VintageWarmer - kompresja wokalu

Jeśli masz problem z konkretnym programem, to tu jest miejsce, aby go roztrząsać.
Awatar użytkownika
Krzyśko!
Posty:255
Rejestracja:piątek 24 wrz 2004, 00:00
VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Krzyśko! » czwartek 09 mar 2006, 17:22

Hejka!

Czy da się ładnie skompresować wokal w VintageWarmerze? Tzn. żeby był ciepły i okrągły jak pyszna, poranna bułka:) Od jakich ustawień można zacząć poszukiwania?

Pozdrówka!
Tam sięgaj, gdzie wzrost nie sięga... :-)

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Tadeo » czwartek 09 mar 2006, 17:33

...Hejka!

Czy da się ładnie skompresować wokal w VintageWarmerze? Tzn. żeby był ciepły i okrągły jak pyszna, poranna bułka:) Od jakich ustawień można zacząć poszukiwania?

Pozdrówka!...

**********************

uwazaj bo ostatnio w te pyszne bułeczki coraz wiecej powietrza wciskają, ale fakt- wygladają apetycznie

Awatar użytkownika
Krzyśko!
Posty:255
Rejestracja:piątek 24 wrz 2004, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Krzyśko! » czwartek 09 mar 2006, 17:43

......Hejka!

Czy da się ładnie skompresować wokal w VintageWarmerze? Tzn. żeby był ciepły i okrągły jak pyszna, poranna bułka:) Od jakich ustawień można zacząć poszukiwania?

Pozdrówka!...

**********************

uwazaj bo ostatnio w te pyszne bułeczki coraz wiecej powietrza wciskają, ale fakt- wygladają apetycznie...

**********************

No tak... Powietrze:) Byle by go nie pompować za dużo do ścieżki wokalu?

Ktoś już robił takie rzeczy na VW?
Tam sięgaj, gdzie wzrost nie sięga... :-)

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Zbynia » czwartek 09 mar 2006, 19:38

krecisz sluchasz krecisz sluchasz krecisz sluchasz.......

Awatar użytkownika
tomak
Posty:176
Rejestracja:czwartek 11 kwie 2002, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: tomak » czwartek 09 mar 2006, 20:24

Od jakich ustawień można zacząć poszukiwania?

**********************

Od ustawien fabrycznych.





pzdr

t

Awatar użytkownika
Bartos
Posty:375
Rejestracja:niedziela 11 lip 2004, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Bartos » czwartek 09 mar 2006, 20:26

...krecisz sluchasz krecisz sluchasz krecisz sluchasz..........

**********************



a co ciekawe - vw jest tak zbudowany, że wokal wychodzi fajnie na ... większości ustawień! Tzn. trzebaby ostro nakombinować, aby to spieprzyć :)



...



w zależności od tego jak mocno chcesz mieć kompresowane/limitowane kręcisz knee/drive. Jeśli chcesz aby wokal był ciepły redukuj speed, ale uważaj bo od ciepłoty do charczenia droga niedaleka. Prawopodobnie dużo lepiej wyjdzie vocal na multiband: w tym wypadku dobrze ustaw punkty podziału pasma. proponuje basy dac na 50, a treble w okolicach 2 kHz - w ten sposob subbasy (podmuchy) nie beda sterowaly energia rzeczywistego sygnalu do 2 kHz, a powyzej 2 mamy już nie ton krtaniowy a dźwięki odpowiedzialne za artykulacje.



powodzenia

bjortos.

Awatar użytkownika
szkudlik
Posty:1732
Rejestracja:czwartek 26 lut 2004, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: szkudlik » czwartek 09 mar 2006, 21:46

Prawopodobnie dużo lepiej wyjdzie vocal na multiband: w tym wypadku dobrze ustaw punkty podziału pasma. proponuje basy dac na 50, a treble w okolicach 2 kHz - w ten sposob subbasy (podmuchy) nie beda sterowaly energia rzeczywistego sygnalu do 2 kHz, a powyzej 2 mamy już nie ton krtaniowy a dźwięki odpowiedzialne za artykulacje.

**********************



ja ustawiam mniej więcej podział 250-400Hz (zależnie od rodziaju głosu) i 3-5KHz (zależnie od artykulacji)

W ten sposób osobno mam głębię głosu (można nawet ze słabszej emisji wyciągnąc trochę "mięsa"), osobno artykulację, osobno sybilanty. Podmuchy odfiltrowuję za pomocą EQ przed VW. Podobnie lepiej przed dać DeEsser (jezeli wogole).

Jeżeli "ciepłota charczy" to można na tylnim panelu przesunąć poziom "saturation".


[addsig]
Ilu realizatorów potrzeba żeby wkręcić żarówkę?

Czterech, jeden wkręca a trzech mówi że by to zrobiło lepiej

Awatar użytkownika
Krzyśko!
Posty:255
Rejestracja:piątek 24 wrz 2004, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Krzyśko! » piątek 10 mar 2006, 19:02



ja ustawiam mniej więcej podział 250-400Hz (zależnie od rodziaju głosu) i 3-5KHz (zależnie od artykulacji)

W ten sposób osobno mam głębię głosu (można nawet ze słabszej emisji wyciągnąc trochę "mięsa"), osobno artykulację, osobno sybilanty. Podmuchy odfiltrowuję za pomocą EQ przed VW. Podobnie lepiej przed dać DeEsser (jezeli wogole).

Jeżeli "ciepłota charczy" to można na tylnim panelu przesunąć poziom "saturation".



...

**********************

A czy nie lepiej skorzystać z MasterCompa? Chociaż wiem, że duże ma wymagania. Podobno PSP szykuje coś na ścieżki solo... :)
Tam sięgaj, gdzie wzrost nie sięga... :-)

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Master » piątek 10 mar 2006, 19:18

...

**********************

A czy nie lepiej skorzystać z MasterCompa? Chociaż wiem, że duże ma wymagania. Podobno PSP szykuje coś na ścieżki solo... :) ...

**********************

A skad takie wiadomosci?

Awatar użytkownika
Krzyśko!
Posty:255
Rejestracja:piątek 24 wrz 2004, 00:00

Re: VintageWarmer - kompresja wokalu

Post autor: Krzyśko! » piątek 10 mar 2006, 20:02



A czy nie lepiej skorzystać z MasterCompa? Chociaż wiem, że duże ma wymagania. Podobno PSP szykuje coś na ścieżki solo... :) ...

**********************

A skad takie wiadomosci?...

**********************

Od PSP - pytałem i coś tam robią nowego do masteringu... Fajnie, bo zawsze jak coś wypuszczą nowego, to jest to coś naprawdę fajnego i świetnie brzmiącego... :)
Tam sięgaj, gdzie wzrost nie sięga... :-)

ODPOWIEDZ