Eurowizja 2004

[Cyprio]

HA hA - Marne i żałosne są wasze wypowiedzi. Raz że wy nawet pewnie

nie potraficie dobrze nasladować białych to macie czelność obrażać kogoś kto rozwinoł swoje możliwosci do poziomu ktorego nie potraficie zrozumiec. Przykro mi tego sluchac.

Nie mam zamiaru na ten temat dyskutowac - oto moje zdanie. Pozdrawiam

...

**********************



Pozdrowienia dla Mr. Hammonda, że rozumie, co to znaczy mieć 'własny' gust.... a powyższe teksty cytowane pozostawię bez komentarza. Wycieczki prywatne 'a bo ty gupi jesteś' to dla mnie zawsze totalne dno i żałość... Pozdrawiam serdecznie!

[DJOZD]

Widzisz chłopie - sam sobie zkomentowałes własny post. Ale zawodowy muzyk ktory produkuje muzykę MA CHOĆ ODROBINĘ SZACUNKU DLA INNYCH PRODUCENTÓW. Twoj komentarz wyglądał nie inaczej jak komentarz zwyklego oglądacza płyt w EMPIKU. Troche szacunku. Zajmujesz sie musyką? Komponujesz? Pewnie myslisz ze sam o swoich produkcjach ze są super, nie? To nie feer.Zastanów sie. Pisze to ponieważ twierdze że sistars to nie marne nsladowanie musrzynów tylko bardzo sprawne granie soul,r&b hip-hop. A jesli masz jakieś poronanie to napisz - kto w polsce lepiej gra cos podobnego. Skoro piszesz że marne to znaczy ze masz jekies porównanie, co nie?

Gust to

gust. Jesli cos mi sie nie podoba to nie komentuje tego gdyz zawsze naraze sie na krytyke. A dno jest tam gdzie sam sobie je wyznaczysz.



Nie chodzi mi oto zeby tu chamsko polemizowc - ale troche pokory dla dobrych wykonawców. Z pewnoscią nie lubisz czarnej muzyki.

[DJOZD]

Lubie naprawde obiektywnych, żetelnych , znających sie na sprawie ludzi - ktorzy nie patrza na każdy utwor przez pryzmat wlasnych niezmienialnych gustów - tylko oceniaja naprawde "świerzym uchem". Potrafia ocenic brzmienie, technike wykonawcy - takich ludzi ktorzy nie tylko slysza wyłącznie melodie.

[Cyprio]

Bo widzisz- mój post był odrobinkę prowokatorski :) Nie lubię Sistars- choć wiem, że ostatnio takie rozumowanie nie jest zbyt modne- a mi pachnie to po prostu 'owczym pędem'... Uważam, że każdy człowiek powinien sam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dana muzyka jest 'na poziomie' czy nie- a Ty zachowujesz się ,jakbym obraził jakieś bóstwo?? Uważam, że zachowanie typu 'ja wiem najlepiej bo to jest fajne, a inni się mylą' (wyciągam takie wnioski z Twojego postu) jest bardzo dziecinne... a poza tym- czy mówiłem, że moja muzyka jest wspaniała??? Tutaj oczywiście użyłeś zbyt wiele fantazji- a ja nie lubię, gdy ktoś dopisuje mi jakieś stwierdzenia, których nie jestem autorem... to tyle- pozdrawiam serdecznie!

[Cyprio]

oj- niedługo wkroczymy na pole filozofii- pamiętaj, że nie ma prawd absolutnych

[Cyprio]

...Lubie naprawde obiektywnych, żetelnych , znających sie na sprawie ludzi - ktorzy nie patrza na każdy utwor przez pryzmat wlasnych niezmienialnych gustów - tylko oceniaja naprawde "świerzym uchem". Potrafia ocenic brzmienie, technike wykonawcy - takich ludzi ktorzy nie tylko slysza wyłącznie melodie. ...

**********************



Czyli mam rozumieć, że znasz mnie na tyle, aby twierdzić, że jestem nieobiektywny, nieRZetelny, nie znam się na sprawie i patrzę na utwór przez pryzmat własnych niezmiennych gustów... no i co jeszcze... hmmm.... aha- mam nieświeŻe ucho i nie potrafię oceniać brzmienia, techniki- słyszę tylko melodię i nic więcej ... No tak- codziennie rano od ładnych paru latek patrzę na siebie w lustrze, ale najwyraźniej nie znam siebie tak, jak Ty znasz mnie.... Jak to mawiał Makak- "zaraz potnę się czerstwą bułką"....



tak a'propos: pamiętacie Makaka i jego Makakofonię???

[DJOZD]

Nie twierdze ze sistars to szczyt mozliwosci - ale jest to pewna nowa jakosc w polskiej muzyce - chyba nie do konca pisalem do ciebie gdyz w moim poscie bylo zaznaczonych jeszcze dwoch odpisująych. Bylo tam stwierdzenie - "Marne nasladowanie murzynów" . he he. Tak sobie pomyslalem ze ludzie ktorzy sami siebie nie poytafią dobrze zrealizowac piszą o kims kto mimo wszystko robi co robi calkiem nieźle (mimo ze ma prawo to wszysko sie nie podobac - ale to juz chyba kwetia tego ze ta osoba wogole nie przepada za tego typu gatunkiem muzyki)

[DJOZD]

Czyli mam rozumieć, że znasz mnie na tyle, aby twierdzić, że jestem nieobiektywny, nieRZetelny, nie znam się na sprawie i patrzę na utwór przez pryzmat własnych niezmiennych gustów... no i co jeszcze... hmmm.... aha- mam nieświeŻe ucho i nie potrafię oceniać brzmienia, techniki- słyszę tylko melodię i nic więcej ... No tak- codziennie rano od ładnych paru latek patrzę na siebie w lustrze, ale najwyraźniej nie znam .................



************************

HA HA - ty sam to powiedziales.

[Cyprio]

************************

HA HA - ty sam to powiedziales.



...

**********************



hmm jakby to tak Tobie delikatnie wytłumaczyć- to był taki cynizm , wiesz... ... no i cieszę się, że zrozumiałeś, że każdy może mieć swój pogląd na sprawę- moje poglądy społeczne są wybitnie liberalne- mimo, że nie zgadzam się z wyborami jakich dokonują ludzie (jak i wyborem zespołów, których słuchają ) nie staram się ich na siłę zmieniać. i tyle....

[DJOZD]

Skoro myslisz ze cos mi wytlumaczyles, to mysl sobie dalej.

Zbyt duzo filozofi tez szkodzi ogołowi sprawy. Twoj pogląd dotyczący Sistars nie ma pełnego uzasadnienia i to wiem na pewno. Podsumowując całą tą dusykusje.