Przesłuchy metronomu

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00
Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: Feefrock » środa 20 lip 2005, 09:25

......jezu to jak glosny jest ten klik ze go sluchac przez sluchawki az tak ze go nawet bebny nie zagluszaja?

cos chyba zle poustawiales......

**********************

Przy kompresji takiej, że aż słychać przelatującą muchę to ten klik będzie słyszalny, nawet jeśli się go całkiem wyłączy ;)

...

**********************

Dla mnie ten klik urywa uszy, ale bębniarz tak chce (nie jeden) i co mu zrobię.... Jasne, że cały czas go nie słychać. Najbardziej widoczny jest gdy bębny zostają same a w danej partii nie ma na raz stopy albo na dwa werbla.... Do tej pory wyrzucałem go ręcznie z tych fragmentów, ale mam już dość tej bezsensownej roboty. Co do kompresowanej stopy.... bardziej słyszę go z floor toma, tak więc pomińmy może tę stopkę.


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: Zbynia » środa 20 lip 2005, 10:04

hehe pozniej mu tyka pol dnia po takim graniu w głowie :D

prez
Posty:85
Rejestracja:poniedziałek 23 lut 2004, 00:00

Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: prez » środa 20 lip 2005, 10:13

...Macie jakiś patent na pozbycie się odgłosu metronomu na śladach bębnów? Każdy bębniarz chce bardzo głośno metronom w słuchawkach, co ma nieprzyjemne następstwa. Z reguły potem sygnał kliku słyszę dość wyraźnie na stopie i floor tomie i o dziwo nie znacznie na werblu. Co byście radzili zrobić albo jak zapobiec temu problemowi już na etapie nagrywania. Słuchawki mam zamknięte, ale to i tak nic nie daje....

**********************

Widzę dwie możliwości rozwiązania problemu. Pierwszy sposób to użycie metronomu z błyskiem flasha lub silnej diody LED (są takie), drugi sposób to namówienie drumera na taki eksperyment. Jeżeli słyszy metronom na początku grania a potem mu umyka to znaczy ,że gra równo, jeżeli go usłyszy to znaczy, że odjechał od właściwego tempa. Sprawdzone działa.
[addsig]
zawodowo pracujący akustyk live i studio

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: Feefrock » środa 20 lip 2005, 10:14

...hehe pozniej mu tyka pol dnia po takim graniu w głowie :D...

**********************



Rozmawiając już o perkusistach. Kawał: Basiście tak bas nie stroił, że nawet perkusista usłyszał.


Davi
Posty:442
Rejestracja:wtorek 05 kwie 2005, 00:00

Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: Davi » środa 20 lip 2005, 12:02

Rozmawiając już o perkusistach. Kawał: Basiście tak bas nie stroił, że nawet perkusista usłyszał.



....................................................................



hehe dobre

Awatar użytkownika
yatis33
Posty:20
Rejestracja:poniedziałek 14 lut 2005, 00:00

Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: yatis33 » środa 20 lip 2005, 12:41

...Macie jakiś patent na pozbycie się odgłosu metronomu na śladach bębnów? Każdy bębniarz chce bardzo głośno metronom w słuchawkach, co ma nieprzyjemne następstwa....

**********************

jest taki prosty trik bebniarzowi wsadz w uszy takie male sluchawki od walkmana i tam daj tylko klik a na glowe zalorz mu normalne sluchawki ale tam pusc tylko miks bebnow ...patent sprawdzony ....pozdro

Awatar użytkownika
Feefrock
Posty:720
Rejestracja:sobota 12 mar 2005, 00:00

Re: Przesłuchy metronomu

Post autor: Feefrock » środa 20 lip 2005, 12:53



**********************

jest taki prosty trik bebniarzowi wsadz w uszy takie male sluchawki od walkmana i tam daj tylko klik a na glowe zalorz mu normalne sluchawki ale tam pusc tylko miks bebnow ...patent sprawdzony ....pozdro...

**********************



THX. Spróbuję. Ciekawe. Dzięki


ODPOWIEDZ