Jaki syntezator wtyczka do hard trance, rave

[dr_After]

...PRO-53
Naprawdę świetna oldschoolowa wtyczka ...
**********************
Nie rozumiem, czemu nikt nie wymienił vanguarda - toż to modelowy synth do trance / rave :)

Pozdro

[Robix]

Dzięki za odzew. Tak się składa że nie mogę kupić Omnisphere z tego samego powodu co Ty. Inaczej również nie zastanawiałbym się długo.
Mam wrażenie że Zebra nie ma takiego wykopu co Gladiator, pomyśle jeszcze o Sylenth1
...
**********************
Popatrzyłem trochę na stronie Tone2 i ja bym się nie zastanawiał i brał Gladiatora :]. No chyba, że chcesz emulację analogowego syntezatora to wtedy Pro 53, ale i tak proponuję Gladiatora.

Pozdrawiam

[psysutra]

Vanguard to shit.

Ma intuicyjny interfejs, ale brzmienie ma KATASTROFALNE. Za darmo może bym go chciał, ale jako komercyjną wtyczkę- nie dziękuję.

[radar]

I ja jakoś nie przepadam za Vanguardem. Prawdę mówiąc kiedyś byłem nim zachwycony ale potem jakoś się przejadł natomiast Pro-53 mmmmm.... klasyka. Pro 52 to pierwsza wtyczka którą uruchomiłem na kompie a było to wieki temu, fajne brzmienie. Ech... to były czasy.

[DJgts]

Jak to jeden z kolegów wyzej wspomniał ja bym obsttał przy hardware. Bo po pierwsze nie żre ci procka jak smok a po drugie fajnie mieć jakiś fajny syntezatorek w domowym studyjku a nie tylko sam PC.

[radar]

...Jak to jeden z kolegów wyzej wspomniał ja bym obsttał przy hardware. Bo po pierwsze nie żre ci procka jak smok a po drugie fajnie mieć jakiś fajny syntezatorek w domowym studyjku a nie tylko sam PC....
**********************
Najgorsze jest to że chyba jeszcze nie dorosłem do hardware. Bardzo podoba mi się Blofeld ale nie wiem czy potrafiłbym wykręcić jakieś fajne brzmionka. Kiedyś dłubałem w Cs1x ale tam robienie brzmień to była prościzna no i efekt z reguły zadowalający. Teraz powoli zaczynam grzebać w syntezie i na razie nie jestem zadowolony ze swoich osiągnięć. Może kiedyś....

[Soundscape]

Mam Massiva i powiem szczerze, że nie jestem zadowolony.
...
**********************

Massive to trochę inna kategoria. Ma dosyć swoiste brzmienie. Jak dla mnie wręcz idealny pod drum and bass i pochodne, tła, leady, basy, oraz sekwencje. Do trance i rave nawet nawet, ale w tym przypadku obstawił bym na coś innego.

Pro-53 to faktycznie ciekawe, "stare" brzmienie. Tu warto się zastanowić.

Reaktor to już VSTi jedyne w swojej klasie. Wręcz nieograniczone możliwości kreowania syntetycznego brzmienia. Tyle że trzeba dobrze wiedzieć co chcemy i jak chcemy osiągnąć. Jest to instrument raczej dla bardziej doświadczonych użytkowników.

Vanguard i Nexus są oklepane. A jeśli chcemy do Nexusa wszystkie banki brzmień (pamiętajmy, że to nadal ROMplayer) to za całość płacimy około 1400 euro.

Zebra jest fajna (a nawet bardzo fajna) brzmieniowo, ale ponoć niestabilna. (Ja miałem okazję sprawdzać wersję 1 i wersję CM, nie wiem jak dwójka.)

Wybór nie jest łatwy i w tym momencie kłania się hardware, gdzie do 2 tysięcy jesteśmy trochę ograniczeni. Blofeld, starsze Yamachy (CS1x, AN1x a nawet CS2x), Korgi. Tu bym na Twoim miejscu się rozejrzał.


Pozdrawiam!

[addsig]

[Robix]

Ja tak samo bym Tobie proponował hardware. Blofeld jest bardzo fajny,sam go posiadam i jak na razie jest w porządku . Właśnie zamówiłem sobie korga Mikrokorga xl. Uważam, że to bardzo dobry instrument. Jeżeli możesz wydać te2 tysiące, to na prawdę po9lecam korga lub Blofelda.

Pozdrawiam

[psysutra]

AN1X baaaardzo popieram :)

W razie czego stare JUNO mające swój urok, rynek wtórny obfituje w naprawdę świetne perełki.

Co do wtyczek, przypomniało mi się coś- Arturia :)

Wirtualne Repliki Minimooga, Mooga Modulara, Propheta, Jupitera, CS-80...

[INES]

...Vanguard to shit.

Ma intuicyjny interfejs, ale brzmienie ma KATASTROFALNE. Za darmo może bym go chciał, ale jako komercyjną wtyczkę- nie dziękuję....
**********************
Vanguard – nie mogę się z tobą zgodzić co do kiepskiej jakości tej wtyczki. Na tym VSTi można wykręcić kapitalne brzmienia.