Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Dział dla początkujących adeptów sztuki realizacji. Nie krępuj się zwrócić ze swoją sprawą, nic nie jest proste a ta dziedzina już szczególnie.
Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:
Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: matiz » środa 23 lis 2005, 22:57

czuje w twoim poscie nutke drwiny... otóż karte posiadam emu 1212 a kompresor sluzylby owszem do wokalu, aczkowiek zamierzalem przepuszczac przez niego takze sygnal z MPC i klawisza yamahy .



Wcale nie drwiny, naprawde. Poszukaj w wyszukiwarce - bajtow na ten temat (kiedy i czym kompresowac wokal) jest tu juz sporo. Krotko - IMO tylko z lenistwa i nieumiejetnosci czy niemoznosci poradzenia sobie w inny sposob. W sprawie przepuszczania przez kompresor klawiszy - mozna, ale znowu zapytam - po co? Obawiam sie, ze odpowiedz moze zabrzmiec w stylu "zeby nabraly charakteru", "zeby lepiej sie kleily/kopaly" albo cos podobnego. Otoz zeby barwy nabraly charakteru, to trzeba je z charakterem zagrac, zeby sie kleily/kopaly, to... i tak dalej. Oczywiscie, przepuszczenie klawiszy przez kompresor zmieni je i to mocno, tylko czy dokladnie taka zmiane chodzi? Jak juz musisz, to za mniej wiecej tyle kup sobie karte UAD czy TC (ta juz jakby drozsza) - tam sa symulacje roznych fajnych kompresorow, nie rozniacych sie zbytnio w brzmieniu od rzeczywistych urzadzen, przynajmniej nie na tyle, zeby to mialo stanowic jakis problem. Sa rozniez dobrze brzmiace kompresory VST rozniez darmowe. Po nagraniu mozez sobie skompresowac albo nie, a uzytecznosc takiego rozwiazania w opozycji do srednio-niskiej klasy kompresora sprzetowego IMO jest oczywista.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: Zbynia » czwartek 24 lis 2005, 04:03

matiz to nie kwestia odsluchu sluchawkowego bo ten mam w miare porzadny - to kwestia proporcji sygnalu przy odsluchu bez kompresji....

pozatym mam mikser a moj dbx posiada wyjscie monitorowania sygnalu.....bez miksera taki odsluch to troszke klopotliwa sprawa(poziomy)

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: matiz » czwartek 24 lis 2005, 13:12

matiz to nie kwestia odsluchu sluchawkowego bo ten mam w miare porzadny - to kwestia proporcji sygnalu przy odsluchu bez kompresji



Nie mam z tym problemow... Dziwni to musza byc wykonawcy,nie potrafiacy spiewac bez kompresora BTW A jezeli juz musisz, to daj mu kompresor na odsluch, w czym problem? Jedynie w latencji... no i w tym, ze sami siebie oszukujecie, wykonawca i realizator.



pozatym mam mikser a moj dbx posiada wyjscie monitorowania sygnalu.....bez miksera taki odsluch to troszke klopotliwa sprawa(poziomy).



Tu troche nie rozumiem...


Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: Zbynia » czwartek 24 lis 2005, 14:13

tu nie chodzi ze ktos lubi z kompresorem - poprostu wyskoczy kolezka za glosno i jest przester(tego programowo nie zlikwiduje) - owszem moge mu sciszyc preamp ale co z tego?

skonczy mi sie zakres podglosnienia tego w karcie zeby glosniej siebie slyszal - i zaczyna sie zjezdzanie z glosnoscia bitu....



nie lubie sie tak bawic - mam ustawiony gain do delikatnej korekty i tylko suwakiem na mikserze podglasniam wokal w miare potrzeby - wygoda i mniej zabawy

nie bawie sie w kompresowanie sladow bo nie musze

mam delikatnie zjechane piki i po sprawie



co do kwesti ktorej nie rozumiesz to zabawa programowa - poglos w programie ,kompresja w programie - w dbx mam zalatwiona kompresje a poglos do odsluchu mam z glowy w mikserze - nie bawie sie w przesuwanie sladow(bo inaczej nie odsluchasz tego co nagrales - chyba ze wylaczysz wtyczke albo przesuniesz slad na zwykly kanal - tak jest w sonarze...mowie niepotrzebna zabawa)

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: matiz » czwartek 24 lis 2005, 14:54

tu nie chodzi ze ktos lubi z kompresorem - poprostu wyskoczy kolezka za glosno i jest przester(tego programowo nie zlikwiduje) - owszem moge mu sciszyc preamp ale co z tego?

skonczy mi sie zakres podglosnienia tego w karcie zeby glosniej siebie slyszal - i zaczyna sie zjezdzanie z glosnoscia bitu.




