Dysk, partycja - jak?

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Montuno
Posty:105
Rejestracja:piątek 24 gru 2004, 00:00
Dysk, partycja - jak?

Post autor: Montuno » niedziela 18 cze 2006, 10:35

Instalacja Oprogramowania. tO czytałem, ale.:

Zatem zakupiłem dysk 320 GB seagete. 16 mb cache sata II ale moja płytka nie obsuguje, ale jakoś sobie ztym poradze w końcu jest tam zworka... :)

Moje pytanie tyczy się jak podzielić ten dysk?: Jakie partycje powinienem zrobić.

Czego używam.
Cubase sx3, pluginy, vst instrument, sample okoł 20 GB.
Prosze o porade zatem..

To co wyżej to muzyka.
Oporcz tego posiadam oczywiście filmy, mp3, programy typu pakiet office, SQL, C#.

W związku ztym że od niedawna mam internet od 7 dni. Nie wiem Czy powiniem zainstlować odzielny system.? na edukacje internet
a Na muzyke inny?. Mimo wszystko jeżeli patrze na wydajność nie zobaczyłem jakiegoś oszałamiającego spadku po podłaczeniu netu.
Moze dlatego że programy typu p2p nie odpalaja się na starcie.

Dajcie znać pls.
Aha do wykorzystania jest również dysk sAta który aktualnie posiadam i ma on 160 GB.

Mowię to gdyż niektórzy pisali w (instalacja programów) aby może na innym dysku zapisywać pewne dane...
Pozdrawiam.

RME, MSP5, Yamacha P-120, Korg R-3, OSX

Awatar użytkownika
cristo
Posty:94
Rejestracja:poniedziałek 22 sie 2005, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: cristo » niedziela 18 cze 2006, 10:46

podziel na 3 części np: 60, 100, 160...

i nie pytaj dlaczego...

pozdr
początek....
ale dużo czytam, słucham, szukam....

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: mytnik » poniedziałek 19 cze 2006, 10:21

Koledzy już podpowiadali, a mnie zastanawia jedna rzecz.
W artykule jest propozycja małej partycji SWAP na plik wymiany.

Czy istnieje prawdopodobieństwo zainfekowania takiej partycji z plikiem wymiany i przeniesieniu wirusa na system audio? Jeśli tak to taka partycja nie ma sensu przy dzisiejszych objętościach dysków.

Druga sprawa, jeszcze tego nie sprawdzałem, ale w czerwcowym EiS jest trick jak wysłać wszystkie instrumenty VST do innego katalogu. W tej sytuacji proponowałbym partycję ok. 10GB

Pierwsze formatowanie powinno być zrobione Partition Magic'em (czas formatowanie jes dużo dłuższy), a nie systemowym szitem z instalatora

pozdrawiam
drummer

Darkthrone
Posty:243
Rejestracja:czwartek 21 paź 2004, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: Darkthrone » poniedziałek 19 cze 2006, 15:57

Ja mam na VSTi, soft, pluginy 40GB partycję, na sam system tylko 7GB i nic wiecej tam nie istaluję. Co do małej partycji na plik wymiany, nie wiem czy przy dzisiejszych pojemnościach i szybkościach da to zauważalne rezultaty (może trzeba by spróbować ). Co do dwóch systemów pokusiłbym się o takie coś. Jakiś open source dla interenetu wystarczy w zupełności, a będziesz miał spokój. I osobny dla potrzeb muzykowania.

Awatar użytkownika
netes
Posty:592
Rejestracja:piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: netes » poniedziałek 19 cze 2006, 17:53

...Koledzy już podpowiadali, a mnie zastanawia jedna rzecz.
W artykule jest propozycja małej partycji SWAP na plik wymiany.
Czy istnieje prawdopodobieństwo zainfekowania takiej partycji z plikiem wymiany i przeniesieniu wirusa na system audio? Jeśli tak to taka partycja nie ma sensu przy dzisiejszych objętościach dysków.
**********************
Ryzyko zainfekowania partycji, na której jest tylko SWAP jest znikome, ale nawet włączając ten fakt, nie ma najmniejszego sensu robienie SWAPa na oddzielnej partycji - nie dzisiaj.

Pierwsze formatowanie powinno być zrobione Partition Magic'em (czas formatowanie jes dużo dłuższy), a nie systemowym szitem z instalatora
**********************
A niby co Partition Magic robi inaczej? Daje to dokładnie takie same efekty jak formatowanie przez instalator, a nota bene przy zupełnie nowej partycji i nowym dysku, w instalatorze także można wybrać szybkie formatowanie, a nie jak to miało miejsce kiedyś, kiedy to format zajmował nawet godziny.
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: mytnik » poniedziałek 19 cze 2006, 18:43

