Windows Vista a muzyka

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: PiotrK » sobota 16 gru 2006, 22:53

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 01:39 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
rezist
Posty:50
Rejestracja:poniedziałek 10 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: rezist » sobota 16 gru 2006, 23:06

...[...] Jeśli sterowniki i software pójdą w dobrym kierunku to można spodziewać się konkretnego przyrostu mocy, [...]
**********************
"Pójdą", to nie znaczy, że "poszły", i że już tam są.
...
**********************

Przecież tego nie napisałem.

Mam w firmie Vistę x64 RC2 i na chwilę obecna nie pałam chęcią przejścia na system który zrobił się podobnie jak Tiger, debiloodporną fontanną wodotrysków.

Faktem jest, że nowy stack audio jest już w użyciu i został zaimplementowany do obsługi miksera, dzięki czemu można sterować STRUMIENIAMI dźwięku, niezależnie od aplikacji (na jednym urządzeniu, które pod rodziną systemów XP miałoby pojedynczy suwak Wave Out)

http://news.softpedia.com/news/The-Windows-Vista-Volume-Mixer-41882.shtml


[addsig]
"... lobbing na rzecz członków ..."

Awatar użytkownika
rezist
Posty:50
Rejestracja:poniedziałek 10 paź 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: rezist » sobota 16 gru 2006, 23:12

I tak odnośnie miksera od strony technicznej, blog jego twórcy:

http://blogs.msdn.com/larryosterman/archive/2005/12/15/504158.aspx


[addsig]
"... lobbing na rzecz członków ..."

Awatar użytkownika
Bomber
Posty:82
Rejestracja:środa 09 sie 2006, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: Bomber » niedziela 17 gru 2006, 00:42


Tak, tylko teraz się zastanówmy. Czy XP nie jest systemem, na którym udaje się bezstresowo i bezkonfliktowo pracować? A jeśli coś dobrze chodzi, to po co to zmieniać? "Never change the running system", mawiają w Anglii pakistańscy informatycy.

I jeszcze. Czy 98SE zapewniał nam to samo?

"Nic tak nie napędza nowych zakupów na rynku, jak nowy standard", powiedział zaprzyjaźniony księgowy.

Nie jestem przeciwnikiem nowych rzeczy, ale jestem przekonany, że w tym wypadku, za wcześnie na przesiadkę....
**********************
święte słowa. proszę to zapisać na tablicy i nie ścierać, by każdy nowy uczeń mógł zrozumieć

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: Zbynia » niedziela 17 gru 2006, 03:39

wiesz miedzy 98se a xp byla ogromna roznica.....tylko czy teraz bedzie?my wiemy czego chcemy..niestety ten system tego nam nie oferuje procz setek komplikacji....

ja mam dosc pracy z rc2...dno...emu musialem odpalac recznie bo niby startowalo z systemem.......
wodotryski mulace kompa(dziwne bo na starym macu byly podobne a to bylo raptem 400mhz.......)
gowniany wyglad.....
setki folderow w ktorych nie iwadomo co jest

wazny jest porzadek ktory w miare byl zachowywany.......teraz zniknie ci 10 giga..szukaj wiatru w polu..albo sie nie przejmuj bo w sumie standartem jest 200 gigowy dysk......
ps.
polowa programow nie dziala jak nalezy
brak sterownikow


zapytaj sie za 2 lata jak z tego systemu zacznie cos byc...poki co to beta i tyle.......(xp od ostatniej bety nic sie nie zmienil do sp1 tak naprawde)

Awatar użytkownika
Damianin
Posty:262
Rejestracja:sobota 30 mar 2002, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: Damianin » niedziela 17 gru 2006, 11:31

...wiesz miedzy 98se a xp byla ogromna roznica.....tylko czy teraz bedzie?my wiemy czego chcemy..niestety ten system tego nam nie oferuje procz setek komplikacji....

