E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
JacekH
Posty:611
Rejestracja:czwartek 14 mar 2002, 00:00
Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: JacekH » czwartek 02 mar 2006, 11:19

> Nie zgodzę się z częścią punktu:



>> 8. W EMU masz bzdety w postaci efektów itd. Istotne dla gracza. -



co to ma znaczyć ? Że niby co ? W grze Quake4 włączę sobie delay czy też flanger ? Coś Ci się pokręciło.

---------------------------



E, chyba nie pokręciło mi się... Takie pogłosiki czy przesterki to sobie możn włączyć chyba jako upiększacz do gierki Słyszałem i takie mam o nich zdanie. Subiektywne, możesz uważać inaczej. Inna sprawa, że i tak ich nie użyjesz powyżej magicznych dla Creative'a 48 kHz. I tego nie stawiałbym jako atut tej karty. Poza przyzwoitym torem audio najważniejsze, że dostajesz do karty dużo oprogramowania, zubożone, fakt, ale zawsze. RME nie daje żadnego. W RME masz jakość, stabilność i support. W tej E-mu pewnie tylko jakość plus dołączony soft. Moje zdanie, ktoś ma inne - niech chwali swoje :)



Pozdrawiam,

Jacek

Paweł
Posty:864
Rejestracja:piątek 29 mar 2002, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: Paweł » czwartek 02 mar 2006, 13:15

...... A ten DSP nie jest taki tragiczny nawiasem mówiąc....

**********************

Sęk w tym że jest. Coś na poziomie niedrogiego multiefektu gitarowego.

Awatar użytkownika
wilsonpro
Posty:83
Rejestracja:czwartek 15 kwie 2004, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: wilsonpro » czwartek 02 mar 2006, 19:59

podjołem decyzje i biore e-mu.Mam dosyć komfortową sytuacje bo jesli nie spasuje mi emu to do 2 tychodni mogę ją zamienić na rme.W poniedziałek zamawiam:)dziekuje wszystkim za cenne rady i napewno niebawem napisze jak wrażenia.....;)pozdrawiam

WG
Posty:1235
Rejestracja:poniedziałek 12 sie 2002, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: WG » czwartek 02 mar 2006, 20:42

Nie przekreślałbym tak E-MU do końca. Na karcie pracuje się bardzo sympatycznie. Miałem już okazję pracować na 0404 i 1616 i jak na razie złego słowa o nich nie da się powiedzieć.



Efekty jak efekty, stanowią pewną cześć tej karty ale przecież nikt nikogo nie zmusza do korzystania z nich. W pewnych zastosowaniach na pewno się odnajdą.



Support w E-MU jest też całkiem przyzwoite.



Stabilność sterowników naprawdę niezła. Można spokojnie pracować i nagrywac godzinami. Oby soft był tak stabilny jak te karty.



JacekH: Inna sprawa, że i tak ich nie użyjesz powyżej magicznych dla Creative'a 48 kHz.

**********************

Ale to już chyba stało się przeszłością i funkcjonowało dla starszych modeli kart Creativa czyli SBLive czy Audigy, a tu mowa o E-MU. Karty E-MU pozwalają na pracę z każdą częstotliwością próbkowania. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że przetworniki tej karty pracują tylko w 48 kHz - albo coś źle zrozumiałem.



W każdym razie tor audio jest bardzo dobry, a preampy również niczego sobie.

MW
Posty:30
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: MW » czwartek 02 mar 2006, 20:50

...1. Brzmienie w dzisiejszych czasach jest na tyle wyrównane, że kolosalnych róznic nie będzie.



2. Sterownik - bez wątpienia EMU ma jeszcze bardzo daleko do RME.



3. EMU ma wodotryski, RME jest ascetyczne, wręcz do minimum ograniczono to, co jest zbędne. Nawet QuickTime nie chce za bardzo z tym działać :D



4. Aktualizacje sterowników - wątpie, że poza RME istnieje drugi producent, który w tak krótkim czasie jest w stanie zaoferować zmiany i poprawki do sterowników - bez względu czy to niedziela czy Sylwester.



5. RME ma grupę dyskusyjną, na której dyżurują producent/programista i jeśli problem jest niebanalny - czyli taki, który wraca co tydzień pod postacią kolejnego infantylnego pytania - pomagają.



6. Oczekiwania użytkowników RME dostają odpowiednie notki: do zrobieienia i kiedy, nierealne, pomyślimy Creative raczej narzuca, niż oczekuje podpowiedzi...