A niby co Partition Magic robi inaczej? Daje to dokładnie takie same efekty jak formatowanie przez instalator, a nota bene przy zupełnie nowej partycji i nowym dysku, w instalatorze także można wybrać szybkie formatowanie, a nie jak to miało miejsce kiedyś, kiedy to format zajmował nawet godziny....
**********************
Nic tam nie wybierałem, po prostu nowy dysk formatował mi strasznie długo. Jak ten sam dysk partycjonowałem na nowo format trwał krócej. Stąd ten wniosek. Gdzieś kiedyś słyszałem też od ludzi z serwisu, że tak powinno być ale dlaczego - nie wiem. Nie wiem czy też czegos nie mieszam dlatego się nie upieram. Możliwe że się mylę, jednak czas formatowania dał mi do myślenia i coś w tym musi być

pozdrawiam
drummer

Awatar użytkownika
netes
Posty:592
Rejestracja:piątek 11 cze 2004, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: netes » poniedziałek 19 cze 2006, 22:01

Nic tam nie wybierałem, po prostu nowy dysk formatował mi strasznie długo. Jak ten sam dysk partycjonowałem na nowo format trwał krócej. Stąd ten wniosek. Gdzieś kiedyś słyszałem też od ludzi z serwisu, że tak powinno być ale dlaczego - nie wiem. Nie wiem czy też czegos nie mieszam dlatego się nie upieram. Możliwe że się mylę, jednak czas formatowania dał mi do myślenia i coś w tym musi być

pozdrawiam...
**********************
Faktycznie była kiedyś taka "bolączka", że standardowy format (i ten z instalatora i z pod DOSa) trwał bardzo długo, a programy do partycjonowania robiły to dużo szybciej (a najszybciej Disk Managery). Jednak od czasu ukazania się XPka w instalatorze można wybrać szybki format nawet dla nowego dysku i w wypadku wybrania takiej opcji nie ma praktycznie żadnej różnicy w szybkości tegoż działania .
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mytnik
Posty:1308
Rejestracja:czwartek 20 maja 2004, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: mytnik » poniedziałek 19 cze 2006, 22:50

Faktycznie była kiedyś taka "bolączka", że standardowy format (i ten z instalatora i z pod DOSa) trwał bardzo długo, a programy do partycjonowania robiły to dużo szybciej (a najszybciej Disk Managery). Jednak od czasu ukazania się XPka w instalatorze można wybrać szybki format nawet dla nowego dysku i w wypadku wybrania takiej opcji nie ma praktycznie żadnej różnicy w szybkości tegoż działania ....
**********************
Możliwe, jest kwestia sporna więc poczytam chętnie coś na tet tamat w wolnych chwilach. Na razie pasuje

pozdr
drummer

Krizz
Posty:263
Rejestracja:sobota 09 lis 2002, 00:00
Kontakt:

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: Krizz » wtorek 20 cze 2006, 08:51

Ryzyko zainfekowania partycji, na której jest tylko SWAP jest znikome

Wszystko zależy od typu wirusa. Jeśli to wirus infekujący MBR, będziemy go mieli w każdym systemie niezależnie od ich ilości na dysku. Jeżeli to wirus infekujący pliki exe (tudzież doc itp) to sprawa wiadoma - swap to nie plik exe więc nie zainfekuje się, pod warunkiem, że nie będziemy trzymac na tej partycji jakichś plików exe. Nie ma wirusów infekujących plik wymiany, ponieważ jest on w ciągłym uzyciu, a więc wirus nie ma możliwości dopisania się do niego, poza tym bezsensem byłoby pisanie takiego wirusa, skoro plik wymiany, w zależności od ustawień systemu, czasami jest usuwany przy zamykaniu systemu. No i robaki internetowe - zazwyczaj/zawsze umieszczają się w katalogach systemowych, a nie oddzielnych partycjach, więc strachu nie ma.

nie ma najmniejszego sensu robienie SWAPa na oddzielnej partycji - nie dzisiaj.

Alez jest - mając na osobnej partycji tylko i i wyłącznie plik wymiany, ryzyko jego fragmentacji zmniejszamy do zera.

Pierwsze formatowanie powinno być zrobione Partition Magic'em (czas formatowanie jes dużo dłuższy), a nie systemowym szitem z instalatora

Nieprawda.

Awatar użytkownika
Hubba
Posty:585
Rejestracja:wtorek 28 sty 2003, 00:00

Re: Dysk, partycja - jak?

Post autor: Hubba » wtorek 20 cze 2006, 10:27


Alez jest - mając na osobnej partycji tylko i i wyłącznie plik wymiany, ryzyko jego fragmentacji zmniejszamy do zera.

**********************
Akurat nie do konca tak jest. Plik owszem, nie bedzie zdefragmentowany, natomiast informacje w pliku nie sa zazwyczaj zapisywane sekwencyjnie (wynika to z mechanizmow dzialania pamieci wirtualnej), co rowniez moze powodowac i powoduje ruchy glowic dysku (jesli system "swapuje") tak jak w przypadku zdefragmentowanego pliku. Zatem z punktu widzenia uzytkownika widzisz jeden wielki niezdefragmentowany plik, natomiast z punktu widzenia systemu operacyjnego (pamieci wirtualnej) windows mozna spokojnie przyjmowac, ze zapis ramek pamieci w pliku (a wiec w sektorach na dysku) jest niemalze losowy (oczywiscie w wielkim uproszczeniu, bo tak nie jest do konca- ale to temat na inne forum).
Przy dzisiejszych dyskach oraz procesorach nie ma to szczegolnego znaczenia, dlatego nie warto sobie zawracac glowy jakas dodatkowa partycja.

Hubi

ODPOWIEDZ