E-mu Xboard 61 - warto?

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
Awatar użytkownika
sound-expert
Posty:5
Rejestracja:wtorek 17 cze 2008, 00:00
Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: sound-expert » poniedziałek 07 lip 2008, 02:00

Eh tam ... gadanie ..jeżeli dopiero zaczyna naukę gre to xboard będzie spoko - i do tego 16 gałek. Za te pieniądze ? Obchodź się z nią delikatnie w miare - mi jakiś jeden guzik wypadł i zginął ale to z mojego niedbalstwa.

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: Tadeo » poniedziałek 07 lip 2008, 11:44

...Bardzo dziekuje :)

A co powiecie na CME? W stosunku do AXIOMA i E-mu.


**********************
dla mnie jednak CME od początku było bardzo dobra propozycją. Najpierw grałem kilka tygodni na pożyczonej uf7, teraz własnej uf70 w której od niedawna siedzi plugiator...no rewelacja
Minus taki ze raczej nie można zapisać brzmień będących jednocześnie dostępnych z poziomu płyty czołowej a pochodzących z różnych banków (hammond czy moog)

dies111
Posty:13
Rejestracja:piątek 16 maja 2008, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: dies111 » wtorek 08 lip 2008, 14:16

A co powiecie o Axiomie ? jestem zainteresowany i niemal prawie zdecydowany na zakup tej klawiatury ... a potrzebuje tego do obsługi VST , słyszałem wiele dobrego na temat tego sprzętu ma ktoś może ten kontroler ? jak sie sprawuje w praktyce ?

Awatar użytkownika
Myszy
Posty:2
Rejestracja:niedziela 27 lip 2008, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: Myszy » niedziela 27 lip 2008, 13:54

Witam. Mam pytanie. Gram już4 lata ale od początku siedze w keyboardach i syntezatorach a nie w klawiaturach sterujących. Zainteresowała mnie klawiatura E-MU Xboard 61 ale czy to ma w sobie wbudowane jakieś brzmienia, można je edytować? Czy tylko brzmienia z komputera?

2ms
Posty:177
Rejestracja:poniedziałek 24 paź 2005, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: 2ms » niedziela 27 lip 2008, 14:04

...Witam. Mam pytanie. Gram już4 lata ale od początku siedze w keyboardach i syntezatorach a nie w klawiaturach sterujących. Zainteresowała mnie klawiatura E-MU Xboard 61 ale czy to ma w sobie wbudowane jakieś brzmienia, można je edytować? Czy tylko brzmienia z komputera? ...
**********************
nie ma w sobie brzmień.
ROLAND JP8000, YAMAHA Motif ES6, WALDORF Blofeld, OBERHEIM MC1000/76, IBM T40, BEHRINGER BCA-2000, ALESIS M1 Active mk2, Sennheiser HD265 Linear x2... http://www.myspace.com/inthetwilightbandpl

Romanoteren
Posty:3
Rejestracja:poniedziałek 05 sty 2009, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: Romanoteren » poniedziałek 05 sty 2009, 21:16

......Witam. Mam pytanie. Gram już4 lata ale od początku siedze w keyboardach i syntezatorach a nie w klawiaturach sterujących. Zainteresowała mnie klawiatura E-MU Xboard 61 ale czy to ma w sobie wbudowane jakieś brzmienia, można je edytować? Czy tylko brzmienia z komputera? ...
**********************
nie ma w sobie brzmień.
...
**********************
Witam , sam w sobie nie posiada to tylko klawiatura sterująca dołączone są Cd-ki z brzmieniami i grasz Proteus-em X2 , kupiłem karte dźwiękową E-MU 0202 i wszystko gra jak nalezy przeznaczyłem jednego lapcia tylko do grania procek 2Ghz i 1,5 Ram mi starcza czas latencji ustawiłem 10 ns wydala bez zarzutu całośc mnie wyniosła nie całe 1200pln (klawiatra i karta) a możliwości że hej klawiaturka też spisuje się nie najgorzej trzeba uważac i będzie ok

brainmind
Posty:65
Rejestracja:poniedziałek 22 gru 2008, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: brainmind » poniedziałek 05 sty 2009, 21:26

Stawiam na Axiom M-Audio.
Zawodowym pianistą nie jestem co słychać, widać i czuć.
Ale mnogość rzeczy które można wykręcić z klawiory.
Do tego Enigma- czyli edytor do Axioma.
Nie wyobrażam sobie live actu bez tej klawiory.
uwielbiam cisze bo wtedy głosy słyszę

Awatar użytkownika
Tasiorowski
Posty:543
Rejestracja:poniedziałek 03 gru 2007, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: Tasiorowski » poniedziałek 05 sty 2009, 22:59

A ja będę bronił E-MU. Stoi u nas w studiu i muzycy raczej nie narzekają. JEDZIE PLASTIKIEM - a AXIOM i CME to z brązu są odlane ?Jakoś nikt nie wspomniał o istotniejszych sprawach - na przykład akcja klawiszy. Oczywiście, że nie jest to HAMMER ACTION, ale klawisze są świetnie "sprężynowane" , dobrze odbijają, czego o tańszych CME powiedzieć nie można. KWestia SOFTU też jest ważna, bo proteus na prawdę posiada fajne brzmienia i możliwości . Miałem przyjemność macać i to i owo i w tej cenie zdecydowanie wygrywa owa E-MU. MOże ktoś miał pecha i trafił coś z wadliwych serii. Na przykład taka CME-M KEY jest tak tragiczna, że moja pierwsza w życiu ESI KEY CONTROL wydaje się FATAREM przy niej. E-MU pracuje u nas już ze 2 lata, ciężko pracuje i nic się z nią nie dzieje. No chyba że ktoś, będzie po niej skakał
Mocny Pecet + Laptop, Presonus FIRESTUDIO + DIGIMAX FS, TC M One XL, TC HELICON VIOCEWORKS, ALESIS 3630, MXL 2006 + 770, SE 3 Stereo Pair, Sontronics SIGMA, Shure SM 57, 81, Audio-Technica - ATM 650 x 3, ATM 250 DE, ATM 450, APS AEON, E-MU PM 5, AKG 141

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: preceli » poniedziałek 05 sty 2009, 23:11

...A ja będę bronił E-MU...

Toż Emu ma swoje zalety i Axiom ma swoje zalety.
I niech już tak tu może zostanie. Cała przeogromna reszta w forumowych wyszukiwarkach!
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

Romanoteren
Posty:3
Rejestracja:poniedziałek 05 sty 2009, 00:00

Re: E-mu Xboard 61 - warto?

Post autor: Romanoteren » wtorek 06 sty 2009, 00:11

Zgadzam się racja zawsze będzie po obu stronach ,trzeba na to spojrzec z innej strony , że przy niewielkim wydatku można pięknie wykorzystać w czasie rzeczywistym na graniu , osobiście byłem już zdecydowany kupić Rolanda GW 8 i wybecalowałbym około 2600Pln i co po roku czasu kicha dalej GW8 a tutaj za pół ceny możliwości nie ograniczone . Ciężki szmal wywalają na klawichy bo są lewi walnąć w knefel i barwa gotowa za to bulą zamiast ruszyć mózgownicą pozdrówka hej

ODPOWIEDZ