Przekłamania w słuchawkach dla wokalisty

[blacksoul]

Witam Serdecznie :)





Mam takie pytanie odnośnie słuchawek do nagrywania dla wokalistów, mianowicie zauważyłem, że na słuchawkach jakie używam [ niestety AKG K55 ] podczas nagrywania wokali nie słychać do końca prawdy. Wokaliście wydaje się, że czysto zaśpiewał [ czy wokalistce ] a po odsłuchaniu tego na monitorach niestety niestroii. I faktycznie gdy odsłuchuje utwór na tych słuchawkach to wszystko wydaje się git, no ale czar pryska gdy już słucham na monitorach [ używam Alesis M1 Mk2 + Alesis RA150 Amplifier ]. I tutaj mam pytanie do szanowneg grona :



Czy droższe słuchawki załatwią sprawę ?



Jeżeli tak to jakie polecacie, właśnie pod kątem wokalu ?





Z góry dziękuję za podpowiedzi.

[Pewu]

...Czy droższe słuchawki załatwią sprawę ?...







...Jeżeli tak to jakie polecacie, właśnie pod kątem wokalu ?...



Tobie - Wokalistów! Twoim wokalistom - jakiś kąt we szkółce.

To wcale nie żart .

[devil]

sam mam alesisy oraz k55 i k66 i inne, niezauwazylem takich problemow...

[Gerry]

Sekret tkwi we wlsciwym wysterowaniu słuchawek. Jeśli muzyka w słuchawkach bedzie za głośno wówczas wokalista czesto bedzie odstrajać od skali w górę. Jeśli bedzie za cicho, to już róznie zaspiewa . Jesli nie słyszy dobrze siebie w słuchawkach to tez nie zaspiewa dobrze. Ot i cała tajemnica.

[DJOZD]

Mam taką pare sluchawek. Niektórzy wokaliści którzy na nich nagyrwają faktycznie bardzo fałszują. Ale im nie pomogą nawet słuchawki za 2000 zł.

[Zbynia]

ja ci polecam porzadne sluchawki zamkniete.....mialem te akg i malo kto mowil ze wszystko sluszy....kupilem beyerdynamik 770 i jest zupelnie inna gadka...wiedza co spiewaja i przedewszzystkim dobrze sie slysza

[blacksoul]

Dziękuję za pomoc Zbynia :) Zrobię tak jak mówisz.

Przez chwilę już myślałem że może wzmacniacz jest do d..y, bo używam Technics'a SU-V570 PXS jako wzmacniacza słuchawkowego.



Pozdrawiam

[TeeR]

...Sekret tkwi we wlsciwym wysterowaniu słuchawek. Jeśli muzyka w słuchawkach bedzie za głośno wówczas wokalista czesto bedzie odstrajać od skali w górę. Jeśli bedzie za cicho, to już róznie zaspiewa . Jesli nie słyszy dobrze siebie w słuchawkach to tez nie zaspiewa dobrze. Ot i cała tajemnica....

**********************

Podzielam zdanie kolegi. Nie sadze zeby sluchawki byly zrodlem przeklaman. Wydaje mi sie ze to raczej kwestia proporcji w miksie. W grudniowym EiS byl ciekawy artykul na ten temat. Jesli bylaby to kwestia sluchawek to analogicznie przy sluchaniu muzyki pewne instrumenty slyszal bys odstrojone, niwprawdaz

[Groch]

...Nie sadze zeby sluchawki byly zrodlem przeklaman. ... Jesli bylaby to kwestia sluchawek to analogicznie przy sluchaniu muzyki pewne instrumenty slyszal bys odstrojone, niwprawdaz ...

**********************

Tu nie chodzi o odstrojenie, tylko o słabe przenoszenie częstotliwości najbardziej wyrazistych dla wokalu, przez to nieczyste zaśpiewy mogą być słabiej słyszalne, niż na monitorach np. A przekłamania to zupełnie inna kwiestia...

[StereoCult]

z wlasnego doswiadczenia zauwazylem ze vocalisci jak sluchaja na sluchawakach to albo spiewaja pól tonu wyzej albo nizej i to czesto jest uwarunkowane od sluchu ludzkiego i wcale nie zalezy od sluchawek... ale to tylko moje spostrzezenia...