Kompresować czy limitować grupę?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
Boluś
Posty:194
Rejestracja:czwartek 05 maja 2005, 00:00
Kompresować czy limitować grupę?

Post autor: Boluś » środa 14 gru 2005, 09:25

kompresuje każdy ślad oddzielnie , potem poszczególne instrumenty , tzn. te które maja podobny charakter , grupuje i jeszcze raz kompresuje ,zakładam także limiter który działa bardzo delikatnie pyt. czy powinienem kompresować czy raczej tylko potraktować limiterem ? ostatnio widziałem ze ktoś nie stosował kompresora tylko limitował grupy .

Awatar użytkownika
jace-nty
Posty:83
Rejestracja:czwartek 15 sty 2004, 00:00
Lokalizacja:Goleniów

Re: Kompresować czy limitować grupę?

Post autor: jace-nty » środa 14 gru 2005, 11:47

Witam, moim zdaniem kompresja, to bardzo szeroki wachlarz możliwości, zarówno dobrych jak i złych w skutkach efektu. Uważam również, że trudno jest się wypowiedzieć czy masz kompresować, czy limitować, jeśli nie słyszy się dźwięku. Uważam, że nie wszystko „nadaje” się do kompresowania i limitowania. Są źródła które bez kompresji, czy bramki nie zagrają prawidłowo, ale nie znaczy to, że należy zawsze tak robić. Weźmy dla przykładu bęben. Kompresje można (należy) zastosować, ale nie koniecznie. Tak samo będzie ze skrzypcami kompresji się nie stosuje, ale zastosować można. Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś. Chodzi o to, że kompresja to pojęcie względne. Zależy co i jak kompresujesz, czy limitujesz. Często nadmiar kompresji wywołuje brzydkie tzw. pompowanie. Musisz uważać, żeby do tego nie doszło. Życzę pięknych brzmień przy realizacji.



Pozdrawiam

j.
Pasjonat muzyczny, mikser in the box.

Awatar użytkownika
Boluś
Posty:194
Rejestracja:czwartek 05 maja 2005, 00:00

Re: Kompresować czy limitować grupę?

Post autor: Boluś » środa 14 gru 2005, 11:57

...Witam, moim zdaniem kompresja, to bardzo szeroki wachlarz możliwości, zarówno dobrych jak i złych w skutkach efektu. Uważam również, że trudno jest się wypowiedzieć czy masz kompresować, czy limitować, jeśli nie słyszy się dźwięku. Uważam, że nie wszystko „nadaje” się do kompresowania i limitowania. Są źródła które bez kompresji, czy bramki nie zagrają prawidłowo, ale nie znaczy to, że należy zawsze tak robić. Weźmy dla przykładu bęben. Kompresje można (należy) zastosować, ale nie koniecznie. Tak samo będzie ze skrzypcami kompresji się nie stosuje, ale zastosować można. Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś. Chodzi o to, że kompresja to pojęcie względne. Zależy co i jak kompresujesz, czy limitujesz. Często nadmiar kompresji wywołuje brzydkie tzw. pompowanie. Musisz uważać, żeby do tego nie doszło. Życzę pięknych brzmień przy realizacji.



Pozdrawiam

j....

**********************

kolega chyba nie zrozumiał pytania .

kami
Posty:109
Rejestracja:niedziela 04 wrz 2005, 00:00

Re: Kompresować czy limitować grupę?

Post autor: kami » środa 14 gru 2005, 12:04

...Witam, moim zdaniem kompresja, to bardzo szeroki wachlarz możliwości, zarówno dobrych jak i złych w skutkach efektu. Uważam również, że trudno jest się wypowiedzieć czy masz kompresować, czy limitować, jeśli nie słyszy się dźwięku. Uważam, że nie wszystko „nadaje” się do kompresowania i limitowania. Są źródła które bez kompresji, czy bramki nie zagrają prawidłowo, ale nie znaczy to, że należy zawsze tak robić. Weźmy dla przykładu bęben. Kompresje można (należy) zastosować, ale nie koniecznie. Tak samo będzie ze skrzypcami kompresji się nie stosuje, ale zastosować można. Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś. Chodzi o to, że kompresja to pojęcie względne. Zależy co i jak kompresujesz, czy limitujesz. Często nadmiar kompresji wywołuje brzydkie tzw. pompowanie. Musisz uważać, żeby do tego nie doszło. Życzę pięknych brzmień przy realizacji.



Pozdrawiam

j....

**********************

witam ! ogólnie spostrzeżenia słuszne, jakkolwiek odnosi się to jak rozumię

do śladów na "żywo". obróbka dynamiczna "wirtualnych dźwięków",

to też inna sprawa ponieważ są praktycznie gotowe.

trzymajac się ogólnie przyjętych kanonów, kompresja-limiter

na ślad czy na grupę, moim skromnym zdaniem zależy jak pisałeś

głównie od materiału i efektu jaki chce się osiągnąć.

a swoją drogą tu nie ma zasad.
jestem entuzjastą realizacji komputerowej

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Kompresować czy limitować grupę?

Post autor: JoachimK » środa 14 gru 2005, 12:08

...kompresuje każdy ślad oddzielnie , potem poszczególne instrumenty , tzn. te które maja podobny charakter , grupuje i jeszcze raz kompresuje ,zakładam także limiter który działa bardzo delikatnie pyt. czy powinienem kompresować czy raczej tylko potraktować limiterem ?



Jesli bedzie potrzebny limiter - uzyj go, jesli kompresor, zastosuj kompresor. Wcale nie powiedziane, ze ktorys z nich jest w ogole konieczny, a moze i oba sie przydadza.



widziałem ze ktoś nie stosował kompresora tylko limitował grupy . ...



W tym watku dzielnie popierales sluchanie i wnioskowanie, a nie dzialania rutynowe . Zrob wiec to samo w tym przypadku.

Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Kompresować czy limitować grupę?

Post autor: Master » środa 14 gru 2005, 12:40

Miałem okazje przez jakiś czas obserwować prace w studio w Hamburgu które zajmuje sie produkcja Techno , Dance itd. , otóż akurat tam zakładali zaznaczam ZAWSZE na grupy kompresory pasmowe oczywiście z umiarem tak aby dziwek nie był spałowany ,potem limitowali same szczyty , podobno przy tym rodzaju muzyki daje to odory efekt.


ODPOWIEDZ