Muka:
...Wiele z wypowiadających się osób w tym wątku twierdzi że XP jest dobry. Moim zdaniem ten system jest słaby[...]ale ja jestem cały czas bardzo nie zadowolony z tego systemu. Nie ma tygodnia żeby się coś nie wywaliło(wykrzaczyło)
**********************
Brawo, jesteś niesłychanie zdolnym człowiekiem! Jak Ci się to udało! W ciagu lat pracy na wielu kompach z XP sytuacje padnięcia systemu mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. Przypominam, że na 98 padnięcie jednego programu często powodowało załamanie systemu.
Bluescreeny na XP widziałem tylko po zainstalowaniu g*wnianego TV tunera Hauppauge, który oczywiście po 2 dianch wrócił do dklepu, i odtąd wszystko było dobrze.
toma5z:
prawda jest taka że pan bil ''śmierdziel'' i jego pazie z koncernu M nigdy nie wydadzą sprawnego, stabilnego systemu!
A znasz kogoś, kto wydał idealnie stabilny i sprawny system o takiej funkcjonalności? Błędy były, są i będą. System ZX SPectrum też miał błędy, niektóre niesłychanie poważne.
szkudlik:
Z rozkosza bym sie przesiadl na cos nie-M$, ale niestety Linux odpada z wiadomych wzgledow, a sprzet MAC drogi jak diabli
Nie wiem, co wy ludzie tak lecicie na te Maki. Miałem wątpliwą przyjemność pracy - więcej jeszcze bajerów graficznych niż w XP, inne konwencje, reszta taka sama. Też widziałem zwisy sytemu po których zostawał tylko guzik na obudowie.
toma5z:
proszę tylko nie wmawiajcie że win XP jest stabilny!
zazwyczaj WinXP+SP2 po 5 miesiacach sie sypie!
Nie wiem, co Ty z nim robisz. Piszę te słowa na prawie dwuletnim, nic mu nie jest mimo zainstalowania i odinstalowania wielu programów. Raz musiałem zrobić system restore po tym, jak wyłączyłem komputer chociaż pisał, żeby go nie wyłączać bo instaluje updaty. Po opieką mam jeszcze starszy (nawet nie wiem jak bardzo, nie ja isntalowałem) i też nic mu nie jest.
WG:
WSZYSTKO zależy od konfiguracji komputera i udanego połączenia komponentów (płyta główna, procek, pamięć etc, kontrolery, sterowniki etc.) można by wymieniać wiele.
To jest racja. Zanim znowu zaczniecie marudzić na nieliczne przypadki padnięcia XP, zwróćcie uwagę, że komputer jest złożony z dziesiątek isetek wściekle skomplikowanych części, z których każda była zrobiona i winnej części świata, większość została zaprojekttowana i wprowadzona do produkcji w ciągu kilku miesięcy, na tym działają dziesiątki programów i driverów znowu napisanych przez różnych ludzi i w różnych firmach - cud boski że to w ogóle działa!
ale dobrą opcją w MAC OS X jest to, że system wstaje jakby nic się nie stało po takiej awarii . Niestety w przypadku XP taki zwis oznacza już zwykle amen i trzeba przywracać system.
Masz na myśłi blue screen? Nie potwierdzam.