Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Jeśli masz problem związany ze sprzętem stosowanym w domowym lub profesjonalnym studiu, to tu jest odpowiednie miejsce, aby się nim zająć.
pandroid
Posty:10
Rejestracja:poniedziałek 27 kwie 2009, 00:00
Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: pandroid » wtorek 28 kwie 2009, 21:15

Jeśli liczysz tu na jakieś tanie i uniwersalne rozwiaząnie to znaczy, że umiesz tylko liczyć, bo na pewno nie myśleć logicznie

...
**********************

Niestety widzę, że niektórym sprawia problem czytanie ze zrozumieniem już pomijając kwestie "logicznego" analizowania problemu.

Spokojnie, ja wiem, że za 10tyś złotych bym sprawe załatwił praktycznie podczas kilku godzin spędzonych w salonie muzycznym, i to bez niczyjej rady. Jednak ja chce możliwe najskuteczniej wydać kwotę jaką dysponuje na ten cel tj. w granicach 1.000-1.500zł na gitarę. Gdyby problem odnosił się do sprzętu który spokojnie mogłbym w sklepie podłączyć i przetestować też bym nie zakładał tematu. Chce się poradzić osób które miały styczność z różnego rodzaju osprzętem nagłaśniającym intrumenty i na tej podstawie coś najrozsądniejszego wybrać. Nie proszę o nic uniwersalnego, proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu.

minimax
Posty:199
Rejestracja:czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: minimax » środa 29 kwie 2009, 10:22

Ja też walczę z tym problemem. W tej chwili stawiam sobie własny Rode NT-5 (700 zł) na przeciw 15. progu. Dopóki nie ma perkusisty to załatwia sprawę. Niestety z nim już wchodzą sprzężenia. Nie uzbierałem jeszcze kasy, ale kiedy to się stanie, zainwestuję w to co ma w Taylorze Ray Wilson, słyszałem ślady ze studia jak brzmi jego gitara z linii. Skontaktuj się z Kisielewskim, może to rozwiązanie nie jest kosmicznie drogie? (choć tanie na pewno też nie).
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

pandroid
Posty:10
Rejestracja:poniedziałek 27 kwie 2009, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: pandroid » środa 29 kwie 2009, 12:36

...Ja też walczę z tym problemem. W tej chwili stawiam sobie własny Rode NT-5 (700 zł) na przeciw 15. progu. Dopóki nie ma perkusisty to załatwia sprawę. Niestety z nim już wchodzą sprzężenia. Nie uzbierałem jeszcze kasy, ale kiedy to się stanie, zainwestuję w to co ma w Taylorze Ray Wilson, słyszałem ślady ze studia jak brzmi jego gitara z linii. Skontaktuj się z Kisielewskim, może to rozwiązanie nie jest kosmicznie drogie? (choć tanie na pewno też nie).
...
**********************

Sparowane Oktava MK-012 i tez para NT-5 to mikrofony o których wstępnie myśle, Oktava ma tą przewagę, że moża zamontować m.in. tłumik -10dB co być może skutecznie choć częściowo zwalczy sprzężenia (pewności jednak nie mam, dywaguje)

Mogłbyś mi podesłać link z próbkami jego gitary? I co on konkretnie ma tam zamontowane?

I chciałem Cię prosić o jakąś małą próbkę nagrania przez Twojego NT-5, czyste brzmienie z mikrofonu jeśli miałbyś chwilę nagrać. Byłbym niezmiernie wdzięczny za fatygę.

Awatar użytkownika
acoto
Posty:409
Rejestracja:środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: acoto » środa 29 kwie 2009, 12:46

Chce się poradzić osób które miały styczność z różnego rodzaju osprzętem nagłaśniającym intrumenty i na tej podstawie coś najrozsądniejszego wybrać. Nie proszę o nic uniwersalnego, proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu.
...
**********************
rozwiązaniem jest zatrudnienie doświadczonej osoby która, w konkretnych warunkach akustycznych będzie wiedziała jak i co poustawiać coby było dobrze, dodam że za /prawie/ każdym razem w innych warunkach akustycznych. Oczywiście w praktyce koncertowej często wykorzystuje się po prostu piezo z ewentualnie zaklejonym otworem rezonansowym ale ponieważ brzmi to jak kupa do solistycznych popisów nie polecam. Zależy ci przecież na brzmieniu więc domyślam się że te gitary są podstawą a nie podbarwieniem czy urozmaiceniem tylko.

Awatar użytkownika
acoto
Posty:409
Rejestracja:środa 22 gru 2004, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: acoto » środa 29 kwie 2009, 13:10


Sparowane Oktava MK-012 i tez para NT-5 to mikrofony o których wstępnie myśle, Oktava ma tą przewagę, że moża zamontować m.in. tłumik -10dB co być może skutecznie choć częściowo zwalczy sprzężenia (pewności jednak nie mam, dywaguje
**********************
nie dywaguj, tłumik nie rozwiąże Twoich problemów.

pandroid
Posty:10
Rejestracja:poniedziałek 27 kwie 2009, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: pandroid » środa 29 kwie 2009, 13:32

rozwiązaniem jest zatrudnienie doświadczonej osoby która, w konkretnych warunkach akustycznych będzie wiedziała jak i co poustawiać coby było dobrze, dodam że za /prawie/ każdym razem w innych warunkach akustycznych. Oczywiście w praktyce koncertowej często wykorzystuje się po prostu piezo z ewentualnie zaklejonym otworem rezonansowym ale ponieważ brzmi to jak kupa do solistycznych popisów nie polecam. Zależy ci przecież na brzmieniu więc domyślam się że te gitary są podstawą a nie podbarwieniem czy urozmaiceniem tylko....
**********************

