Problem z prądem w studiu!

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
wilsonpro
Posty:83
Rejestracja:czwartek 15 kwie 2004, 00:00
Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: wilsonpro » środa 25 sty 2006, 17:40

...UPS'y? i wiatraczki? Boże.... może pomyliło ci sie z generatorem prądu??





Listwa zabezpiecza tyle co stringi w zimie... kto Wam naopowiadał, ze listwa bedzie antidotum? to że ma bezpiecznik? - prosze... nie ma to jak pojęcie o elektryce......

**********************



jak to nie? to co to jest?



http://www.allegro.pl/

prosze nie wywalać mi posta to nie jest reklama.dziekuje:)
[Post edytowany przez Admina w dniu 25/01/2006]

Awatar użytkownika
JM
Posty:831
Rejestracja:sobota 17 lip 2004, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: JM » środa 25 sty 2006, 18:02

Wygląda to nieciekawie, choć trudno po opisie zorientować się odnośnie Twojej instalacji elektrycznej, "urządzeń które stabilizują", a w związku z tym próbować zgadywać przyczynę zjawisk: sieć czy któreś z Twoich urządzeń.

Proponuję jednak wezwać dobrego i odpowiednio wyposażonego elektryka, który zrobi przegląd całej instalacji elektrycznej oraz dokona niezbędnych pomiarów. Poza standardowymi powinien zrobić pomiary zakłóceń sieci, zawartość harmonicznych oraz występujące przepięcia. Są odpowiednie rejestratory tych parametrów - powinny być w zakładach energerycznych. Sam zetknąłem się onegdaj z takimi urządzeniami f-my TRANSECTOR - USA. Dopiero po ustaleniu przyczyny można dobrać odpowiednie środki zaradcze.

Awatar użytkownika
Tb_Studio
Posty:354
Rejestracja:sobota 23 kwie 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: Tb_Studio » środa 25 sty 2006, 18:03

......UPS'y? i wiatraczki? Boże.... może pomyliło ci sie z generatorem prądu??





Listwa zabezpiecza tyle co stringi w zimie... kto Wam naopowiadał, ze listwa bedzie antidotum? to że ma bezpiecznik? - prosze... nie ma to jak pojęcie o elektryce......

**********************



jak to nie? to co to jest?...

...

**********************

Zajrzyj tutaj spory wybór Upsów

http://www.agito.pl/

Pozdrawiam.
Filip Michalski - główny specjalista ds. emisji i produkcji reklam
Polskie Radio SA

Awatar użytkownika
zgred
Posty:54
Rejestracja:sobota 11 sty 2003, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: zgred » środa 25 sty 2006, 18:58

....



"Może masz sąsiada, który testuje jakąś kosmiczną technologię, i atakuje CIe promieniami X. "



to też nie to mieszkam w domu.(chociaż sąsiad taki dziwny;)).....



no tak w DOMU i tu pojawiają się sąsiedzi ze "swoimi" spawarkami które potrafią niejedną elektronikę powalić na ziemię ( ale to nie jest na 100 % pewne oczywiście ) tak przeważnie jest na wsiach ( oczywiście nikogo nie atakuję pochodzeniem )



mam 28 lat i zamiłowanie do syntezatorów i komputerów, narazie to zabawa ale mam nadzieję że to sie kiedyś zmieni

Awatar użytkownika
peterka
Posty:45
Rejestracja:piątek 04 lut 2005, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: peterka » środa 25 sty 2006, 19:47

A przez UPSa podłaczam tylko komp czy mozna reszte studia?

Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: Pewu » środa 25 sty 2006, 20:14

Najwyraźniej masz problem ze spadkami napięcia, co nie jest dziwne przy takich mrozach. Wystarczy, że u sąsiada, który jest zasilany z tej samej fazy włączy się piecyk olejowy albo zamrażarka. Przy krytycznym zasilaniu problemem może być własna lodówka, pralka lub żelazko małżonki. Samo "bzyczenie" jest spowodowane tym, iż stabilizatory urządzeń (mówiąc oględnie) nie mają wystarczającego zapasu napięcia do swej prawidłowej pracy (czyli napięcie je zasilające jest niższe od progu ich stabilizacji). UPS jest rozwiązaniem niegłupim, wcześniej policz całkowitą moc pobieraną przez urządzenia, które chcesz do niego podłączyć. Będzie dobrze jak będzie miał ze 20% zapasu.



...A przez UPSa podłaczam tylko komp czy mozna reszte studia?...



