Czy warto wychodzić na czerwone?

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
CM
Posty:86
Rejestracja:niedziela 20 lis 2005, 00:00
Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: CM » niedziela 20 lis 2005, 01:01

Witam. Ostatnio zauważyłem taką regułę. Robię miks i na sumie wirtualnego miksera sygnał przekracza mi 0 dB. Nawet o 2 - 3 dB. Ja tych niby przesterów nie słyszę a miks tak zostawiony jest głośniejszy. Czy po zgraniu miksu może on przekraczac w niektórych momentach te 0dB?

Jak sie to ma do wyciągania maskymalnej głosności w procesie masteringu z tak przygotowanego miksu?

Czy przekroczenie 0dB na poszczególnym tracku miksera ma takie same znaczenie jak przekroczenie 0dB na sumie tegoż wirtualnego miksera?
eee tamm

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: JoachimK » niedziela 20 lis 2005, 01:24

Przekroczenie zera w domenie cyfrowej w jakimkolwiek miejscu toru audio jest rownozaczne z przesterowaniem, w dodatku zazwyczaj znacznie gorszym, niz przesterowanie analogowe.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

pawelq
Posty:347
Rejestracja:piątek 19 sie 2005, 00:00

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: pawelq » niedziela 20 lis 2005, 02:09

...Przekroczenie zera w domenie cyfrowej w jakimkolwiek miejscu toru audio jest rownozaczne z przesterowaniem,

**********************

Z wyjątkiem przekroczenia zera na etapie pośrednim w programie, w którym sygnał jest reprezentowany w postaci 32-bit float

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: JoachimK » niedziela 20 lis 2005, 02:21

Z wyjątkiem przekroczenia zera na etapie pośrednim w programie, w którym sygnał jest reprezentowany w postaci 32-bit float...

**********************



Pytanie brzmialo:

"Czy po zgraniu miksu może on przekraczac w niektórych momentach te 0dB?"



Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: Zbynia » niedziela 20 lis 2005, 03:05

nie przekroczy - bo zostanie automatycznie obsciety.....

CM
Posty:86
Rejestracja:niedziela 20 lis 2005, 00:00

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: CM » niedziela 20 lis 2005, 12:14

...Z wyjątkiem przekroczenia zera na etapie pośrednim w programie, w którym sygnał jest reprezentowany w postaci 32-bit float...

**********************



Pytanie brzmialo:

"Czy po zgraniu miksu może on przekraczac w niektórych momentach te 0dB?"



...

**********************

No dobra piszą tutaj niektórzy bardzo mądre rzeczy. Jezeli nie słyszę przesteru po przekroczeniu 2dB a dzięki temu bardzo zyskuje głośność miksu to moze wszystkie te wasze techniczne wypowiedzi nie maja sensu....????...bo po uzyciu limitera pozniej co z tego ze na wykresie bedzie widac ze sciete sa piki, sygnal nie przekroczy 0 i wszystko bedzie glosniej... nie mam racji?
eee tamm

Awatar użytkownika
JoachimK
Posty:3148
Rejestracja:środa 12 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: JoachimK » niedziela 20 lis 2005, 12:24



**********************

No dobra piszą tutaj niektórzy bardzo mądre rzeczy. Jezeli nie słyszę przesteru po przekroczeniu 2dB a dzięki temu bardzo zyskuje głośność miksu to moze wszystkie te wasze techniczne wypowiedzi nie maja sensu....????...



Wiec po co pytasz, skoro uwazasz, ze odpowiedzi sa bez sensu?



bo po uzyciu limitera pozniej co z tego ze na wykresie bedzie widac ze sciete sa piki, sygnal nie przekroczy 0 i wszystko bedzie glosniej... nie mam racji?...



Nie masz. Dalej podnosisz poziom fragmentow mniejszych od zera. Ani przetwornik, ani plyta CD NIE przeniesie wiecej, niz cyfrowe maksimum, czyli zero.



Limiter, jak np. L2 podniesie glosnosc w sposob zaplanowany przez tworce wtyczki, dazac do takiego efektu, by przynajmniej teoretycznie nie psuc sygnalu. Twoja metoda, to psucie sygnalu od poczatku do konca.



Ale jesli Ty nie slyszysz znieksztalcen, rob jak uwazasz. Wszystkie chwyty dozwolone.
Nie odpowiadam na porady via prywatny mail. Od tego jest to forum!

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Czy warto wychodzić na czerwone?

Post autor: Zbynia » niedziela 20 lis 2005, 13:33

nagraj na plyte i odpal w cd - wtedy uslyszysz......(zalezy jak mocno poscinasz)



piki beda sciete - nie skompresowane czy delikatnie sciete przez limiter tylko mocno splaszczone i ostro...

ODPOWIEDZ