Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
....yamaha 03d, której tak bardzo szukałem - dostałem ją gratis...
**********************
No to nie dość, że złodziej z niego malutki to jeszcze zaflajany pirat. Polskie instrukcje dodają dystrybutorzy do sprzedawanego przez siebie sprzętu. Ich powielanie jest karalne. Nie wiedział?
**********************
No to nie dość, że złodziej z niego malutki to jeszcze zaflajany pirat. Polskie instrukcje dodają dystrybutorzy do sprzedawanego przez siebie sprzętu. Ich powielanie jest karalne. Nie wiedział?
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
a z allegro tez bys nic nie dostal bo trzeba byc ubezpieczonym...i zeby dostac to trzeba o to dbac bo oczywiscie samo z siebie sie nie nalezy.....
allegro to tez lepsi cwansi
allegro to tez lepsi cwansi
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
Dziwna ta historia i nie moge zlapac watku. To znaczy ze ten akustyk od prezentu wkrecil Ci kit ze to stolica (kurier) chcial upchnac sprzet ale sie podlozyl. Powiedz mi w takim razie skad to wiesz?? Bo z Twojej relacji wynika ze policja go zlapala i wiesz to od policji. Potem okazuje sie ,ze to jednak pan przekupny akustyk, nie dosc ze wzial "lapowke" to jeszcze chcial Ci wykrecic walka i wyslac cement. Nie moge tylko dociec jak to mozliwe ze wierzyles w kazde slowo tego akustyka oszusta?? Albo mam ogromne problemy ze zrozumieniem tekstu albo to jakis walek. Moze glupia prowokacja firmy konkurencyjnej dla stolicy?? Tudziez inna "gra" o niezrozumialych motywach. Sorrki ze sie czepiam ale zaczynam wpadac w kompleks ze jestem debilem ,ze tego nie rozumiem

- mr-hammond
- Posty:1416
- Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
Sorrki ze sie czepiam ale zaczynam wpadac w kompleks ze jestem debilem ,ze tego nie rozumiem
...
**********************
Nie przejmuj sie jest nas dwóch :)
Ta historia to niewiadomo co i tyle wątków:) ma co niejeden serial :)

**********************
Nie przejmuj sie jest nas dwóch :)
Ta historia to niewiadomo co i tyle wątków:) ma co niejeden serial :)
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
...Dziwna ta historia i nie moge zlapac watku. To znaczy ze ten akustyk od prezentu wkrecil Ci kit ze to stolica (kurier) chcial upchnac sprzet ale sie podlozyl. Powiedz mi w takim razie skad to wiesz?? Bo z Twojej relacji wynika ze policja go zlapala i wiesz to od policji. Potem okazuje sie ,ze to jednak pan przekupny akustyk, nie dosc ze wzial "lapowke" to jeszcze chcial Ci wykrecic walka i wyslac cement. Nie moge tylko dociec jak to mozliwe ze wierzyles w kazde slowo tego akustyka oszusta?? Albo mam ogromne problemy ze zrozumieniem tekstu albo to jakis walek. Moze glupia prowokacja firmy konkurencyjnej dla stolicy?? Tudziez inna "gra" o niezrozumialych motywach. Sorrki ze sie czepiam ale zaczynam wpadac w kompleks ze jestem debilem ,ze tego nie rozumiem
...
**********************
Dosłownie wydawało mi się że on cały czas mówi prawdę a okazało się że kłamał. On otrzymał sprzęt w rozliczeniu od dystrybutora i go miał. Potrzebował kasy to postanowił sprzedac to nagłośnienie. A że nie przyjechałem osobiście bo mi nie pasowało to coś jemu strzeliło do głowy i pomyślał że ma kase na koncie i będzie miał sprzęt. Ale nie wiedział że zadziałam na taką skalę, nie przypuszczał że odbiore przesyłkę w firmie kurierskiej w oddziale, nie przypuszczał że wezwie policje, nie pomyślał by te worki z cementem wpakowac w rękawiczkach, po prostu nie przemyślał wielu spraw porywając się na takie oszustwo. Dostał wezwanie na policje i tam przyznał się do winy i8 od razu zadzwonił do mnie i też przyznał się że to on mi ten numer wykręcił a ta cała historyjka z kurierem i firmą kurierską była zmyślona przez niego, choc ja do nich też mam wiele wątpliwości.
