Upadek gigantów

[janos]

Niestety na marce jak widac polegac juz nie mozna

z jednej strony to walka o przetrwanie, z drugiej... z drugiej to swiadoma dewaulacja swojej marki. Dziwie sie ze "giganci" nie poszli za przykladem np. Mecedesa ktory - w celu utrzymania marki mercedes kojarzajacej sie z wysoka klasa maszyn - swojego malutkiego Smarta produkuje nie pod swoim "celownikiem", jedynie umieszcza malutki napis na dole drzwi "Mercedes-Benz technology".

Z reszta dziala to w druga storne tez - np. bardzo ceniona marka Lexus to przeciez nic innego tylko Toyota.



"Kolumny marki jakiestam, zaprojektowane, wykonane i serwisowane przez JBL" - i wilk syty i owca cala.



...

**********************

Myśle że niezłym przykładem tu może byś Tapco produkowany przez Mackie

[janos]

...Albo Drawmer by Behringer

...

**********************

[silver_sound]

Witam

Kolego JM

to że ci "giganci" wypuścili te niskobudżetowe serie pod własnym logo jest działaniem celowym, wykonanym przez właściciela firmy, dla którego liczy się tylko zysk, a nie tradycja i opinia z danym logo związana, bo jak tu podali przykłady inni koledzy, z innymi gigantami (mercedes), można mieć zyski, i nie nadwątlać sobie opinii.

To że pojawiła sie konkurencja to ok, dzięki temu krajowi dystrybutorzy musieli urealnić swoje ceny, aby istniec na rynku.

Co do uczciwości konkurowania, to nadal obstaję przy swoim, wykorzystywanie małej wiedzy potencjalnej klienteli, i manipulowanie danymi, jak to w poprzednim poście przedstawiłem, według mnie nie jest uczciwe,

bo ci giganci wykorzystując luki w prawie, tak jak JBL z TR 225, mogli podawać w reklamie kłamliwe dane, całkowicie bezkarnie(ferrofluid w driverku), po to by potem jeszcze żerować na płatnym serwisowaniu.

Czy to jest uczciwe????



jk

[horncqt]

To ze giganci wypuszczaja serie budzetowe to nic dziwnego. Na rynku potrzeba produktow tanich i drogich a wlasciwie dobrych i zlych. To sie nazywa otwarty rynek, a to ze normalny glupi czlowiek nie potrafi podjac odpowiedniej decyzji i kupuje np wzmacniacz serii budzetowej ktory jest drozszy od wielu wzmacniaczy duzo lepszych to juz zupelnie inna kwerstia;)
[addsig]

[horncqt]

Zamiast skupiac sie na producentach powinniscie myslec o konkretnych produktach. Przeciez licy sie to jak urzadzenie dziala a nie co ma napisane na blaszce.
[addsig]

[JM]

...Witam

Kolego JM

to że ci "giganci" wypuścili te niskobudżetowe serie pod własnym logo jest działaniem celowym, wykonanym przez właściciela firmy, dla którego liczy się tylko zysk, a nie tradycja i opinia z danym logo związana, bo jak tu podali przykłady inni koledzy, z innymi gigantami (mercedes), można mieć zyski, i nie nadwątlać sobie opinii...

**********************

Przy całym szacunku dla Twojego stanowiska jednak pozostanę przy swojej opinii. Bo niby dlaczego odbierć "gigantom" prawo do produkcji w segmencie tanich urządzeń, prawo do szerokiej oferty handlowej? Nie znam udziału w sprzedaży urządzeń "zawodowych" do "oemów" lecz nie wykluczam, że właśnie te drugie dostarczają kapitału na rozwój tych pierwszych.



Zdumiewająca wiara niektórych z Was w markę Mercedesa jest chyba reliktem dawnych i nieaktualnych dziś opinii i jest dużo większa niż np. w Niemczech. Według niedawno opublikowanych danych zdecydowanie najlepszą marką cieszą się auta dalekowschodnie, Mercedes uplasował się dopiero na kilkunastym miejscu!!!



Opinie o marce mogą również niekiedy powodować irracjonalne zachowania nabywców, blokując sprzedaż nowych wyrobów, nowych producentów chcących wejść na rynek. To powoduje utratę przez nich tej szansy oraz utratę przez nabywców szansy na szreszą ofertę, co zawsze prowadzi do mniej korzystnych dla nabywców cen i pętla się zamyka.



Oj trudno dogodzić ludziom.

[silver_sound]

Przy całym szacunku dla Twojego stanowiska

............



