MiniMonsta vs Arturia miniMoog

[moonmadness]

Witam

Jak w temacie. Co lepiej, wierniej oddaje brzmienie minimooga? Mam jeszcze drugie pytanie (mój post był niezauważony), mianowicie co jest lepsze: e-mu Vintage X Pro Collection Bundle czy GForce Future Retro Pack? Chodzi mi głównie o brzmienia klasycznych analogów oraz mellotron. Z góry dzięki

Pozdrawiam

[Pewu]

...co jest lepsze?...



Lepsze jest wrogiem dobrego. Nie wiedział?

[OYCIECPIOTR]

......co jest lepsze?...



Lepsze jest wrogiem dobrego. Nie wiedział?...

**********************

Już o tym kiedyś pisałem na tym forum - wyszukiwarka powinna to wyrzucić. W skrócie wg. mnie bliższa jest Arturia, choć Monsta ma więcej możliwości, ale problem jest szerszy - słuchałem ostatnio 1 albumu Bilińskiego (w całości na Moogach) i mnie rozwaliło kompletnie - tłustość,

gęstość dźwięku - VSTi tego po prostu nie mają. Minimoog Voyager byłby najlepszym rozwiązaniem. Jeśli jest to realne, choćby w dalekiej przyszłości,to niedojadaj, niedosypiaj, zapie... po kopalniach, ale zbieraj, zbieraj na to. Ja tak robię, choć mam gorzej - przydałby mi się jeszcze porządny sprzęt do gitary, bo ten POD (znów cyfrowa symulacja), to delikatnie mówiąć, jednak nie to.





Pozdrawiam i życzę wytrwałości.



DOCIEC PIOTR