Osadzenie mocno brzmiących bębnów w miksie

[Dżi]

Witam,



Jak najlepiej "osadzac" bebny w miksach - stop, werbel, czynele ...

Czesto wykorzystuje SIDECHAIN, jednak nie zawsze taka metoda daje oczekiwane efekty. Druga metoda glownie ze wzgledu na miks basu z kickiem to przesuniecie lini basu /gora kilka ms/ tak azeby zostawic miejsce na transienty stopy i werbla. Zajmuje sie muzka soul/rnb/rap i wiadomo ze dla tego typu muzyki uzywam "tlustych" niskich basow. Czesto jednak spotykam sie z problemem poprawnego zmiksowania - na co zwracac uwage ? Chcialbym azeby bebny byly dynamiczne a jednoczesnie nie mulily calosci. Wydaje mi sie, ze wazny jest tutaj zakres czestotliwosci dla danego inst. perkusyjnego. Dla stopy czesto /prawie zawsze/ uzywam pluginow ktore daja jej milego kopa na dole - czesto mixsaturatora. prod. psp. Natomiast dla czyneli, talerzy staram sie wykorzystywac procesory psychoakustyczne ktore daja ladny "brillance" ;). Teraz co chyba najtrudniejsze jaka kobinacje zastosowac - zmiksowac to w taki sposob aby cala partia perkusyjna sterowala bramka, kompresorem przez sidechain - czy jednak - jak ostatnio uslyszalem unikac naginania takiego rozwiazania. Prosze o wszelkie wskazowki na temat poprawnego miskowania drumow. Pewnie juz taki temat pojawial sie multum razy na forum, ale prosilbym jeszcze raz o rzetelna, konkretna wiedze. Ponoc sa rozne szkoly miksowania perki, jaka Wy uwazacie za najbardziej "wyszukana"?? Pozdrawiam. Dżi