Cubase LE
no coz - mam nadzieje - ze jakis inzynier/programista nie powie tak jak TY ...KONIEC DYSKUSJI...i doczekamy cubase 7,8 i tak dalej - i beda brzmialy lepiej :)
Moze masz i racje... widac ZWYKLE DODAWANIE wynaleziono z roku powstania wersji o ktorej mowisz. Jestem li tylko grajkiem co na maturze zdawal historie, ale wierze w ludzi :)
Dalej upierac sie nie bede i niech kazdy idzie w swoja strone :)
Moze masz i racje... widac ZWYKLE DODAWANIE wynaleziono z roku powstania wersji o ktorej mowisz. Jestem li tylko grajkiem co na maturze zdawal historie, ale wierze w ludzi :)
Dalej upierac sie nie bede i niech kazdy idzie w swoja strone :)
Re: Cubase LE
...Uprzejmie Cię informuję, że miksowanie w rozdzielczości 32-bitowej pojawiło się w Cubase w wersji VST32 (5.0) i od tamtego czasu nie nastąpiła ŻADNA zmiana w tym, co jest sercem procesu: ZWYKłYM DODAWANIU. Naprawdę, bądź łaskaw zrobić identyczny miks w obu wersjach programu, co do których twierdzisz, że brzmią inaczej. Załaduj ten dwa miksy do edytora i odejmij od siebie.
Ja to zrobiłem. Wynik: ZERO. Koniec dyskusji....
**********************
W przypadku muzy nigdy nie polegałem na cyferkach...
Ja to zrobiłem. Wynik: ZERO. Koniec dyskusji....
**********************
W przypadku muzy nigdy nie polegałem na cyferkach...
Re: Cubase LE
Moze masz i racje... widac ZWYKLE DODAWANIE wynaleziono z roku powstania wersji o ktorej mowisz. Jestem li tylko grajkiem co na maturze zdawal historie, ale wierze w ludzi :)
**********************
czy komputer to człowiek? albo może instrument muzyczny? NIE. Komputer to maszyna licząca i jako taki podlega bezwzględnym i jednoznacznie weryfikowalnym prawidłom matematyki. Skoro pliki odejmują się do zera, to znaczy, że są IDENTYCZNE. Czy pogodzenie się z tym faktem to naprawdę taki ogromny wysiłek intelektualny?
W przypadku muzy nigdy nie polegałem na cyferkach...
**********************
Człowieku, zastanów się jakie głupstwa wypisujesz. A co robisz, używając komputera, jeśli nie polegasz na cyferkach? W komputerach nie ma miejsca na dowolną interpretację i niuanse. Gdyby nie ścisłe trzymanie się cyferek, to komputery w ogóle by nie działały.
**********************
czy komputer to człowiek? albo może instrument muzyczny? NIE. Komputer to maszyna licząca i jako taki podlega bezwzględnym i jednoznacznie weryfikowalnym prawidłom matematyki. Skoro pliki odejmują się do zera, to znaczy, że są IDENTYCZNE. Czy pogodzenie się z tym faktem to naprawdę taki ogromny wysiłek intelektualny?
W przypadku muzy nigdy nie polegałem na cyferkach...
**********************
Człowieku, zastanów się jakie głupstwa wypisujesz. A co robisz, używając komputera, jeśli nie polegasz na cyferkach? W komputerach nie ma miejsca na dowolną interpretację i niuanse. Gdyby nie ścisłe trzymanie się cyferek, to komputery w ogóle by nie działały.
Re: Cubase LE
Gdyby nie ścisłe trzymanie się cyferek, to komputery w ogóle by nie działały....
**********************
A śp.S.Lem to nawet smoki w ten sposób likwidował. Słynny matematyk Trurl chcąc zwalczyć mnożące się w kosmosie smoki wyliczył smoka ze znakiem "-" i w ten sposób stworzył antysmoka. Potem wystarczyło dodać -smoka do +smoka ....i smok znikał
pozdrawiam wszystkich humanistów przy komputerach
**********************
A śp.S.Lem to nawet smoki w ten sposób likwidował. Słynny matematyk Trurl chcąc zwalczyć mnożące się w kosmosie smoki wyliczył smoka ze znakiem "-" i w ten sposób stworzył antysmoka. Potem wystarczyło dodać -smoka do +smoka ....i smok znikał

