......A czy przypadkiem to nie jest odgrzewanie starego kotleta :P?
Teraz są systemy 7.1, a 5.1 odchodzą w odstawkę. Oczywiście jak się rynek nasyci tanim szajsem, jaki teraz jest do kupienia w marketach ;).
nie no oczywiście 5.1 to ameryka i w ogóle, ALE......
**********************

nie chodziło mi o jakiś tam zakichany system.
Filmy, jak do tej pory, to raczej montowałem natomiast ich miksowanie to byłaby na wskroś nowa jakość. Muszę się zastanowić - maturę mam, jakaś kasa też by się może znalazła
...
**********************
W zadną odstawke, 5.1 jest najbardziej powszechnym systmem dzwięku do filmu a jesli nawet mamy doi czynienia z systemem 6.1 czyli Dolby Digital EX to jest to dodatkowy kanał tylni srodkowy zakodowany matrycowo w dwoch tylnich, co zasadniczo nie zmienia spoobu miksu. Dolby Digital 5.1 czy 6.1 technologicznie jest stosunkowo tanim (jak na film) sposobem na robienie kopi dzwiekowych. Zmiksowany dziwek koduje sie do AC3 na dysk magnetoptyczny a nastepnie z niego robi negatyw tonu. Dzwiek w postaci optycznej jest zawarty pomiedzy perforacjami tasmy filmowej i stamtad odtwarzany przeg głowice Dolby i dekodowany na kinowe wzmacniacze.
Szkola miesci sie na terenie wytworni filmow fabularnych WFDiF na Chelmsiek i z tego co widze wykladowcami sa dzwiekowcy od filmow M. Przedpełska-Bieniek oraz Artymowicz stad pewnie nacisk na "dzwięk filmowy".