Czy homerecording daje radę?
I to nie jest wina gratów.
**********************
Ale wątek IMHO jest o gratach?
**********************
Ale wątek IMHO jest o gratach?
Re: Czy homerecording daje radę?
Sorry. Nie ma porównania. Live is brutal. I to nie jest wina gratów. Mam zawodowy tor do gitary i wokalu, włącznie z Neumannem U87, no preamp zaledwie RME ale z Avalonem nie byłoby lepiej. Bo na efekt składa się wiele dużo ważniejszych czynników, które opisałem w poprzednich postach, a na które mnie nie stać i jestem jeszcze za słaby jako muzyk, a z Nieba nie dostałem gardła Marca Broussarda. I to dotyczy 99,99% domowych nagrań jakie słyszałem.
Oczywiscie, efekt synergii jest zwykle dobrze slyszalny, ale przeciez nie tylko. Rownie mocno poruszyc moze jeden wokalista z gitara - bez mega produkcji i wspolpracujacych megamuzykow. Albo sie ma cos do powiedzenial albo nie. Jak sie nie ma, to zadna kasa nie pomoze, jak sie ma, to wprawdzie nie zaszkodzi, ale i nie jest niezbedna.
Oczywiscie, efekt synergii jest zwykle dobrze slyszalny, ale przeciez nie tylko. Rownie mocno poruszyc moze jeden wokalista z gitara - bez mega produkcji i wspolpracujacych megamuzykow. Albo sie ma cos do powiedzenial albo nie. Jak sie nie ma, to zadna kasa nie pomoze, jak sie ma, to wprawdzie nie zaszkodzi, ale i nie jest niezbedna.
Re: Czy homerecording daje radę?
Tak podsumowując - sorry jeśli komuś podcinam skrzydła. Dla mnie homerecording o jakim rozmawiamy na tym forum jest tylko zabawą, formą rozrywki w rodzaju majsterkowania. I dla takich majsterkowiczów powstał nowy rynek, powstały nowe firmy, biznes, "studyjne" mikrofony za 600 zł - wyglądają jak prawdziwe! Biblioteki sampli prosto z kalifornijskich wytwórni hitów! Ale nie mylić z Show Businessem. To inna branża.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Czy homerecording daje radę?
...Tak podsumowując - sorry jeśli komuś podcinam skrzydła. Dla mnie homerecording o jakim rozmawiamy na tym forum jest tylko zabawą, formą rozrywki w rodzaju majsterkowania.
**********************
Rozumiem, że mowa jest tylko o gatunkach typu rock, blues...i tych gdzie instrumenty typu gitara, perkusja grają rolę...
**********************
Rozumiem, że mowa jest tylko o gatunkach typu rock, blues...i tych gdzie instrumenty typu gitara, perkusja grają rolę...
Re: Czy homerecording daje radę?
Rownie mocno poruszyc moze jeden wokalista z gitara - bez mega produkcji i wspolpracujacych megamuzykow. Albo sie ma cos do powiedzenial albo nie. Jak sie nie ma, to zadna kasa nie pomoze, jak sie ma, to wprawdzie nie zaszkodzi, ale i nie jest niezbedna....
**********************
Masz rację ALE - obraz w oprawie i odpowiednim oświetleniu zwyczajnie działa lepiej :) Moim zdaniem nawet dobra sekcja rytmiczna + smyki w rękach dobrego producenta mają dużo większe znaczenie niż oprawa obrazu.
**********************
Masz rację ALE - obraz w oprawie i odpowiednim oświetleniu zwyczajnie działa lepiej :) Moim zdaniem nawet dobra sekcja rytmiczna + smyki w rękach dobrego producenta mają dużo większe znaczenie niż oprawa obrazu.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
Re: Czy homerecording daje radę?
Rozumiem, że mowa jest tylko o gatunkach typu rock, blues...i tych gdzie instrumenty typu gitara, perkusja grają rolę......
**********************
Mam na myśli też radiowy pop.
**********************
Mam na myśli też radiowy pop.
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
Re: Czy homerecording daje radę?
...Rozumiem, że mowa jest tylko o gatunkach typu rock, blues...i tych gdzie instrumenty typu gitara, perkusja grają rolę......
**********************
Mam na myśli też radiowy pop.
...
**********************
Ale na w/w gatunkach muzyka się nie kończy, więc nadmierne generalizowanie jest IMHO nie na miejscu.
**********************
Mam na myśli też radiowy pop.
...
**********************
Ale na w/w gatunkach muzyka się nie kończy, więc nadmierne generalizowanie jest IMHO nie na miejscu.
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Czy homerecording daje radę?
Ale na w/w gatunkach muzyka się nie kończy, więc nadmierne generalizowanie jest IMHO nie na miejscu.
...
**********************
A no właśnie
...
**********************
A no właśnie

Re: Czy homerecording daje radę?
Ale na w/w gatunkach muzyka się nie kończy, więc nadmierne generalizowanie jest IMHO nie na miejscu.
**********************
Wydawało mi się że wątek jest o tym:
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
Ufffff! Po krótkiej przerwie Bonamassa znów zapętlony. Chyba zwariowałem. Też tak macie?
**********************
Wydawało mi się że wątek jest o tym:
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
Ufffff! Po krótkiej przerwie Bonamassa znów zapętlony. Chyba zwariowałem. Też tak macie?
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]
- Soundscape
- Posty:2054
- Rejestracja:czwartek 15 mar 2007, 00:00
- Kontakt:
Re: Czy homerecording daje radę?
Wydawało mi się że wątek jest o tym:
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************
A odpowiedź brzmi tak. Zależy to od tego co nazywamy pożądnym utworem.
Przez ostatnie lata żyłem w przekonaniu, że [...] można we własnym domu stworzyć porządny utwór, który z powodzeniem może trafić do radia na czołówki list przebojów.
**********************
A odpowiedź brzmi tak. Zależy to od tego co nazywamy pożądnym utworem.