Post
autor: mellodeque » piątek 06 sty 2006, 12:17
wiemy jak każdy zaczynał... niby skąd od razu legalny soft?? ja nie miałem dolarodajnego drzewka w ogródku... czasy sie zmianiają, ludzie nie...
obecnie używam starego sprawdzonego softu, żadko kiedy inwestuje w coś nowego - no chyba, że nie mogę zrobić czegoś na starym sofcie... do dziś używam np SoundForge 4.5c - jakoś dobrze mi sie na nim pracuje (coprawda nie ma obsługi 24bit) - ale cóż nie mam aż takich wymagań...
co do softu, mam Cubase (i to oryginałek) - ale częściej używam Renoise (który w legalu jest za 212PLN)
masa softu doszła przy zakupie sprzętu - nie powiem, ze jest zły, ale ciężko mi sie z sprawdzonych metod przesiadać na inny soft, umiem na tym co mam - wystarcza mi...
co do VSTi to też zacząłem okrajać ostro wtyczki, bazuje na kilku sprawdzonych, które znam od podszewki - np PS01, PS02, ps05 - one chodza po 99euro (co nie jest duże, a brzmią ok)
poza tym jeszcze używam Kontakta2 - jego cenę też dało się przełknąć...
wiec poprzez naprawdę odpowiednią filtrację tego czego sie najczęściej używa - stosując wyznacznik cena/jakość - da sie za "polskie pensje" coś kupić.
oczywiście wolałbym mieć zapas gotówki i inwestować ciągle - ale pewnie inwestowałbym w sprzęt... potem soft.
do czego zmierzam - otóż do tego, że kazdy z nas ma swoje ulubione - najczęściej używane wtyczki, programy - i nie jest ich aż tak dużo by w końcu nie mieć w 100% legalnego softu.
VSTi i VST można naprawdę przefiltrowac i znaleźć te w 100% spełniające swoją role...
żaden program nie zastąpi człowieka, ja wywodzę się z czasów AmigaScene - gdzie wyciskało się wiecej niż zakładali programiści... i tego sie trzymam ;)
Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/