pozdrawiam wszystkich humanistów przy komputerach

przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Cubase LE
......nie ma na przyklad tego, iz mixdown audio mozemy zrobic w formacie aiff a nie wave...
**********************
eee, no to tu mnie zmartwiłeś:(...
**********************
W Cubase LE (wersja na PCta) mamy do dyspozycji eksport do formatów: WAV, AIFF, MP3, WMA, RA. Maxymalna rozdzielczość bitowa eksportu to 24 bity. Nie ma 32 bit float. Nie wiem skąd to nieporozumienie o braku formatu Wav ale moze wynika stąd iż autor tego postu miał zainstalowaną wersję na Maca. Jak to z tym jest kolego Osisko?
**********************
eee, no to tu mnie zmartwiłeś:(...
**********************
W Cubase LE (wersja na PCta) mamy do dyspozycji eksport do formatów: WAV, AIFF, MP3, WMA, RA. Maxymalna rozdzielczość bitowa eksportu to 24 bity. Nie ma 32 bit float. Nie wiem skąd to nieporozumienie o braku formatu Wav ale moze wynika stąd iż autor tego postu miał zainstalowaną wersję na Maca. Jak to z tym jest kolego Osisko?
Re: Cubase LE
...przepraszam :) niechcacy doprowadzilem do konfrontacji humanistow z inzynierami... a pewnie kazdy ma racje... Solipsyzm :)
Re: Cubase LE
......przepraszam :) niechcacy doprowadzilem do konfrontacji humanistow z inzynierami... a pewnie kazdy ma racje... Solipsyzm :)...
**********************
Nie ma za co przepraszać. Chyba się nikt nie obraził...bo jesli chodzi o mit innego brzmienia wskutek miksowania w róznych DAW to MB ma po prostu rację. Bity to bity ....no chyba że jakiś Ghost in the Machine sie objawił.
A Cubase LE zupełnie normalnie eksportuje do WAV. NA PEWNO.
pozdrowienia dla inżynierów czytających poezję
**********************
Nie ma za co przepraszać. Chyba się nikt nie obraził...bo jesli chodzi o mit innego brzmienia wskutek miksowania w róznych DAW to MB ma po prostu rację. Bity to bity ....no chyba że jakiś Ghost in the Machine sie objawił.
A Cubase LE zupełnie normalnie eksportuje do WAV. NA PEWNO.
pozdrowienia dla inżynierów czytających poezję

przed użyciem programu zapoznaj się treścią instrukcji załączonej do opakowania bądź skonsultuj się z producentem lub dystrybutorem oprogramowania...
Re: Cubase LE
Człowieku, zastanów się jakie głupstwa wypisujesz. A co robisz, używając komputera, jeśli nie polegasz na cyferkach?
**********************
Nie wspomne o pozostalej ogromnej masie przeroznych stacji roboczych, samplerow, syntezatorow (nie analogowych oczywiscie) itp... Siedzimy w technologii cyfrowej po uszy i jakos nikt sie nie zastanawia nad tym czy dwa egzemplarze tego samego np Korga Trinity brzmia tak samo - za to sekwencery potrafia brzmiec roznie wg co niektorych postujacych
Bawia mnie takie dyskusje
Panowe Zwolennicy Lepszych Sekwencerow - proponuje Wam jednak przesiasc sie calkowicie na technologie analogowe (analogowy stol, magnetofon wielosladowy, peryferia) i zrobic na tym zestawie choc jeden porzadny miks...
Wtedy przestaniecie deliberowac nad silnikami audio w sekwencerach tylko zrozumiecie moze w koncu ze liczy sie EFEKT - a ten sie nie bierze z brzmienia silnika audio hehehe
[addsig]
**********************
Nie wspomne o pozostalej ogromnej masie przeroznych stacji roboczych, samplerow, syntezatorow (nie analogowych oczywiscie) itp... Siedzimy w technologii cyfrowej po uszy i jakos nikt sie nie zastanawia nad tym czy dwa egzemplarze tego samego np Korga Trinity brzmia tak samo - za to sekwencery potrafia brzmiec roznie wg co niektorych postujacych


Panowe Zwolennicy Lepszych Sekwencerow - proponuje Wam jednak przesiasc sie calkowicie na technologie analogowe (analogowy stol, magnetofon wielosladowy, peryferia) i zrobic na tym zestawie choc jeden porzadny miks...


