Deesser, przed czy po kompresorze?
Jak w temacie. Jak to jest generalnie. Różni moi znajomi różnie to robią.Jedni zapinają go na wokalu przed kompresorem i inni dopiero po kompresji. Jak jest właściwie?
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
przepraszam za pomyłke w temacie, oczywiscie ma być "przed czy po kompresorze"
...kto pyta nie błądzi :-)) Niech milczę jesli nie mam nic ciekawego do powiedzenia...
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
...przepraszam za pomyłke w temacie, oczywiscie ma być "przed czy po kompresorze"...
**********************
to róznie ... na to niema regoły . przewaznie Deeser stosuje sie przed kompresorem, ale bywa tak ze kompresor uwypukli syczace sgłoski, no i wtedy .....
**********************
to róznie ... na to niema regoły . przewaznie Deeser stosuje sie przed kompresorem, ale bywa tak ze kompresor uwypukli syczace sgłoski, no i wtedy .....
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
tu podobnie jak z korektorem
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
deesser za wszystkim (niezaleznie, czy mamy na mysli kompresor, korekcje, czy jedno i drugie)
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!
-
- Posty:243
- Rejestracja:czwartek 21 paź 2004, 00:00
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
...Jak w temacie. Jak to jest generalnie. Różni moi znajomi różnie to robią.Jedni zapinają go na wokalu przed kompresorem i inni dopiero po kompresji. Jak jest właściwie?...
**********************
Jak już został poruszony taki temat. Zapytam też jak to jest z reverbem ? Co do deesera ja zazwyczaj podaję go przed, ale to zazwyczaj...zdarzało się i odwrotnie.
**********************
Jak już został poruszony taki temat. Zapytam też jak to jest z reverbem ? Co do deesera ja zazwyczaj podaję go przed, ale to zazwyczaj...zdarzało się i odwrotnie.
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
...deesser za wszystkim (niezaleznie, czy mamy na mysli kompresor, korekcje, czy jedno i drugie)...
**********************
abolutnie sie nie zgodze , napewno za EQ ale nie zawsze za kompresorem , wszystko zalezy od wokalu .
**********************
abolutnie sie nie zgodze , napewno za EQ ale nie zawsze za kompresorem , wszystko zalezy od wokalu .
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
Zapytam też jak to jest z reverbem ?
Ale co jak jest? Nie porownuj jakichkolwiek zasad pracy (jesli sa) miedzy urzadzeniami dynamicznymi a poglosowymi.
Ale co jak jest? Nie porownuj jakichkolwiek zasad pracy (jesli sa) miedzy urzadzeniami dynamicznymi a poglosowymi.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!
-
- Posty:243
- Rejestracja:czwartek 21 paź 2004, 00:00
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
...Zapytam też jak to jest z reverbem ?
Ale co jak jest? Nie porownuj jakichkolwiek zasad pracy (jesli sa) miedzy urzadzeniami dynamicznymi a poglosowymi....
**********************
Nie, nie, mi nie chodzi o porównanie. Zgadza się to zupełnie co innego, ale tak z ciekawości pytam czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla samego brzmienia reverbu. Czy jak myślę nie ma wcale... ?
Ale co jak jest? Nie porownuj jakichkolwiek zasad pracy (jesli sa) miedzy urzadzeniami dynamicznymi a poglosowymi....
**********************
Nie, nie, mi nie chodzi o porównanie. Zgadza się to zupełnie co innego, ale tak z ciekawości pytam czy ma to jakiekolwiek znaczenie dla samego brzmienia reverbu. Czy jak myślę nie ma wcale... ?
Re: Deesser, przed czy po kompresorze?
abolutnie sie nie zgodze , napewno za EQ ale nie zawsze za kompresorem , wszystko zalezy od wokalu . ...
To, czy kompresor bedziesz miec za /przed, czy po obu stronach EQ, to kwestia tego, co chcesz tym kompresorem robic
Deesser jest procesorem dynamiki reagujacym na na poziom sygnalu. Jesli wiec nie usrednisz sobie sygnalu, przy cichszych fragmentach deesser wlaczony przed kompresorem nie zareaguje, za to stojacy za nim kompresor wyciagnie wszystko. A wiec efekt bedzie prawie ze odwrotny od zamierzonego - nie bedzie deessingu a wszystko z syczeniem wlacznie bedzie wyrazniejsze.
To, czy kompresor bedziesz miec za /przed, czy po obu stronach EQ, to kwestia tego, co chcesz tym kompresorem robic
Deesser jest procesorem dynamiki reagujacym na na poziom sygnalu. Jesli wiec nie usrednisz sobie sygnalu, przy cichszych fragmentach deesser wlaczony przed kompresorem nie zareaguje, za to stojacy za nim kompresor wyciagnie wszystko. A wiec efekt bedzie prawie ze odwrotny od zamierzonego - nie bedzie deessingu a wszystko z syczeniem wlacznie bedzie wyrazniejsze.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!