ja mam dosc pracy z rc2...dno...emu musialem odpalac recznie bo niby startowalo z systemem.......
wodotryski mulace kompa(dziwne bo na starym macu byly podobne a to bylo raptem 400mhz.......)
gowniany wyglad.....
setki folderow w ktorych nie iwadomo co jest

wazny jest porzadek ktory w miare byl zachowywany.......teraz zniknie ci 10 giga..szukaj wiatru w polu..albo sie nie przejmuj bo w sumie standartem jest 200 gigowy dysk......
ps.
polowa programow nie dziala jak nalezy
brak sterownikow


zapytaj sie za 2 lata jak z tego systemu zacznie cos byc...poki co to beta i tyle.......(xp od ostatniej bety nic sie nie zmienil do sp1 tak naprawde)
...
**********************
System V na pewno bardziej obciąża komputer pod każdym względem. Natomiast nie ulega wątpliwości że jest o wiele ładniejszy niż wszystkie wcześniejsze systemy MS razem wzięte. Jeżeli ma to w kimś wyzwolić kreatywność, to czemu ma nie zmieniać systemu? Jeżeli MacOSX jest w stanie to zrobić, to Vista w tej formie jak najbardziej też.
Inną sprawą jest zasobożerność nowych systemów. Do MacOSX nie ma się co zbliżać bez co najmniej 2 GB ramu, jeżeli chcemy pracować poważnie. Ta sama zasada dotyczy Visty, która zajmuje na dysku 2x więcej niż XP SP2. Jeżeli tylko jesteśmy w stanie sprostać wymaganiom (jeśli ktoś jest zawodowcem to nie powinno być problemu) i sterowniki których wymagamy są już w systemie zawarte, to według mnie śmiało można próbować instalować Vistę w wersji RC2.
Z drugiej strony, system powinien działać stabilnie a RC2 może tego jeszcze nie gwarantować.

Awatar użytkownika
walu
Posty:254
Rejestracja:wtorek 07 maja 2002, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: walu » niedziela 17 gru 2006, 12:51

Jeśli sterowniki i software pójdą w dobrym kierunku to można spodziewać się konkretnego przyrostu mocy, tylko czy Steinbergowi będzie sie chciało zmieniać ASIO 3 na 4 z tego powodu?

**********************

Co do innych rzeczy już się nie chce.

I tak, Midex8 i Midex3 pozostawiono bez nowych sterowników
dla XP64 ( być może w przyszłości będę miał kłopot)
Tak więc kto pracuje na tych urządzeniach już może zapomnieć
nie tylko o XP64 ale i Viscie lub zakupić nowe .
Och, życie. Tak to z tym Steinbergiem jest. Raz zachęca ,
innym razem zabiera.
Midas M32R,EVE SC203,PC IntelCore2 Duo E6550 2.33GHz, 4GBRAM, Win7/64, HDSP9632+AI4S-192, BCF2000, lenovo Ideapad700 i7 16GB RAM, Cubase 8/7.5,SoundForge10, CDArchitect5.2, PSPaudioware, NomadFactory, StevenSlateDrums4, BFD ECO

Awatar użytkownika
PiotrK
Posty:1517
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: PiotrK » poniedziałek 25 gru 2006, 11:13

Post został usunięty.
Ostatnio zmieniony piątek 01 lut 2019, 02:00 przez PiotrK, łącznie zmieniany 1 raz.
[Użytkownik usunął konto]

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: stevelukather » poniedziałek 25 gru 2006, 13:53

Do MacOSX nie ma się co zbliżać bez co najmniej 2 GB ramu, jeżeli chcemy pracować poważnie.

**********************
Eeeeeeeee..........powaznie???Musze sie zastanowic nad tym bo moze ja nie powaznie pracuje na swoim maczku.Na pewno nie zawadzi miec 2Gb i w studio w G5 ma 2Gb ram ale w moim PB 1.25 Gb RAM tez mi wystarcza i nie odczuwam zupelnie dyskomfortu pracy nawet przy odpaleniu BFD.Bez przesady.
[addsig]

Awatar użytkownika
stevelukather
Posty:732
Rejestracja:niedziela 31 mar 2002, 00:00

Re: Windows Vista a muzyka

Post autor: stevelukather » poniedziałek 25 gru 2006, 14:02


Mam w firmie Vistę x64 RC2 i na chwilę obecna nie pałam chęcią przejścia na system który zrobił się podobnie jak Tiger, debiloodporną fontanną wodotrysków.

*************************************
O jakich wodotryskach w Tigerze piszesz,ktore przeszkadzaja w pracy,bo jak narazie ten system mimo wodotryskow nie zawiodl mnie ani razu,w przeciwienstwie do Win XP?

[addsig]

ODPOWIEDZ