Filmowy bas

Kruczki i sztuczki. Podziel się swoją wiedzą tajemną.
Damien
Posty:112
Rejestracja:piątek 01 lip 2005, 00:00
Filmowy bas

Post autor: Damien » poniedziałek 13 mar 2006, 18:04

Nie wiedziałem jak za bardzo nazwac ten topic, więc byc może nie do końca o to chodzi.. no ale do rzeczy.

Własnie przesłuchałem płytę KoRn'a See You on the other side i zmiażdzył mnie tam pewnien motyw. Dokładnie w utworze Hypocrites przy 38 sekundzie jest takie basowe dupnięcie które przypomina mi jedynie wrażenia z kina. Efekt ten jest zupełnie nie zauważalny na jakichs tam głośniczkach komputerowych, zauważyłem go dopiero słuchając tego kawałka przez na w miarę dobrej jakości słuchawkach. Moje pytanie brzmi: jak cos takiego osiągnąć? Czy wystarczy wyśmienite opanowanie eq? Czy to jest jakies syntetyczne brzmienie, czy może zwykły bas odpowiednio obrobiony?. Takie efekty dosyć często słyszę w muzyce symfonicznej, także nie wiem co je generuje, zapewne jakiś kocioł. Ale jak go obrobić aby uzyskac takie trzęsienie ziemi. Proszę o odpowiedź.

Awatar użytkownika
BigGuns
Posty:248
Rejestracja:poniedziałek 28 lis 2005, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: BigGuns » poniedziałek 13 mar 2006, 18:17

...Nie wiedziałem jak za bardzo nazwac ten topic, więc byc może nie do końca o to chodzi.. no ale do rzeczy.

Własnie przesłuchałem płytę KoRn'a See You on the other side i zmiażdzył mnie tam pewnien motyw. Dokładnie w utworze Hypocrites przy 38 sekundzie jest takie basowe dupnięcie które przypomina mi jedynie wrażenia z kina. Efekt ten jest zupełnie nie zauważalny na jakichs tam głośniczkach komputerowych, zauważyłem go dopiero słuchając tego kawałka przez na w miarę dobrej jakości słuchawkach. Moje pytanie brzmi: jak cos takiego osiągnąć? Czy wystarczy wyśmienite opanowanie eq? Czy to jest jakies syntetyczne brzmienie, czy może zwykły bas odpowiednio obrobiony?. Takie efekty dosyć często słyszę w muzyce symfonicznej, także nie wiem co je generuje, zapewne jakiś kocioł. Ale jak go obrobić aby uzyskac takie trzęsienie ziemi. Proszę o odpowiedź....

**********************

słyszałem że do tego celu używają głośnika zamiast mikrofonu, na jakimś filmiku z nagrania orkiestry w Sony Studios widziałem jak koleżka wieszał subwoofera bez obudowy nad ogromniastym bass drumem i podłączał go do konsoli.

Awatar użytkownika
XHas
Posty:26
Rejestracja:niedziela 12 lut 2006, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: XHas » poniedziałek 13 mar 2006, 21:05

Witam.



Kiedys bylem u znajomego, ktory komponuje do filmow w LA. Wiem, ze zawsze w bartii basow uzywa syntezatorow. Oczywiscie proporcje sygnalow i barwa zalezy od kompozycji. Co to szczegolow - nie wiem.



Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
XHas
Posty:26
Rejestracja:niedziela 12 lut 2006, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: XHas » poniedziałek 13 mar 2006, 21:08

zawsze w bartii basow uzywa syntezatorow.

**********************

Pisze oczywiscie o aranzacjach a´la muzyka klasyczna.

