Wirtualny piec gitarowy

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
force
Posty:437
Rejestracja:wtorek 11 maja 2004, 00:00
Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: force » wtorek 09 maja 2006, 17:39

Dla zainteresowanych:



W czasopiśmie MUZYK maj 2006, jest opis wielu programów tego typu.

m.in. darmowe:



SimulAnalog guitar suite

voxengo boogex / tube amp

fergusson acoustics g-amp www.fergussonacoustics.org

fretted synth audio free amp SE / helian



i inne. (sam sprawdę co to jest warte, ale po guitar rig mi się odechciewa,

no chyba że naprawdę bym nie miał wyjścia, to jakąś malutką ścieżkę można tym podegrać bądź użyć tego niezgodnie z przeznaczeniem )
SONY VAIO, MOTU Traveler, Presonus Digimax FS, ADAM A7

Awatar użytkownika
fatman
Posty:157
Rejestracja:czwartek 02 mar 2006, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: fatman » wtorek 09 maja 2006, 23:33

...sam sprawdę co to jest warte, ale po guitar rig mi się odechciewa, no chyba że naprawdę bym nie miał wyjścia, to jakąś malutką ścieżkę można tym podegrać bądź użyć tego niezgodnie z przeznaczeniem )...

**********************

podzielam opinie :)

Awatar użytkownika
przemal
Posty:179
Rejestracja:piątek 28 cze 2002, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: przemal » środa 10 maja 2006, 00:53

natomiast jezeli podliczy sie cene GR2 oraz sprzetu potrzebnego do tego aby efekt byl zadowalajacy a nastepnie przeczyta sie jeszcze raz pytanie ktore zaczelo tego topica :



Witam mam pytanie. Mam w domu starego elektryka ale nie mam do niego pieca. Słyszałem że można jakoś uzyskac wirtualny piec za pomoca komputera oprogramowania i np wieży. Czy jest to możliwe? Jeżeli tak to w jaki sposób mam to zrobić? Z góry dziękuję.



konkluzja jest oczywista: lepiej niech sobie chlopak pozbiera na jakis fajny maly wzmacniacz i bedzie znacznie bardziej zadowolony. No chyba ze radzicie mu krasc GR2 z p2p...



Pozdrawiam :)...

**********************

Gdyby zakładającemu ten temat chodziło o kupienie wzmacniacza gitarowego, to najprawdopodobniej popytałby tu albo poprostu poszedł do sklepu muzycznego i wypróbował kilka piecyków,a po kupieniu wzmacniacza, podłączyłby go do kabelkiem do wejścia line in swojej karty dźwiękowej, po nagraniu w ten sposób sygnału gitary, stwierdziłby że przepuszczając gitarę przez jakąś kostkę i podłączając ją do swojego domowego zestawu hifi (całkiem prawdopodobne że tak do tej pory robił) uzyskiwał taki sam, jeśli nie lepszy efekt. No ale za to ma wzmacniacz, a nie jakieś symulacje, ma najprawdziwsze niczym nie udawane płaskie i szeleszczące brzmienie...nagrane przez prawdziwy wzmacniacz... No chyba że mu chodzi TYLKO o granie a nie o nagrywanie, to nie ma się o co spierać i faktycznie lepiej żeby kupił piecyk.
Jestem absolwentem ASP w Krakowie, a więc jestem z innej branży :) Tworzenie muzyki traktuję jako hobby (bardzo ważne dla mnie hobby!).

Awatar użytkownika
fatman
Posty:157
Rejestracja:czwartek 02 mar 2006, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: fatman » środa 10 maja 2006, 06:01

nigdzie nie wspomnial o nagrywaniu,prosze przeczytac jego posta... czytanie ze zrozumieniem to ginaca sztuka... :)



pozdrawiam :)

peter1pl
Posty:373
Rejestracja:środa 20 lis 2002, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: peter1pl » środa 10 maja 2006, 10:06

Postujący chciał:

"uzyskac wirtualny piec za pomoca komputera oprogramowania i np wieży"



Wnioskuję, że nie chodzi więc postującemu o kupienie pieca.

Poza tym:

-porządny piec (a nie no. 15W- pierdziawka) to porzadny wydatek,

-żeby go nagrać potrzebny jest jeszcze mikrofon, przedwzmacniacz i warunki do nagrywania (względna cisza i możliwość odkręcenia pieca).



Z drugiej strony, wolę grać w domu na jakiejkolwiek porządnej symulacji (GuitarPort, Amplitube) niż małym tranzystorowym piecyku do ćwiczeń, bo brzmienie takiego piecyka jest duuuuuuużo gorsze od w/wym symulacji. Chyba że kogoś podnieca to, że ma w mieszkaniu "prawdziwy" sprzęt i wydaje mu się że to brzmi...wtedy OK.

Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

Awatar użytkownika
pawello
Posty:968
Rejestracja:piątek 02 maja 2003, 00:00
Lokalizacja:Tarnów, Polska
Kontakt:

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: pawello » środa 10 maja 2006, 10:55

...nigdzie nie wspomnial o nagrywaniu,prosze przeczytac jego posta... czytanie ze zrozumieniem to ginaca sztuka... :)



pozdrawiam :)...

**********************

Fatman... mam propozycje dot. twoich brumow na symulatorach - podlacz kompa do gniazdka z uziemienie a potem do gniazdka bez uziemienia i powiedz czy byla jakas poprawa
[addsig]
uniżenie kłaniam :-)

bajobongo
Posty:7
Rejestracja:sobota 06 maja 2006, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: bajobongo » środa 10 maja 2006, 12:05

...Postujący chciał:

"uzyskac wirtualny piec za pomoca komputera oprogramowania i np wieży"



Wnioskuję, że nie chodzi więc postującemu o kupienie pieca.

Poza tym:

-porządny piec (a nie no. 15W- pierdziawka) to porzadny wydatek,

-żeby go nagrać potrzebny jest jeszcze mikrofon, przedwzmacniacz i warunki do nagrywania (względna cisza i możliwość odkręcenia pieca).



Z drugiej strony, wolę grać w domu na jakiejkolwiek porządnej symulacji (GuitarPort, Amplitube) niż małym tranzystorowym piecyku do ćwiczeń, bo brzmienie takiego piecyka jest duuuuuuużo gorsze od w/wym symulacji. Chyba że kogoś podnieca to, że ma w mieszkaniu "prawdziwy" sprzęt i wydaje mu się że to brzmi...wtedy OK.

...

**********************

Aby pogodzić zwolenników pieców oraz amatorów symulacji to dodam iż ja osobiście używam jednego i drugiego a czasamimi nawet razem, bo łącze komputer z wejsciem CD in w moim piecyku i mogę sluchać symulacji na Celestionie a nie na jakiś kolumienkach za kilka dych.Piecyk do ćwiczeń a wiekszuść to takich używa to ma bardz skromną paletę efektów, a takie Line6 to wydatek ponad 1000 , więc takie symuletory to raczej dobro niż zło.Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
fatman
Posty:157
Rejestracja:czwartek 02 mar 2006, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: fatman » środa 10 maja 2006, 20:16

Fatman... mam propozycje dot. twoich brumow na symulatorach - podlacz kompa do gniazdka z uziemienie a potem do gniazdka bez uziemienia i powiedz czy byla jakas poprawa

...

**********************

Tak sprawdzalem z uziemieniem, cala "instalacje" tzn PC itp itd mam uziemiona, brum jest byl i bedzie :( Ja probuje od ponad roku z tego typu softem :( No pewnie sie go pozbede jak kupie preampa za 1000, karte za 1000, GR2 za 1500 i sam nie wiem co jeszcze ale to juz sie robi drogo :) Wiem, wiem, mnie tez lekko ponosi, moze sie doczekam kiedys sprzetu na ktorym bede mogl czerpac korzysci z programow typu GR2 ale narazie nie moge. Mysle tez ze warto wspominac o problemach jakie sie pojawiaja z tymi programami.



Pozdawiam :)

Awatar użytkownika
a
Posty:380
Rejestracja:piątek 08 paź 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: a » środa 10 maja 2006, 21:18

Słyszałem że można jakoś uzyskac wirtualny piec za pomoca komputera oprogramowania i np wieży. Czy jest to możliwe? **********************



Sciagnij sobie za darmo Amplitube UNO.



http://www.amplitube.com/Main.html?prod_AT.php



http://www.superstereo.pl

peter1pl
Posty:373
Rejestracja:środa 20 lis 2002, 00:00

Re: Wirtualny piec gitarowy

Post autor: peter1pl » czwartek 11 maja 2006, 10:22

Tak sprawdzalem z uziemieniem, cala "instalacje" tzn PC itp itd mam uziemiona, brum jest byl i bedzie :( Ja probuje od ponad roku z tego typu softem :( No pewnie sie go pozbede jak kupie preampa za 1000, karte za 1000, GR2 za 1500 i sam nie wiem co jeszcze ale to juz sie robi drogo :) Wiem, wiem, mnie tez lekko ponosi...

**********************

Trochę przesadziłeś chyba z tymi cenami Aby osiągnąć dobry efekt (nie twierdzę że super-efekt),

Preamp powinien wystarczyć np ten:

http://www.zzounds.com/item--THKMIMAB0

W miarę OK kartę (np. jakąś May'ę 44) można kupić za ok 500zł:

http://www.kartydzwiekowe.com.pl/?akcja=mini&kat=2



No, a GR2 czy Amplitube 2 kosztują ile kosztują, fakt..

Razem z dobrze wyekranowaną gitarą z porządnymi pick'upami powinno to fajnie gadać...

(czasami sama gitara może mocno szumić - najlepiej dać ją lutnikowi niech obejrzy elektronikę)

Zespół "Ósmy Dzień"; mp3: www.radio.bialystok.pl/przebojem2004.htm

ODPOWIEDZ