7. RME jest drogie. Niestety z powodu jakości wykonania. Produkują w Niemczech, gdzie nie ma szans być taniej niż w Azji. Są małą firmą w porównaniu do Creative'a. Za to karty są wykonane wręcz perfekcyjnie.



8. W EMU masz bzdety w postaci efektów itd. Istotne dla gracza. W RME genilany masz mikser, który oferuje to, co potrzebne jest w studiu - talkback, listenback, przełaczalne pary monitorów, podsłuch innych linii monitorowych, niezależne miksy. Możliwość pracy na jednym sterowniku do trzech kart.



9. Rozszerzenia analogowe 192 kHz do RME są drogie... Ale za to masz nieskazitelne 192kHz/24 bit, symetryczne, o jakości z najwyższej półki.



10. RME nie poradzi sobie z dźwiękami typu 22 kHz :) Nie da rady w grach - nie ma syntezatora.



A teraz pomyśl, co potrzebujesz i idź i kup :)



Jacek...

**********************





A Ja mimo iż nadal doradzam EMU to w większości podpunktów zgadzam się z JackiemH. Jest w tym jednak troszkę przesady. EMU nie ma fatalnego supportu. Co jakiś czas pojawiają się aktualizacje sterowników i odpisują na emaile Już po tym jak kupiłem EMU pojawiła się możliwość np pakowania owych efektów bezspośrednio w mikser Cubase.

Co do efektów to fakt. Żadna rewelacja to nie jest. Ale zabawka też nie. Masteringu nimi nie zrobisz ale jak zacznie ci się dławić komputer przy komponowaniu a nie będzie można wszystkiego pozamrażać to szybko je przeprosisz No chyba że masz jakiegoś UADA albo Powercore.

Podsumowując to jak nie liczyś sięz kasą kupuj RME. Jak chcesz porównywalnej jakości dźwięku za małe pieniądze - bierz EMU.



Pzdr, MW








MW
Posty:30
Rejestracja:wtorek 27 gru 2005, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: MW » czwartek 02 mar 2006, 20:56

Sorki że nie przyciołem, zapomniałem, długie wyszło.

Apropos to karty EMU oczywiście grają i to nie tylko 96 ale i 192kHz w 24 bitach. JackowiH chodziło o to że nie da się w częstotliwościach wyższych niż 48 kHz użyć EMU DSP (efektów wpomaganych sprzętowo przez karty EMU). Chociaż powiem szczerze że nie sprawdzałem jeszcze co może ostatnia aktualizacja sterowników.



Pzdr, MW

Awatar użytkownika
bruce_lee
Posty:277
Rejestracja:sobota 19 cze 2004, 00:00
Kontakt:

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: bruce_lee » czwartek 02 mar 2006, 23:39

z supportem E-mu nie jest źle, szybko odpisywali, zdarzało się że maile chodziły w jedną i drugą stronę po kilka razy dziennie
[url=http://www.liveuser.pl]liveuser.pl[/url] /
[url=http://www.myspace.com/ansikte]le visage[/url]

Awatar użytkownika
Marc.De.Marx
Posty:168
Rejestracja:piątek 27 sie 2004, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: Marc.De.Marx » poniedziałek 03 kwie 2006, 16:18

Jak wyglada sprawa z latencją w obu kartach ? Takze sie zastanawiam nad tymi dwoma modelami i nie wiem co wybrac zeby nie bylo opoznien. Bede korzystal glownie z klawiatury i kontrolera midi

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: JM » wtorek 02 maja 2006, 13:03

E-MU 1212m w podwójnym ciele i z wielkim duchem (bogate oprogramowanie) za 630 zł!!!

Jak ja nie cierpię PROMOCJI - zawsze są nie w porę

Awatar użytkownika
Hubba
Posty:585
Rejestracja:wtorek 28 sty 2003, 00:00

Re: E-mu 1212m czy RME HDSP9632

Post autor: Hubba » wtorek 02 maja 2006, 13:52

Moje zdanie, ktoś ma inne - niech chwali swoje :)



**********************

Panie Jacku, prosze jeszcze napisac jak wyglada synchronizacja w kartach RME i wszystko stanie sie jasne . A tak swoja droga to ciekaw jestem dlaczego ludzie do pracy audio wola kupic karte multimedialna (no, przynajmniej o rodowodzie multimedialnym ), a nie przyzwoita dedykowana karte o naprawde nieposzlakowanej opinii wsrod uzytkownikow i nieporownanie lepszym supporcie.



Pozdrawiam


ODPOWIEDZ