Awatar użytkownika
D.C.
Posty:68
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: D.C. » poniedziałek 13 mar 2006, 22:27

hmm... jak na mój gust to zwykły, przykompresiony sinusik

Damien
Posty:112
Rejestracja:piątek 01 lip 2005, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: Damien » wtorek 14 mar 2006, 16:42

Mam jeszcze jedno pytanko, nie dotyczące co prawda kwestii filmowego basu ale podobnych filmowych efekciarskich efektów :). Już od dłuższego czasu nurtuje mnie pytanie czym potraktować wokal aby uzyskać efekt ducha (Może niektórzy wiedzą o co chodzi, dla mnie to brzmi trochę jakby deley na vocalu był puszczony wspak, ale nie cały vocal - bo przeca jest czytelny. Takie efekty dosyć często słyszę w horrorach i np. utworze zespołu Evanescene Tourniquet (zaczyna sie przy 2:40 a kończy 10 sekund później). Może ktos wie o co chodzi? Może ktoś doradzi jakieś Vst dzięki czemu można coś takiego wygenerować.

Awatar użytkownika
alius
Posty:364
Rejestracja:wtorek 30 mar 2004, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: alius » wtorek 14 mar 2006, 19:16

dla mnie to brzmi trochę jakby deley na vocalu był puszczony wspak, ale nie cały vocal - bo przeca jest czytelny.

**********************

Dokładnie. Odwracasz ślad z głosem, nakładasz delay i/lub reverb, odwracasz ślad i masz. Dla poprawy czytelności mixujesz go z suchym śladem. Tylko uważaj żeby się nie "fazowały". A czasem możesz spróbowac nałożyć na to jeszcze ślad potraktowany jakimś sumulatorem efektu dopplera.

shouts!

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Filmowy bas

Post autor: Tadeo » wtorek 14 mar 2006, 23:30



Dokładnie. Odwracasz ślad z głosem, nakładasz delay i/lub reverb, odwracasz ślad i masz. Dla poprawy czytelności mixujesz go z suchym śladem. Tylko uważaj żeby się nie "fazowały". A czasem możesz spróbowac nałożyć na to jeszcze ślad potraktowany jakimś sumulatorem efektu dopplera.

shouts!...

**********************

to nie takie łatwe, nie odwraca sie całego sladu tylko poszczególne wyrazy i dopiero na nich nakładasz pogłos, exportujesz do wav, odwracasz w czasie i starasz sie by punkt kulminacyjny jego narastania wchodził na daną (współ) głoskę. To najbardziej efektowny ze sposobów ale też czasochłonny

Damien
Posty:112
Rejestracja:piątek 01 lip 2005, 00:00

Re: Filmowy bas

Post autor: Damien » środa 15 mar 2006, 10:26

Obydwa sposoby są git, ale faktycznie przy drugim trza bardziej przysiąść. Dzięki



No to dołoże jeszcze jedno pytanko: Czy istnieje możliwość zrobienia swego rodzaju splitu np. ścieżki wokalnej z pogłosem, chodzi mi o to czy da się dokonac takiej operacji aby w jednym tracku mieć sam wokal a w drugim jedynie pogłos do tegoż wokalu. Czy jest to w ogóle mozliwe?

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Filmowy bas

Post autor: Tadeo » środa 15 mar 2006, 11:17

No to dołoże jeszcze jedno pytanko: Czy istnieje możliwość zrobienia swego rodzaju splitu np. ścieżki wokalnej z pogłosem, chodzi mi o to czy da się dokonac takiej operacji aby w jednym tracku mieć sam wokal a w drugim jedynie pogłos do tegoż wokalu. Czy jest to w ogóle mozliwe?...

**********************

jest mozliwe.

daj poglos na wysylce przed tłumikiem na żądaną wartość, następnie ścisz do min tłumik, skopiuj ślad na podstawie którego generujesz owy pogłos na inny trak i tam juz go heblem podciagni jak ci sie podoba ;). Zalezy co chcesz uzyskać, sam pogłos mozesz oczywiście traktować innymi efektami na kanale fx. Inny sposób to wyexportowanie samego pogłosu i doładowanie go w postaci wava do projektu dzieki czemu masz fizycznie dwa slady pod kontrolą

ODPOWIEDZ