Czy ta reklama nie zbyt nachalna? Tymbardziej że to nie pierwszy przypadek. Czemu administracja forum nie reaguje?...
***
Gdybym nie znał Konrada i rzetelności, z jaką MTLZ podchodzi do klienta, to pewnie też bym zrobił kwaśną minę, ale jest inaczej ...
***
Za wsparcie dziękuję, ale chyba rzeczywiście przesadziłem. Sam już nie wiem...
Szczerze mówiąc podobne wątpliwości ogarnęły mnie przed publikacją postu, i w pierwszym odruchu chciałem wysłać prywatną wiadomość, ale stwierdziłem, że jawność jest chyba najlepszą wizytówką szczerości... Dostawszy propozycję w formie prywatnej wiadomości sam zastanowiłbym się trzy razy, nim bym odpisał, jak bowiem w takim przypadku zweryfkować intencje takiego forumowicza, który śle jakieś sekretne propozycje? Starałem się przy tym jak delikatniej zasugerować test jedynie opisywanych w poprzedzających postach sprzętów, bo co jest lepszym kryterium wyboru niż własny osąd: test na własnym wokalu i ocena za pomocą własnych uszu, i to jeszcze we własnym studiu? I jak inaczej powiedzieć: chłopaku, jeśli interesuje Cię ten sprzęt, to Ci go pożyczymy, sprawdź sam i oceń, sam podejmij decyzję, czy chcesz go mieć w swoim studiu, czy nie...
Przepraszam, jeśli przesadziłem. Faktycznie chyba trudno to wyważyć.
I bardzo, bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Tak naprawdę to dla takich chwil warto być dystrybutorem: by usłyszeć opinię zadowolonego muzyka :) I dziękuję też za słowa krytyki, co racja to racja...
Dziękuję!
Pozdrawiam ciepło,
Konrad
[addsig]