Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
-
Aurora
- Posty:287
- Rejestracja:niedziela 15 sty 2006, 00:00
Re: Ranking DJ-ów
Post
autor: Aurora » piątek 24 mar 2006, 13:40
rozumiem, że np. blank&jones to dla ciebie też tandeta? przecież muzyka klubowa to nie tylko house i detroit... jeśli twierdzisz że w dobrym trance nie ma estetyki to na prawdę mówimy różnymi językami... ...
**********************
abluba nie rozumiem po co nawiązaujesz do tiesto on nie jest przedstawicielem wiejskiego grania to dj nr 1 w rankingu dj-i
Piet Blank i Jaspa Jones oni tez należa do elity nie tylko klubowgo grania ale i klubowych produkcji
Nie będe wytykał palcami ale jedna osoba bądz wiecej jest nienormalnych i kilka lat terapi u psychiatry to za mało pisząc głupawe odpowiedzi
-
amis - Posty:201
- Rejestracja:wtorek 28 lut 2006, 00:00
Post
autor: amis » piątek 24 mar 2006, 13:50
właśnie o tym piszę... niektórzy 'znawcy' nie odróżniają wiejskiego grania od trance... plus do tego stereotypy i mamy gotową mieszankę przemądrzałej nietolerancji...
ja też np. nie przepadam za hiphopem ale mimo tego nie uważam że przedstawiciele tego gatunku to tylko ciemniaki w bluzach z kapturem i spodniami z krokiem w kolanach...
www.psychologium.net
-
AndrzejG - Posty:60
- Rejestracja:sobota 01 paź 2005, 00:00
-
Kontakt:
Post
autor: AndrzejG » piątek 24 mar 2006, 13:54
...Tym razem do Muzyków nie DJ, bo jak widze to dziwni ludkowie, proponuje posłuchac tego numeru "HI TACK - waiteing for you , ( say say say ) to kolejna produkcja gdzie wyraznie słychac pompowanie kompresora załozonego na sumie !:) ...
**********************
Oj Boluś Boluś ... szkoda ze Cie nie było przy tym mixie , bo TY nie popełnił byś tego ,, błędu " .
-
Abluba
- Posty:50
- Rejestracja:sobota 04 lut 2006, 00:00
Post
autor: Abluba » piątek 24 mar 2006, 14:09
Przykro nam mozesz se to nazywac jak chcesz dla mnie to jest po prostu beznajdziejne dich.Nazywanie tego transem to po prostu swietokractwo.Jesli nie jestes tak ograniczony zeby to sprawdzic to sciagnij sobie np. kawalek talamasca- salvian effect...Ten kawalek dosyc dobrzze obrazuje co sie gra w "klubach" a nie wiejsckich dyskotekach typu manieczki itp.
Nyarlathotep - głos i język wszystkich bogów zewnętrznych. Jego jedynym panem jest Azatoth - wielki i bezmyślny bóg... pełzający chaos nuklearny
-
Abluba
- Posty:50
- Rejestracja:sobota 04 lut 2006, 00:00
Post
autor: Abluba » piątek 24 mar 2006, 14:14
hmmm jakby to powiedziec...napiszcie mi wielcy dje w czym ten tiesto jest taki dobry...po prostu gra komerche mial farta i wtyki i to wsystko.A muzyke gra.....no wlasnie gra disko holendro haha.Jak ktos lubi ta muzyke to przykro mi ze go obrazam ale taka jest prawda...to ze muzyka jest znana nie znaczy ze jest dobra nieprawdaz?w tym przypadku jest wrecz odwrotnie!tiesto i cala reszta przynajmniej dla mnie sa beznadziejni... a najbardziej komercyjny trans jaki toleruje to jest np. to
www.fullmoon-festival.com ... swoja droga tam to jest dopiero zabawa
Nyarlathotep - głos i język wszystkich bogów zewnętrznych. Jego jedynym panem jest Azatoth - wielki i bezmyślny bóg... pełzający chaos nuklearny
-
Abluba
- Posty:50
- Rejestracja:sobota 04 lut 2006, 00:00
Post
autor: Abluba » piątek 24 mar 2006, 14:16
Paulo TAK tiesto jest najwiekszym przedstawicielem wieskiego grania jakiego znam
Nyarlathotep - głos i język wszystkich bogów zewnętrznych. Jego jedynym panem jest Azatoth - wielki i bezmyślny bóg... pełzający chaos nuklearny
-
amis - Posty:201
- Rejestracja:wtorek 28 lut 2006, 00:00
Post
autor: amis » piątek 24 mar 2006, 14:19
...Przykro nam mozesz se to nazywac jak chcesz dla mnie to jest po prostu beznajdziejne dich.Nazywanie tego transem to po prostu swietokractwo.Jesli nie jestes tak ograniczony zeby to sprawdzic to sciagnij sobie np. kawalek talamasca- salvian effect...Ten kawalek dosyc dobrzze obrazuje co sie gra w "klubach" a nie wiejsckich dyskotekach typu manieczki itp....
**********************
konczę dyskusję bo spadła do rynsztoku
www.psychologium.net
-
Abluba
- Posty:50
- Rejestracja:sobota 04 lut 2006, 00:00
Post
autor: Abluba » piątek 24 mar 2006, 14:19
Wrecz moge to udwodnic.mianowicie widzialem na holenderskiej stacji TMF i to z 1000 razy wielkiego transiarza tiesto,jak gral "Seta" razem z jakim holenderskim pseudo spewakiem.Nie wiem jak to sie nazywalo...ale TAK to jest esencja disco polo czy jak to sobie nazwiesz.I jesli zaprzeczysz to oczywiscie zrozumiem to znaczy ze tego nie widziales ...
Nyarlathotep - głos i język wszystkich bogów zewnętrznych. Jego jedynym panem jest Azatoth - wielki i bezmyślny bóg... pełzający chaos nuklearny
-
Master
- Posty:1390
- Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00
Post
autor: Master » piątek 24 mar 2006, 14:45
......Tym razem do Muzyków nie DJ, bo jak widze to dziwni ludkowie, proponuje posłuchac tego numeru "HI TACK - waiteing for you , ( say say say ) to kolejna produkcja gdzie wyraznie słychac pompowanie kompresora załozonego na sumie !:) ...
**********************
Oj Boluś Boluś ... szkoda ze Cie nie było przy tym mixie , bo TY nie popełnił byś tego ,, błędu " ....
**********************
Andrzejku załuje naprawde, lecz mam swiadomośc ze ty jestes ciut za prosty aby popełnic jaki kolwiek mix, a co dopiero mowic o takim :)