Wszystko z czego korzystasz swym "studiu", a co wymaga stabilizacji. Lodówkę, pralkę, żelazko i inne piecyki możesz sobie odpuścić.
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Awatar użytkownika
peterka
Posty:45
Rejestracja:piątek 04 lut 2005, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: peterka » środa 25 sty 2006, 20:36

...Najwyraźniej masz problem ze spadkami napięcia, co nie jest dziwne przy takich mrozach. Wystarczy, że u sąsiada, który jest zasilany z tej samej fazy włączy się piecyk olejowy albo zamrażarka. Przy krytycznym zasilaniu problemem może być własna lodówka, pralka lub żelazko małżonki. Samo "bzyczenie" jest spowodowane tym, iż stabilizatory urządzeń (mówiąc oględnie) nie mają wystarczającego zapasu napięcia do swej prawidłowej pracy (czyli napięcie je zasilające jest niższe od progu ich stabilizacji). UPS jest rozwiązaniem niegłupim, wcześniej policz całkowitą moc pobieraną przez urządzenia, które chcesz do niego podłączyć. Będzie dobrze jak będzie miał ze 20% zapasu.



...A przez UPSa podłaczam tylko komp czy mozna reszte studia?...



Wszystko z czego korzystasz swym "studiu", a co wymaga stabilizacji. Lodówkę, pralkę, żelazko i inne piecyki możesz sobie odpuścić. ...

**********************

Jak nagrywam gitare przez PODa do karty to gitara sciaga duzo syfu (dobrze slyszalne przy mocnych przesterach) wykluczam bramke szumów która jest na miejscu. Czy tu pomoze właśnie UPS czy może ekranownie gitary do kitu (epiphone explorer goth).



a narazie w swiom "studiu" mam właśnie pralke, lodówke i takie tam i oczywiście komputer:) ale w razie rozbudowy pomysle o czyms takim jak UPS

mellodeque
Posty:573
Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
Kontakt:

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: mellodeque » środa 25 sty 2006, 20:39

Z tymi UPS'ami to bym na waszym miejscu sie aż tak nie rozpędzał... ja mam osobnego pod monitory - osobne pod kompy... wzmacniaczy z oczywistych względów pod UPS'y sie nie podłącza - oczywiście można, ale przy zaniku prądu, UPS'a szlak trafi w mgnieniu oka...



UPS ma swoją wydajność - oczywiscie ztabilizuje i w wiekszosci filtrują napięcie... ale mają swoją max. obciążalność.... wiec pod UPS'a podłaczamy tylko to co pobiera mocy tyle ile UPS jest w stanie udźwignąć. Moje UPS'y procują na około 42% swojej obciążalności max. co jest wystarczające do zapisania projektu nie spiesząc sie (wyłączanie automatyczne mam ustawione na 7minut - nie chce zbytnio rozładowywać baterii)



poza tym UPS jest fajnym miernikiem (jak masz do niego soft) - pokazuje co, gdzie kiedy - pika, jak sie załącza itp, wiec od razu wiadomo co sie dzieje)



UPS nie raz uratował mi dupsko.



obecnie u mnie siedzi 5 UPS'ów - i sie nie martwię o nic ;]

Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/

Awatar użytkownika
Pewu
Posty:849
Rejestracja:sobota 07 cze 2003, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: Pewu » środa 25 sty 2006, 21:19

...Jak nagrywam gitare przez PODa do karty to gitara sciaga duzo syfu (dobrze slyszalne przy mocnych przesterach) wykluczam bramke szumów która jest na miejscu. Czy tu pomoze właśnie UPS czy może ekranownie gitary do kitu (epiphone explorer goth)...



Przy odpowiednio dużym wzmocnieniu z każdego przetwornika el/mag (mag/el) zrobisz radyjko jak się patrzy. A jaki masz monitor, "kinol" (CRT - Cathode-Ray Tube)? Spróbuj zmienić na LCD a wyeliminujesz z 50% (ok, typuję w ciemno) badziewia. Oczywiście nie wykluczam pętli mas, o której to napisano na tym forum tyle, że po takiej lekturze spokojnie można się (zre)habilitować.



...a narazie w swiom "studiu" mam właśnie pralke, lodówke i takie tam i oczywiście komputer:) ale w razie rozbudowy pomysle o czyms takim jak UPS ...



Już teraz pomyśl. Chyba, że marzy Ci się habilitacja z odszu(bru)miania materiału.
Sympatycznie zielonokreskowy nadworny klaun Forum EiS

Awatar użytkownika
Moll
Posty:26
Rejestracja:sobota 16 kwie 2005, 00:00

Re: Problem z prądem w studiu!

Post autor: Moll » środa 25 sty 2006, 21:29

Jakiś czas temu, był temat dotyczący odizolowania zasilania studia od zakłóceń sieci. Proponuje poszukać...

ODPOWIEDZ