.........Ale kolega Wuwaldi czy "Wiwendi" (na jednym z zagranicznych koncerów jeden z Francuskich słuchaczy tak nazwał kiedyś Wiwaldiego) dobrze zrozumiał :) :)...
**********************
nie
nuta to nie to samo co ton...
**********************
powinienem był napisać: to nie to samo co półton, ku ścisłości...
**********************
To ta "nuta" to co w końcu wg Ciebie? Skoro nie ton ani półton???..założę się że autor mowiąc "obniżyłem głos o dwie nuty" miał na myśli obniżenie dzwięku lektora o 2 półtony lub 2 tony....nie zwalniając mowy lektorskiej przy tym..tylko że użył strasznie nieprofesjonalnego pojęcia...najlepiej gdyby wypowiedział się sam autor tego tekstu...
Radiowy głos
-
- Posty:573
- Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
- Kontakt:
Re: Radiowy głos
Mówisz i masz...
oczywiście chodziło mi o 2 półtony...
nie ma to jak pisać o niczym... no nie ma co - sami profesjonaliści tu siedzą... jeden zrozumie od razu drugi jak bedzie miał czarno na białym, zacznie bić piane, że różowe to nie białe.
każdy i tak wie o co chodzi..
oczywiście chodziło mi o 2 półtony...
nie ma to jak pisać o niczym... no nie ma co - sami profesjonaliści tu siedzą... jeden zrozumie od razu drugi jak bedzie miał czarno na białym, zacznie bić piane, że różowe to nie białe.
każdy i tak wie o co chodzi..
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/