Polifonia w instr. klawiszowych

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
tomektomek
Posty:6
Rejestracja:niedziela 06 lis 2005, 00:00
Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: tomektomek » wtorek 29 lis 2005, 18:48

Witam

Wszędzie czytam że polifonia np. 32 to mozliwość 32 nut zagranych jednocześnie. Jeżeli instrument posiada polifonię 64 - to w jakim celu ? Nawet na sześć rąk tego nie wykorzystamy... Jakie to ma znaczenie ? Pytam całkowicie poważnie...
Może poźniej..

Awatar użytkownika
Piechnik
Posty:119
Rejestracja:czwartek 16 maja 2002, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: Piechnik » wtorek 29 lis 2005, 19:05

...Witam

Wszędzie czytam że polifonia np. 32 to mozliwość 32 nut zagranych jednocześnie. Jeżeli instrument posiada polifonię 64 - to w jakim celu ? Nawet na sześć rąk tego nie wykorzystamy... Jakie to ma znaczenie ? Pytam całkowicie poważnie... ...

**********************



przyda się gdybyś zasnął z łokciami na klawiaturze. :)

a tak poważnie to duża polifonia potrzebna będzie wówczas gdy instrument musi obsłużyć kilka rzeczy jednoczesnie a więc na przykład ścieżkę perkusji, basu, pianina, padów, sekcję dętą. wówczas może sie okazać że 64 głosowa polifonia to zdecydowanie za mało.



duża polifonia przydaje się również w bardzo zaawansowanych samplerach perkusyjnych, ktore wyzwalają wielowarstwowe długo wybrzmiewające próbki blach czy tomów. wyobraź sobie ile głosów polifonii musi wykorzystać taki sampler gdy wysypiesz na tomy worek kartofli. :)



przykładów można jeszcze mnozyć.


tomektomek
Posty:6
Rejestracja:niedziela 06 lis 2005, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: tomektomek » wtorek 29 lis 2005, 19:13

dziekuję bardzo

pytam ponieważ nie bardzo wiedziałem czy kupic Yamahę P60 czy P90, jeżeli ścieżki obsługiwane są np. przez progeam cubase to rozumiem że polifonia instrumentu nie ma już znaczenia...

pozdrawiam

Może poźniej..

Awatar użytkownika
Piechnik
Posty:119
Rejestracja:czwartek 16 maja 2002, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: Piechnik » wtorek 29 lis 2005, 19:18

...dziekuję bardzo

pytam ponieważ nie bardzo wiedziałem czy kupic Yamahę P60 czy P90, jeżeli ścieżki obsługiwane są np. przez progeam cubase to rozumiem że polifonia instrumentu nie ma już znaczenia...

pozdrawiam

...

**********************



jesli cubase bedzie wysyłał komunikaty midi do yamahy i to ona bedzie "grała" to polifonia oczywiście ma znaczenie. jesli bedziesz korzystał z wirtualnych instrumentów pod wodzą cubase to rozumiem że yamaha będzie tylko klawiatura sterującą a więc jej polifonia nie ma tu znaczenia.

Awatar użytkownika
mr-hammond
Posty:1416
Rejestracja:poniedziałek 08 gru 2003, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: mr-hammond » wtorek 29 lis 2005, 19:49

Prosty przykład grasz pianinem ze stringiem gdy instrument ma 32 głosy to na polifonia spada do połowy czyli 16 głosów . Więc zagrasz 10 palcami przydtrzymasz sustain nacisniesz znow 10 palcami i nagle urwie dźwiek .Teraz wyobraź sobie ze chcesz 4 barwy połączyć ze soba Dlatego warto wziąść ten bardzo wazny czynnik pod uwage , 64 głosy w pianie cyfrowym powinno wystarczyć do gry na zywo . W domu jesli brakuje zawsze mozesz nagrac kazdą sciezke osobno .

Pozdrawiam

PAWEŁ

tomektomek
Posty:6
Rejestracja:niedziela 06 lis 2005, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: tomektomek » wtorek 29 lis 2005, 21:33

......dziekuję bardzo

pytam ponieważ nie bardzo wiedziałem czy kupic Yamahę P60 czy P90, jeżeli ścieżki obsługiwane są np. przez progeam cubase to rozumiem że polifonia instrumentu nie ma już znaczenia...

pozdrawiam

...

**********************



jesli cubase bedzie wysyłał komunikaty midi do yamahy i to ona bedzie "grała" to polifonia oczywiście ma znaczenie. jesli bedziesz korzystał z wirtualnych instrumentów pod wodzą cubase to rozumiem że yamaha będzie tylko klawiatura sterującą a więc jej polifonia nie ma tu znaczenia....

**********************

dziękuję bardzo i pozdrawiam
Może poźniej..

tomektomek
Posty:6
Rejestracja:niedziela 06 lis 2005, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: tomektomek » wtorek 29 lis 2005, 21:34

...Prosty przykład grasz pianinem ze stringiem gdy instrument ma 32 głosy to na polifonia spada do połowy czyli 16 głosów . Więc zagrasz 10 palcami przydtrzymasz sustain nacisniesz znow 10 palcami i nagle urwie dźwiek .Teraz wyobraź sobie ze chcesz 4 barwy połączyć ze soba Dlatego warto wziąść ten bardzo wazny czynnik pod uwage , 64 głosy w pianie cyfrowym powinno wystarczyć do gry na zywo . W domu jesli brakuje zawsze mozesz nagrac kazdą sciezke osobno .

Pozdrawiam

PAWEŁ...

**********************

dziękuję bardzo i pozdrawiam
Może poźniej..

Awatar użytkownika
Cheniek
Posty:1
Rejestracja:środa 30 lis 2005, 00:00

Re: Polifonia w instr. klawiszowych

Post autor: Cheniek » środa 30 lis 2005, 10:08

Poza tym trzeba wziąć pod uwagę barwy skłądające się z kilku próbek odtwarzanych jednocześnie - jeśli masz klawisz z polifonią 64 ale dana barwa składa się np. z czterech próbek (jakiś złożony pad na przykład), będziesz mógł zagrać tylko 16 dźwięków naraz. Oczywiście rzadko kiedy jest to potrzebne przy tak szerokich brzmieniach, ale kto wie... mi się mój 64-głosowy ensoniq zatykał od czasu do czasu, zwłaszcza kiedy mnie wzięło i zaczynałem wycinać do tych padowych brzmień jakieś quasi-chopinowskie pasaże na fortepianie z permanentnie wciśniętym sustainem

Altowiolista, kompozytor, realizator dźwięku.
www.michal-wozniak.com

ODPOWIEDZ