Opinie o marce mogą również niekiedy powodować irracjonalne zachowania nabywców, blokując sprzedaż nowych wyrobów, nowych producentów chcących wejść na rynek. To powoduje utratę przez nich tej szansy oraz utratę przez nabywców szansy na szreszą ofertę, co zawsze prowadzi do mniej korzystnych dla nabywców cen i pętla się zamyka.



Oj trudno dogodzić ludziom....

**********************

Witam



To że nie można mieć pretęsji do tych gigantów o produkcję niskobudżetówekjest faktem i tu masz rację. Napisałem w którymś z wcześniejszych postów, że największą winą jest nieuczciwa konkurencja, objawiająca się

.... Manipulowaniem danymi w reklamie, jak to miało miejsce w przypadku ferrofluidu w TR 225, bo uwczesne prawo nie zakazywało umieszczania w reklamie informacji kłamliwych i wprowadzających w błąd..

....Podawaniem parametrów w sposób oszukańczy, np pasmo 20 Hz - 20 kHz, bez ZAZNACZENIA poziomu spadku spl....np (-10 dB, jak to czi sie zwyczajowo. Jest to działanie celowe, wykorzystujące fakt nikłej wiedzy fachowej potencjalnego klienta.

.... Podawanie maksymalnego poziomu (kalkulacyjnego, który w tych tanich wyrobach w żeczywistości jest 5-7 dB niższy w praktyce), zamiast sprawności średniej w zakresie kilku oktaw, zgodnie z określonymi normami, 1W/1m. Zresztą brak tego warunku , nawet w przypadku tych podanych wartości może być zastrzeżony malutkimi literkami, że pomiaru dokonano szumem różowym z odległości 0,5 metra.

Pomiar sprawności szumem, jest kłamliwy w przypadku pomiaru "szerokopasmowego", bo zawsze miernik wykazuje majwyższą wartość..

Taką zasadę stosują nie tylko ci giganci, ale i rodzimi "wynalazcy" jak pewna firma z allegro (YONE), podając przy wyrobie z głośnikiem delta 15lf, sprawność 99 dB. Jeśli popatrzycie na charakterystykę w funkcji częstotliwości, widać, iż głosnik tem ma użyteczną sprawność na poziomie 94-95 dB, a 99 dB uzyskuje na częstotliwościach, które nie powinny być przez ten głośnik emitowne w zestawie głosnikowym, lub zredukowane do poziomu "właściwego" czyli 95 dB.

Mierząc taki głośnik właśnie szumem , miernik pokaże wartość 99, a tak naprawdę to głośnik ma 95 dB....

Zatem raz jeszcze zaznaczam,

niech sobie produkują co chcą,

lecz niech nie manipuluja danymi i lukami prawnymi, aby OSZUKAĆ klienta.



jk

[Hubba]

największą winą jest nieuczciwa konkurencja, objawiająca się

.... Manipulowaniem danymi w reklamie

**********************



Ale to sa akurat kwestie zupelnie niezalezne od tego czy producent jest gigantem czy nie. Takie manipulacje robia wszyscy.



Hubi

[silver_sound]

Ale to sa akurat kwestie zupelnie niezalezne od tego czy producent jest gigantem czy nie. Takie manipulacje robia wszyscy.



Hubi



...

**********************



Witam

Wspomniałem o tym w poprzednim poście.



Wydaje mi się, że ci bardziej doświadczeni, powinni na forum dyskutując, wyłuszczać "tajniki" tych manipulacji, aby ci którzy zechca skorzystać z tej wiedzy, mieli taka czansę.

Aby ci mniej obeznani w tajnikach konstrukcji, mieli wiedzę w jaki sposób ktoś może nimi manipulować, i zwyczajnie OMIJALI z daleka wyroby z takimi zmanipulowanymi danymi, jeśli szanują swoje pieniądze.



Aby byli odporni na takie,

(jak to już ktoś tu na tym temacie bardzo celnie napisał) ,

reklamowe hasło

"zafunduj sobie odrobinę luksusu"

w postaci bubla z nalepka symbolizującą znaną markę, gdzie jedny

watpliwy luksus to ta nalepka....



jk

[JM]

... Napisałem w którymś z wcześniejszych postów, że największą winą jest nieuczciwa konkurencja, objawiająca się ... Manipulowaniem danymi w reklamie ...

**********************

"Srebrny Głosie". Powtarzam, że źle nazywasz rzeczy. To co Ty nazywasz "nieuczciwą konkurencją" (np. manipulowanie danymi) - nią nie jest. Przeczytaj ustawę o nieuczciwej konkurencji, gdzie te pojęcia są zdefiniowane, o dziwo dość sensownie i zgodnie z naturalnym rozumieniem tego pojęcia.

A co do manipulowania danymi to z całą pewnością prawdopodobieństwo takiej manipulacji przez "gigantów" jest mniejsze.