Sub-paczki w klubie

[Sroka]

...Sroka, oczywiście sprawdzenie polaryzacji okablowania musi być dokonane i taki mam plan na początek, ale obawiam się, że to nie rozwiąże problemu. Ten procesor dbx ma tzw. alignment i to jest prawdopodobnie wszystko co będzie potrzebne, reszta - za tę cenę - to w sumie overkill dla mnie. Większość profesjonalnych systemów satelitarnych oferuje subwoofer z tą korekturą fazowości wbudowaną w plecak, więc muszę zapewne znaleźć coś jako osobny procesor.

Dziękuję za sugestie i pozdrawiam,

MD....
**********************
Sa takze inne tego typu processory za mniejsza cene, moze wlasnie tego ci potrzeba aby rozwiazac twoj problem. Jezeli gdziekolwiek jest jakis problem to raczej w kablach. Watpie aby seryjnie produkowany sprzet mial pozamieniana polaryzacje, ale warto sprawdzic aby wyeleinimowac strone elektryczna. Znajomy uzywal DOD RTA analizer.Mozno go kupic na ebayu do $200 razem z mikrofonem. Ma on w sobie generator szumu. Inne bardzij zaawansowane urzadzenie bedzie kosztowalo duzo wiecej.
Ja bym upar sie aby sprawdzic okablowanie, polaryzacje w kolumnach. Najprosciej jest wziac baterje 9Volt i zobaczyc jak sie wychyla membrana w kazdej kolumnie.
Pozdrawiam, Sroka

[AlfonsoRodeo]

P.S. Generalnie niezgodnosc fazowa subow wzgledem satelit nie powoduje wiecej nizli kancelacje w okolicach punktu podzialu. Cala sprawe zalatwia sie wtedy stromym filtrem, np. 48dB/Oct.

Moze kwestia jest tez w samej sprawnosci zestawu LF, ktory jest zbyt cichy w stosunku do satelit. Wtedy przy konsolecie moze kopac wszystko ladnie, bo np. DJ-ka jest w narozniku lub tuz pod sciana (teoretycznie kazda plaszczyzna to +3dB w basie, przy podlodze, tj polprzestrzen = +3dB, podloga+sciana, tj. cwiercprzestrzen = +6dB i podloga+naroznik, tj. 1/8 przestrzeni = +9dB), natomiast wychodzac wglab sali tego basu (pelnego fal stojacych i rezonansow) basu zdaje juz sie nie byc.
[addsig]

[Dobmatt]

Problem rozwiązany! Okazało się, że - po skrupulatnym sprawdzeniu polaryzacji wszystkich paczek - należało odwrócić fazę subwoferów o 180 stopni. W rezultacie koszmarne łomotanie basu obok didżejki przeniosło się (w bardzo rozsądnych proporcjach) na środek parkietu, czyli dokładnie tam, gdzie powinno.

Ciekawa sprawa, nota bene. Wcale nie jestem pewien, że taka anomalia wystąpuje nagminnie, i że zwierciadlane odwrócenie fazy jest rozwiązaniem w każdym podobnym przypadku. Zapewne dlatego profesjonalne systemy kontrolne (n.p. wspominany tu aparat marki dbx) oferują płynne przesunięcie fazy, inaczej - zwykłe opóźnienie.

W każdym razie teraz jest OK.

Maciej Dobrski.