Pisze jak było a jak nie rozumiecie to ja już nie wiem jak mam Wam to przedstawic, ale chyba najważniejsze to to, że odzyskałem ten sprzęt i dziś gram na nim pierwszą większą imprezke. Opowiem Wam jak podeszła do sprawy prokuratura w Lesznie.

**********************
Dosłownie wydawało mi się że on cały czas mówi prawdę a okazało się że kłamał. On otrzymał sprzęt w rozliczeniu od dystrybutora i go miał. Potrzebował kasy to postanowił sprzedac to nagłośnienie. A że nie przyjechałem osobiście bo mi nie pasowało to coś jemu strzeliło do głowy i pomyślał że ma kase na koncie i będzie miał sprzęt. Ale nie wiedział że zadziałam na taką skalę, nie przypuszczał że odbiore przesyłkę w firmie kurierskiej w oddziale, nie przypuszczał że wezwie policje, nie pomyślał by te worki z cementem wpakowac w rękawiczkach, po prostu nie przemyślał wielu spraw porywając się na takie oszustwo. Dostał wezwanie na policje i tam przyznał się do winy i8 od razu zadzwonił do mnie i też przyznał się że to on mi ten numer wykręcił a ta cała historyjka z kurierem i firmą kurierską była zmyślona przez niego, choc ja do nich też mam wiele wątpliwości.
Pisze jak było a jak nie rozumiecie to ja już nie wiem jak mam Wam to przedstawic, ale chyba najważniejsze to to, że odzyskałem ten sprzęt i dziś gram na nim pierwszą większą imprezke. Opowiem Wam jak podeszła do sprawy prokuratura w Lesznie.
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
"Ale nie wiedział że zadziałam na taką skalę," to bystrzak z niego musi byc nieprzecietny :):):):):) Pozdrawiam
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
..."Ale nie wiedział że zadziałam na taką skalę," to bystrzak z niego musi byc nieprzecietny :):):):):) Pozdrawiam...
**********************
Czyly podsumujmy:
1. To sprzedawca okazał się złodziejem i kłamcą (nazywajmy sprawy po imieniu) i jako złodziej odpowie przed sądem.
2. Niespecjalnie litowałbym się nad nim: jeśli zrobił coś takiego za takie pieniądze, prawdopodobnie ma na koncie innych drobniejszych "frajerów" (jak to pewnie sobie w swoim móżdżku o nich myślał).
3. Stolica w niczym nie zawiniła- przewiozła towar według umowy- warto publicznie przeprosić za publiczne pomówienie (można tak interpretować wcześniejsze wpisy) .
4. Policja zadziałała skutecznie i szybko.
5. Panowie podejrzewający na tym forum również sprzedawcę mogą mieć satysfakcję :)
**********************
Czyly podsumujmy:
1. To sprzedawca okazał się złodziejem i kłamcą (nazywajmy sprawy po imieniu) i jako złodziej odpowie przed sądem.
2. Niespecjalnie litowałbym się nad nim: jeśli zrobił coś takiego za takie pieniądze, prawdopodobnie ma na koncie innych drobniejszych "frajerów" (jak to pewnie sobie w swoim móżdżku o nich myślał).
3. Stolica w niczym nie zawiniła- przewiozła towar według umowy- warto publicznie przeprosić za publiczne pomówienie (można tak interpretować wcześniejsze wpisy) .
4. Policja zadziałała skutecznie i szybko.
5. Panowie podejrzewający na tym forum również sprzedawcę mogą mieć satysfakcję :)
-
- Posty:573
- Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
- Kontakt:
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
Skończmy panowie ten wątek bo jest po prostu żałosny...
na początku czytalem o tym jaki ten gość sprzedawca jest sumienny, zaufany itp (znamy jego imię i nazwisko)
Potem wielbłąd dostaje paczki z cementem, podejrzewają biednego kuriera, akcja toczy sie nadal.
Potem sprzęt jakoś się znajduje, i ten zaufany pan, to dobry żartowniś, sam przyznaje sie że nie miał co z cementem zrobić wiec go wysłał dla zgrywu, potem wysłał prawdziwe nagłośnienie (które przez przypadek o mało nie trafiło do kogoś w łodzi za 1/10 ceny)
na koniec ów miły i zaufany sprzedawca, dosyła nam instrukcję - tak bo po prostu miał i jak cement mu zawadzała w domu...
historia bardzo śmierdzi i z chęcią poznałbym prawdę. Przyznaj się wielbłąd - o co tu tak na prawdę chodzi?
na początku czytalem o tym jaki ten gość sprzedawca jest sumienny, zaufany itp (znamy jego imię i nazwisko)
Potem wielbłąd dostaje paczki z cementem, podejrzewają biednego kuriera, akcja toczy sie nadal.
