Wycięcie pogłosu z nagrania

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
richtig
Posty:845
Rejestracja:wtorek 17 maja 2005, 00:00
Re: Wycięcie pogłosu z nagrania

Post autor: richtig » piątek 05 maja 2006, 18:45

Tak - ale osoba która siedziała koło mikrofonu zapewne rozumiała wykład. Czyli mózg był w stanie odpleść pomieszczenie (które oczywiście jedniocześnie słyszał i znał jego odpowiedź) od znaczącego dźwięku....

**********************

Ale mózg dostał informację w stereo, a nagranie jest jak mniemam w mono. To też chyba dużo zmienia.
www.myspace.com/pchelki

Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Wycięcie pogłosu z nagrania

Post autor: MB » piątek 05 maja 2006, 19:00

Ale mózg dostał informację w stereo, a nagranie jest jak mniemam w mono. To też chyba dużo zmienia....

**********************

Dokładnie. Nie mówiąc już o tym, że do ucha dociera informacja przefiltrowana charakterystyką kierunkową małżowiny, która wspiera identyfikację przestrzenną źródeł. Tej możliwości nie daje mikrofon.

Awatar użytkownika
student
Posty:147
Rejestracja:czwartek 11 lip 2002, 00:00

Re: Wycięcie pogłosu z nagrania

Post autor: student » piątek 05 maja 2006, 19:12

...Tak - ale osoba która siedziała koło mikrofonu zapewne rozumiała wykład. Czyli mózg był w stanie odpleść pomieszczenie (które oczywiście jedniocześnie słyszał i znał jego odpowiedź) od znaczącego dźwięku....

**********************

To oczywiste, a człowiek słuchający wykładu odbiera informację merytoryczną, tekst, a nie dźwięk, jako masę przeróżnych częstotliwości bezpośrednich i odbitych, które musi analizować....

pawelq
Posty:347
Rejestracja:piątek 19 sie 2005, 00:00

Re: Wycięcie pogłosu z nagrania

Post autor: pawelq » piątek 05 maja 2006, 21:31

To oczywiste, a człowiek słuchający wykładu odbiera informację merytoryczną, tekst, a nie dźwięk, jako masę przeróżnych częstotliwości bezpośrednich i odbitych, które musi analizować.... ...

**********************



Nie nie - do człowieka tez dochodzi tylko dźwięk - tak samo jak do mikrofonu, tyle, że rzeczywiście cokolwiek specyficznie i w sposób zależny od kierunku podfiltrowany, no i w stereo. Informację merytoryczną wydobywają z ciągłego pomiaru ciśnienia akustycznego w dwóch punktach nasze wewnętrzne mózgowe pluginy.


Dagget
Posty:57
Rejestracja:środa 30 mar 2005, 00:00

Re: Wycięcie pogłosu z nagrania

Post autor: Dagget » piątek 05 maja 2006, 23:38

Poszperajcie w książkach o psychoakustyce. David Moulton poświęcił temu w swoim podreczniku rozdział "Ear vs. Microphone". Nie mam tej książki teraz pod ręką więc nie mogę przybliżyć szczegółów. Ale nie zaprzeczalnym jest że ucho słyszy inaczej niz mikrofon. O ile działanie mikrofonu można nazwac słyszeniem.

ODPOWIEDZ