Gitary są podstawą, w tym rzecz, utwory narazie stricte solowe. W miare rozwoju będzie dochodził sporadyczny wokal (damski) i klawisze, pozniej bas (kontrabas najpewniej) no i na koncu dojdzie sekcja lecz do tego jeszcze trochę czasu. Narazie chciałbym zakupić sprzęt do koncertów bardziej kameralnych, bez udziału perkusji. Cóż, jeśli wchodziło by w grę zatrudnienie profesjonalnego dźwiękowca wtedy problemu by praktycznie nie było (może w przyszłości) lecz jestem zdany na siebie narazie i moją skromną wiedzę oraz niewiedzę.

minimax
Posty:199
Rejestracja:czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: minimax » środa 29 kwie 2009, 14:07

Sparowane Oktava MK-012 i tez para NT-5 to mikrofony o których wstępnie myśle, Oktava ma tą przewagę, że moża zamontować m.in. tłumik -10dB co być może skutecznie choć częściowo zwalczy sprzężenia (pewności jednak nie mam, dywaguje)

Mogłbyś mi podesłać link z próbkami jego gitary? I co on konkretnie ma tam zamontowane?

I chciałem Cię prosić o jakąś małą próbkę nagrania przez Twojego NT-5, czyste brzmienie z mikrofonu jeśli miałbyś chwilę nagrać. Byłbym niezmiernie wdzięczny za fatygę....
**********************

Tłumik masz też w stole - ten w mikrofonie jest potrzebny tylko jeśli masz zbyt głośne źródło (np. perkusja). Ze sprzężeniami to nie ma nic wspólnego.

Jeśli chcesz w stereo to podnosisz sobie poprzeczkę. Każde podwojenie ilości mikrofonów na scenie powoduje zmniejszenie dystansu do sprzężenia o bodajże 3 dB. Albo 6, nie jestem pewien. W każdym razie nie ma róży bez kolców.

Nie dysponuję nagraniami Raya, to była towarzyska sytuacja ;) Co ma w gitarze to powinien wiedzieć pan Kisielewski, bo jest dystrybutorem tych gitar i od niego też były pożyczane na sesję. Ja na razie nie drążyłem tematu ze względów finansowych.

Próbki mojego Taylora przez NT-5 znajdziesz tutaj:

Baza wiedzy na dzwiek.org

[addsig]
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

minimax
Posty:199
Rejestracja:czwartek 28 cze 2007, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: minimax » środa 29 kwie 2009, 14:23

Próbki mojego Taylora przez NT-5 znajdziesz tutaj:
**********************

A fuj! Grałem to twardą kostką, wyłazi wtedy brzydka średnica z gitary, od tamtego czasu brzmię inaczej

[addsig]
[b][url=http://jurekmuszynski.com]jurekmuszynski.com[/url][/b]

Awatar użytkownika
preceli
Posty:2452
Rejestracja:poniedziałek 06 gru 2004, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: preceli » środa 29 kwie 2009, 15:06

...Cóż, jeśli wchodziło by w grę zatrudnienie profesjonalnego dźwiękowca wtedy problemu by praktycznie nie było (może w przyszłości) lecz jestem zdany na siebie narazie i moją skromną wiedzę oraz niewiedzę. ...

Czyli jednak masz kłopot z logicznym myśleniem .
Pomijając prosty fakt, iż z poziomu estrady, sceny, przyczepy traktora NIE dasz rady samodzielnie zmiksować niczego poprawnie, to przy tym nie słuchasz się rad (nie chcesz ich wysłuchać?) bardziej doświadczonych kolegów i w innych, pokrewnych z tym, o co pytasz tematach - dobrych rad. A skoro tak, to załatw sobie możliwie najlepsze przetworniki na jakie Cię aktualnie stać dla swych pudeł i nie śmieć już więcej w temacie przerabianym tu już wielokrotnie.
Przy tym swoją retorykę zachowaj na jakieś lepsze swe czasy. Może się przydać jak już będziesz sławny.
[addsig]
Wiedza zawsze ileś tam kosztuje, głupoty i niewiedzy nie da się oszacować.

pandroid
Posty:10
Rejestracja:poniedziałek 27 kwie 2009, 00:00

Re: Nagłośnienie gitary akustycznej i klasycznej

Post autor: pandroid » środa 29 kwie 2009, 23:54

Tłumik masz też w stole - ten w mikrofonie jest potrzebny tylko jeśli masz zbyt głośne źródło (np. perkusja). Ze sprzężeniami to nie ma nic wspólnego.

Jeśli chcesz w stereo to podnosisz sobie poprzeczkę. Każde podwojenie ilości mikrofonów na scenie powoduje zmniejszenie dystansu do sprzężenia o bodajże 3 dB. Albo 6, nie jestem pewien. W każdym razie nie ma róży bez kolców.

Nie dysponuję nagraniami Raya, to była towarzyska sytuacja ;) Co ma w gitarze to powinien wiedzieć pan Kisielewski, bo jest dystrybutorem tych gitar i od niego też były pożyczane na sesję. Ja na razie nie drążyłem tematu ze względów finansowych.

Próbki mojego Taylora przez NT-5 znajdziesz tutaj:

Baza wiedzy na dzwiek.org

...
**********************

Nie miałem na myśli pary na gitarę, raczej skłaniałbym się do sztuki, w warunkach scenicznych. Stereo na jedno pudło to w domowym zaciszu. Dzięki za link, zaraz przesłucham. Ja się w takim razie zainteresuje bo może rzeczywiście warto ciut więcej funduszy odłożyć a zrobić raz a porządnie.

ODPOWIEDZ