Uziemienie

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00
Re: Uziemienie

Post autor: Ano » środa 31 mar 2004, 21:17

Ten prad nie moze porazic bo jest bardzo maly, ale np. przy podlaczaniu kabla do RS232 moze uszkodzic porty.

Zwykle jestesmy niezle odizolowani od ziemi (parkiet, dywan, krzeslo) i dotykajac takiej nieuziemionej obudowy, nie odczujemy "mrowienia".

Tak jak poleca Kurc, jak ktos chce byc kopniety to prosze jedna reka chwycic za kaloryfer, a druga dotknac obudowy

Ano
Posty:210
Rejestracja:środa 09 lip 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: Ano » środa 31 mar 2004, 21:22

Przepraszam najmocniej... Kurz

Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: DJOZD » środa 31 mar 2004, 21:32

He he, no ciekawa sprawa.

Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: Sroka » środa 31 mar 2004, 23:22

Pytanie do wszystkich którzy mierzyli napięcie między obudową a uziemieniem.

Jakim miernikiem mierzyliście to?

Co według was było obudową?

I co było waszym uziemieniem ?

pozdrawiam

Sroka
Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Kurz
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: Kurz » środa 31 mar 2004, 23:55

...Pytanie do wszystkich którzy mierzyli napięcie między obudową a uziemieniem.

Jakim miernikiem mierzyliście to?

Co według was było obudową?

I co było waszym uziemieniem ?

=========================

Ręcznym, czyli łapą

Ale poważnie: jasne, że wynik będzie zależał od użytego miernika, a dokładnie, od jego rezystancji wewnętrznej. Typowy miernik cyfrowy

może wszkazać dość spore wartości napięcia. Nie mierzyłam, jak sprawa

się przedstawia u mnie, jezeli chodzi o napiecie - ale gdy dotknę obudowy

peceta i koloryfera to czuje dość ostre "gryzenie". Z doświadczenia wnioskuję, że to będzie ponad 50 Woltów. Jak chcesz, to jutro zmierzę.



Właściwie, to nie ma o czym gadać.Jeżeli urządzenie wymaga uziemienia,

to musi być ono stosowane. Samemu można ryzykowac, ale w firmie, w

przypadku kontroli, mandacik jest pewny, bo to poważne naruszenie BHP.








Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: Sroka » czwartek 01 kwie 2004, 00:18

W zakładzie za pomiary jest odpowiedzialna osoba sprawdzająca okresowo skuteczność uziemiania, zerowania, odgromu.

Osoby, które mieszkają w blokach także są obsługiwani przez takiego gościa, choć czasem nawet o tym nie wiedzą. Miernik elektroniczny nie jest obciążeniem, więc jedyne, co można nim zmierzyć to wartość SEM siły elektromotorycznej. Aby zmierzyć rzeczywistą wartość napięcia to dodatkowo trzeba by było równolegle podpiąć obciążenie. Wtedy miernik pokaże rzeczywistą wartość napięcia źródła. Jedynym odpowiednim miernikiem może być tylko ustrój wychyłowy.

W przeszłości nie raz się spotkałem z tym, gdy podczas śpiewania mikrofon szczypał mnie w usta, ale tylko wtedy, kiedy nie trzymałem go w ręku, gdy trzymałem go takich szczypawek nie było. Wniosek jest krótki człowiek jest rezystorem, więc pomiędzy moją ręką a ziemią płyną prąd. W przypadku suchej dłoni w ogóle nie odczuwalny. Ale gdy dotykałem go ustami to prąd przepływał od ust do ziemi. Usta z reguły są wilgotne i jako w miarę delikatny element ciała nie posiadający skóry był idealnym wrażliwym przewodnikiem. Wartość tego prądu jest w miarę bezpieczna. Ale gdyby w tym samym momencie nastąpiło zwarcie któregoś z przewodów sieciowych do obudowy to bez różnicy czy była by to ręka czy usta nie było by to ani przyjemne ani zabawne.

I właśnie po to OBOWIĄZKOWE jest stosowanie uziemienia ochronnego.

Pozdrawiam

Sroka





Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Kurz
Posty:48
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: Kurz » czwartek 01 kwie 2004, 00:51

Dlatego, najbaradziej wiarygodną metodą pomiarową, jest metoda 'na dotyk'



Niezależnie od sytuacji - czy można polecić, z czystym sumieniem, koledze

inicjatorowi wątku, odłączenie uziemienia (którego, jak napisał, i tak nie

posiada)?

Awatar użytkownika
Sroka
Posty:652
Rejestracja:piątek 05 wrz 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: Sroka » czwartek 01 kwie 2004, 01:45

Jest drugi sposób ochrony poprzez zerowanie.

Ten system mogą stosować ci którzy nie posiadają instalacji trzy przewodowej .Przewód neutralny ( zerowy ) podłączyć do bolca ochronnego. Ta metoda chociaż stara jest ciągle skuteczna.

Pozdrawiam

Sroka
Nie jestem muzykiem, ale jestem na forum, bo lubię zadawać pytania!!!

Awatar użytkownika
stasiekm
Posty:129
Rejestracja:poniedziałek 25 sie 2003, 00:00

Re: Uziemienie

Post autor: stasiekm » czwartek 01 kwie 2004, 10:35

oto pomiary:

napięcie sieci: 233,64V

napięcie na obudowie względem grzejnika: 111.95V

napiecie na obudowie względem przewodu PEN: 110,21

napiecie grzejnik-PEN: ok 340mV (bardzo zaśmiecone i niestabilne -niemozliwy pomiar częstotliwosci)

prąd obudowa-grzejnik: 2,696mA

wszystkie wartosci RMS

pomiary wykonane miernikiem APPA 305



zwolennikim sprawdzania braku napiecia ręką życzę szczęścia bo bez niego ta metoda przypomina rosyjską ruletkę z z 5 nabojami na 6.....

ODPOWIEDZ