Potem sprzęt jakoś się znajduje, i ten zaufany pan, to dobry żartowniś, sam przyznaje sie że nie miał co z cementem zrobić wiec go wysłał dla zgrywu, potem wysłał prawdziwe nagłośnienie (które przez przypadek o mało nie trafiło do kogoś w łodzi za 1/10 ceny)
na koniec ów miły i zaufany sprzedawca, dosyła nam instrukcję - tak bo po prostu miał i jak cement mu zawadzała w domu...
historia bardzo śmierdzi i z chęcią poznałbym prawdę. Przyznaj się wielbłąd - o co tu tak na prawdę chodzi?
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
...Skończmy panowie ten wątek bo jest po prostu żałosny...
na początku czytalem o tym jaki ten gość sprzedawca jest sumienny, zaufany itp (znamy jego imię i nazwisko)
Potem wielbłąd dostaje paczki z cementem, podejrzewają biednego kuriera, akcja toczy sie nadal.
Potem sprzęt jakoś się znajduje, i ten zaufany pan, to dobry żartowniś, sam przyznaje sie że nie miał co z cementem zrobić wiec go wysłał dla zgrywu, potem wysłał prawdziwe nagłośnienie (które przez przypadek o mało nie trafiło do kogoś w łodzi za 1/10 ceny)
na koniec ów miły i zaufany sprzedawca, dosyła nam instrukcję - tak bo po prostu miał i jak cement mu zawadzała w domu...
historia bardzo śmierdzi i z chęcią poznałbym prawdę. Przyznaj się wielbłąd - o co tu tak na prawdę chodzi?
...
**********************
Zaczne od tego że nie jestem wielbłąd tylko mam ksywke camel a jeśli chodzi o sytuacje jaka mi się przytrafiła to nic tu nie kręce tylko pisałem prawde. Z początku naprawdę byłem załamany sytuacją jaka mi się przytrafiła, ale po otrzymaniu sprzętu kamień spadł mi z serca. Pisałem tutaj na forum do wszystkich by poinformowac wszystkich o tym zdarzeniu, licząc na jakąś pomoc. Po otrzymaniu sprzętu ciągnę bo pewnie wielu z Was chce znac zakończenie tej sprawy i jeśli chcecie to napewno Wam przedstawie finał tej sprawy, tzn jak podejdzie prokuratura do nieutrzciwego sprzedającego.
[addsig]
na początku czytalem o tym jaki ten gość sprzedawca jest sumienny, zaufany itp (znamy jego imię i nazwisko)
Potem wielbłąd dostaje paczki z cementem, podejrzewają biednego kuriera, akcja toczy sie nadal.
Potem sprzęt jakoś się znajduje, i ten zaufany pan, to dobry żartowniś, sam przyznaje sie że nie miał co z cementem zrobić wiec go wysłał dla zgrywu, potem wysłał prawdziwe nagłośnienie (które przez przypadek o mało nie trafiło do kogoś w łodzi za 1/10 ceny)
na koniec ów miły i zaufany sprzedawca, dosyła nam instrukcję - tak bo po prostu miał i jak cement mu zawadzała w domu...
historia bardzo śmierdzi i z chęcią poznałbym prawdę. Przyznaj się wielbłąd - o co tu tak na prawdę chodzi?
...
**********************
Zaczne od tego że nie jestem wielbłąd tylko mam ksywke camel a jeśli chodzi o sytuacje jaka mi się przytrafiła to nic tu nie kręce tylko pisałem prawde. Z początku naprawdę byłem załamany sytuacją jaka mi się przytrafiła, ale po otrzymaniu sprzętu kamień spadł mi z serca. Pisałem tutaj na forum do wszystkich by poinformowac wszystkich o tym zdarzeniu, licząc na jakąś pomoc. Po otrzymaniu sprzętu ciągnę bo pewnie wielu z Was chce znac zakończenie tej sprawy i jeśli chcecie to napewno Wam przedstawie finał tej sprawy, tzn jak podejdzie prokuratura do nieutrzciwego sprzedającego.
[addsig]
-
- Posty:573
- Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
- Kontakt:
Re: Zginęło nagłośnienie KV2 EX10 + EX2.2
OK, wiec czekamy...
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/