestracja:środa 13 wrz 2006, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: jd73 » czwartek 26 paź 2006, 14:17

...nie wiem jak inni ale ja sobie nie wyobrażam mikrofonu bez wyłącznika na scenie. A nóż widelec coś się sprzęgnie to będziesz zasuwał do mixera zeby wyciszyć kanały??
**********************
I odwrotnie. Nie bardzo lubię biegać na scenę, na której ostatni wokalista z przyzwyczajenia wylączył sobie przełącznik przed zejściem ze sceny. Potem wchodzi np. konferansjer i zaczyna sie robić cyrk,
**********************
z tymi wyłącznikami, a właściwie z tymi co je obsługują sobie są cyrki. Jastem za tym żeby akustyk miał nad tym kontrolę. a na szybkie uciszenie wzbudzeń tez są sposoby. (na pewno nie zakrywanie mikrofonu ręką!)

ja bym postawił inne pytanie:

JAKA JEST RÓŻNICA POMIĘDZY SHURE MADE in USA a MADE in "MEXICO" ?

Awatar użytkownika
oduck
Posty:997
Rejestracja:wtorek 15 lip 2003, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: oduck » czwartek 26 paź 2006, 16:23

powiem tak: madrale na forach internetowych amerykanskich twierdza ze te z meksyku to crap i nedzny substytut.
a ja mialem ostatnio okazje miec w reku jeden made in mexico (swoj) i jeden made in USA (stary, kolegi) i nie uslyszalem roznicy
dodam, ze dopiero pozniej zauwazylem (po przeczytaniu wlasnie tych wypowiedzi z forow:P ) ze sa inne kraje produkcji na tych mikrofonach - co tylko potwierdza moja teorie, ze nie ma zadnej, jedynie sugestia gra tu role. bo moge zareczyc ze jesli by byla to bym podczas nagrania sie glowil dlaczego te mikrofony graja inaczej

aha, pisze o sm57
fan dobrego brzmienia ;)

bart770
Posty:43
Rejestracja:czwartek 20 lis 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: bart770 » czwartek 26 paź 2006, 18:47

......i do tego i do tego ...
**********************
nie wiem jak inni ale ja sobie nie wyobrażam mikrofonu bez wyłącznika na scenie. A nóż widelec coś się sprzęgnie to będziesz zasuwał do mixera zeby wyciszyć kanały??

pozdrawiam ...
**********************
jak sie sprzęgnie to się sprzęgnie , trzeba tak robić aby sie nie sprzegało
ale jak ci patafian wyłaczy a następny jeszcze lepszy nie potrafi właczyć to jest kabaret a ty siedzisz za konsolą i czekasz ....
Sound it`s a fight..

Awatar użytkownika
Petey
Posty:351
Rejestracja:poniedziałek 07 sie 2006, 00:00

Re: Shure Sm58SE a Sm58-LCE

Post autor: Petey » czwartek 26 paź 2006, 21:12

...a następny jeszcze lepszy nie potrafi właczyć...
**********************
to mnie rozwaliło nie potrafi włączyć....przecież to tak jak by nie umiał włączyć czajnika elektrycznego...mimo wszystko pozostaje przy swojej opini ze z wyłącznikiem na estradzie lepiej wypada....


pozdrawiam

ODPOWIEDZ