[addsig]
uniżenie kłaniam :-)
Re: Cubase LE
Różnice w brzmieniu między VST5.0 a SX są - ale nie polega to na dodawaniu oczywiście, tylko na algorytmach EQ, a to charakterystyczne brzmienie VST5.0 powstaje po użyciu fatalnej kompresji "wmontowanej" w kanały mixera Kubusia.
"Czysty" mix - czyli bez użycia wbudowanego EQ i kompresji, przy użyciu tych samych zewnętrznych pluginów i wyłączonym ditherze - wychodzi identyczny z dokładnością do najmłodszego bitu (jak niedawno udowodniono w EiS). A chyba nawet najwięksi humaniści się zgodzą że wtedy nie ma mowy o różnicach brzmieniowych.
A swoją droga siła sugestii jest potężna... a producenci "szyn sumujących" za grube $$ bez skrupułów to wykorzystują...
wieksze zmartwienie to sytuacja, gdy masz niski poziom na wejsciu, mixera nie posiadasz, a zrodlo odkrecone na max......
A tutaj to akurat żaden problem. Można przecież chociażby znormalizować plik po nagraniu (nie polecam) albo podkręcić gałkę "gain" przed kanałem mixującym w Cubase (można i 60dB wzmocnienia podrzucić) albo zastosować wtyczke typu Leveler. W każdym przypadku podbicie poziomu jest po stronie cyfrowej więc efekt (przy założeniu nagrywania 24bitowego) dokładnie taki sam.
[addsig]
"Czysty" mix - czyli bez użycia wbudowanego EQ i kompresji, przy użyciu tych samych zewnętrznych pluginów i wyłączonym ditherze - wychodzi identyczny z dokładnością do najmłodszego bitu (jak niedawno udowodniono w EiS). A chyba nawet najwięksi humaniści się zgodzą że wtedy nie ma mowy o różnicach brzmieniowych.
A swoją droga siła sugestii jest potężna... a producenci "szyn sumujących" za grube $$ bez skrupułów to wykorzystują...
wieksze zmartwienie to sytuacja, gdy masz niski poziom na wejsciu, mixera nie posiadasz, a zrodlo odkrecone na max......
A tutaj to akurat żaden problem. Można przecież chociażby znormalizować plik po nagraniu (nie polecam) albo podkręcić gałkę "gain" przed kanałem mixującym w Cubase (można i 60dB wzmocnienia podrzucić) albo zastosować wtyczke typu Leveler. W każdym przypadku podbicie poziomu jest po stronie cyfrowej więc efekt (przy założeniu nagrywania 24bitowego) dokładnie taki sam.
[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej
Re: Cubase LE
W Cubase LE (wersja na PCta) mamy do dyspozycji eksport do formatów: WAV, AIFF, MP3, WMA, RA. Maxymalna rozdzielczość bitowa eksportu to 24 bity. Nie ma 32 bit float. Nie wiem skąd to nieporozumienie o braku formatu Wav ale moze wynika stąd iż autor tego postu miał zainstalowaną wersję na Maca. Jak to z tym jest kolego Osisko? ...
**********************
I tutaj zaskocze kolege, poniewaz jest to wersja na PC, mozliwe formaty w audiomixdown to: AIFF, MP3, WMA, RA... i juz. Sam jestem zaskoczony, soft nabyty wraz z produktem (emu1616m) jesienia, AIFF to nie problem, toz to macowy wav, brak ingerencji w gain wejscia to juz gorzej...
pozdrawiam
www.osa-project.com