Głośność instrumentu VSTi

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
mellodeque
Posty:573
Rejestracja:wtorek 08 lis 2005, 00:00
Kontakt:
Re: Głośność instrumentu VSTi

Post autor: mellodeque » czwartek 29 gru 2005, 21:05

...Albo zapiąć jakiś limiter kompresor albo maximizer z długim relase :)...

**********************



conajmniej średnio trafiony pomysł... jesli już głośnij nie można to może sciszyć resztę lepiej co?



Jesli czegoś nie jesteś pewien - nie pisz.
http://khyro.com | http://promusic.pl/forum/

kami
Posty:109
Rejestracja:niedziela 04 wrz 2005, 00:00

Re: Głośność instrumentu VSTi

Post autor: kami » poniedziałek 02 sty 2006, 11:44

...Chciałbym mieć tylko takie problemy ;)



pisz do producentów, by ustalili normy w głośności... a tak na poważnie - nie widzę w tym żadnego problemu - po to masz suwaki by sobie wykalibrować jak chcesz, przecież i tak ich musisz używać... nie ma tak, ze zapinasz VSTi robisz utwór i gotowe... fajnie by było ale troszke za prosto ;)



poza tym głośność to najczęściej używany suwak/potencjometr przy robieniu muzyki ;]

Wiec tak, czy siak i tak musisz go użyc...



Twój problem to nie problem ;]

...

**********************

jestem entuzjastą realizacji komputerowej

kami
Posty:109
Rejestracja:niedziela 04 wrz 2005, 00:00

Re: Głośność instrumentu VSTi

Post autor: kami » poniedziałek 02 sty 2006, 12:03

...Chciałbym mieć tylko takie problemy ;)



pisz do producentów, by ustalili normy w głośności... a tak na poważnie - nie widzę w tym żadnego problemu - po to masz suwaki by sobie wykalibrować jak chcesz, przecież i tak ich musisz używać... nie ma tak, ze zapinasz VSTi robisz utwór i gotowe... fajnie by było ale troszke za prosto ;)



poza tym głośność to najczęściej używany suwak/potencjometr przy robieniu muzyki ;]

Wiec tak, czy siak i tak musisz go użyc...



Twój problem to nie problem ;]

...

**********************

Dzięki! oky. wszystko się zgadza, o czym piszesz.

mnie ciekawi sprawa velocity a dynamiką niektórych instr.vsti.

w niektórych/hyprsonic/, ustawinie velocity na maxa powduje

jakąs chropwatość, z koleji producent robi pewne zapasy i

zmniejszenie velociy np. moim skromnym zdaniem powoduje

osłabienie dynamiki. mówię o suchym nagrywaniu.

Korg m1, którego używam z koleji przy delikatnym naciśnięciu

klawisza, od razu robi dość dobrą dynamikę

Groove Agent 1 , jest ładnie obrobiony dynamicznie ale po zgraniu

do wawe, jak nie kopniesz go jakimś komresorem to też niebardzo!?

jeszcze raz dzięki. hey.....
jestem entuzjastą realizacji komputerowej

ODPOWIEDZ