No ale pisales, ze system sluchawkowy masz nawet dobry - a przeciez wystarczy podglosnic sluchawki...



co do kwesti ktorej nie rozumiesz to zabawa programowa - poglos w programie ,kompresja w programie - w dbx mam zalatwiona kompresje a poglos do odsluchu mam z glowy w mikserze - nie bawie sie w przesuwanie sladow(bo inaczej nie odsluchasz tego co nagrales - chyba ze wylaczysz wtyczke albo przesuniesz slad na zwykly kanal - tak jest w sonarze...mowie niepotrzebna zabawa)



Dziwny ten sonar w takim razie... podrzutek nie mozna robic? Nie rozumiem.

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: Zbynia » piątek 25 lis 2005, 00:45

widze ze ty chyba niewiele rozumiesz (bez obrazy)- tu sie rozchodzi o proporcje miedzy tym co slyszysz z mikrofonu a muzyka w podkladzie.....podglosnienie sluchawek to podglosnienie sluchawek.......



sonar jest kozacki i tez nie rozumiesz kwestii odsluchu z efektem podczas nagrywania - aby nagrany slad odsluchac nalezy wylaczyc efekt albo go przestawic w tryb dry albo przeciagnac slad nizej.......



dlatego mam tak a nie inaczej i dlatego mam kompresor zeby sobie glowy pierdulami nie zawracac - wciskam rec i jade.....

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: matiz » piątek 25 lis 2005, 08:39

widze ze ty chyba niewiele rozumiesz (bez obrazy)- tu sie rozchodzi o proporcje miedzy tym co slyszysz z mikrofonu a muzyka w podkladzie.....podglosnienie sluchawek to podglosnienie sluchawek.



Ale przeciez sam napisales, ze:

moge mu sciszyc preamp ale co z tego? skonczy mi sie zakres odglosnienia tego w karcie zeby glosniej siebie slyszal - i zaczyna sie zjezdzanie z glosnoscia bitu.



?



sonar jest kozacki i tez nie rozumiesz kwestii odsluchu z efektem podczas nagrywania - aby nagrany slad odsluchac nalezy wylaczyc efekt albo go przestawic w tryb dry albo przeciagnac slad nizej.



No to rzeczywiscie Sonar jest "kozacki", jezeli do odsluchania trzeba wylaczac efekt albo zmieniac slady - albo cos tam nie teges... no bo w takim razie rzeczywiscie nie mozesz dac odsluchu z kompresorem wtyczkowym...



dlatego mam tak a nie inaczej i dlatego mam kompresor zeby sobie glowy pierdulami nie zawracac - wciskam rec i jade.



Alez oczywiscie, kazdy ma swoj sposob pracy, i bardzo dobrze. Ja tylko chcialem wskazac inne, tansze (i IMO lepsze) metody osiagniecia zamierzonego celu.

Awatar użytkownika
Master
Posty:1390
Rejestracja:poniedziałek 27 paź 2003, 00:00

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: Master » piątek 25 lis 2005, 09:43

Jesli juz zdecydowałes sie na taki preamp / kompresor ,to osobiscie wybrał bym Ivory 5060MK2 , owszem jest drozszy ale ma wiecej zastosowan , oraz gotowe presety co moze okazac sie bardzo przydatne . Znam Jacka własciciela sklepu AUDIOTECH i powiedział mi ze Seria TL AUDIO FAT- MAN 1,2 ma te same bebechy co niktóre z IVORY tylko w mniejszym opakowaniu . Wiec moze warto sie zastanowic czy opłaca sie wydawac wiecej zyskując mniej .

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: Zbynia » piątek 25 lis 2005, 13:28

matiz tanszy twoj sposob moze i jest - ale nie powiedzialbym ze lepszy....przynajmniej w moim mniemaniu - a moge sobie codzien porownywac obydwa sposoby bo u siebie mam tak jak napisalem a u kolezki mam po twojemu.............



i prosze cie nie mieszaj - sonar jest kozacki i moge sobie odsluchac kazdy efekt jaki zechce na zywo - klopotliwe jest tylko pozniejsze przestawianie bo odsluch z programu z tymze efektem wymaga przelaczania pierdulek za kazdym razem ewentualnie wylaczania tylko "echo" - ale w momencie gdy trzeba nagrac kolejny slad trzeba sobie wszystko przestawiac - tego klopotu u siebie nie mam



i nie bawie sie za kazdym razem w sciszanie czy zglasnianie dzwieku z komputera bo chce posluchac muzyki albo kogos nagrac a akurat muzyka go zaglusza.......



ciezko sie to opisuje....najlepiej jakbys sam mogl sie przekonac



zreszta po co sa procesory wokalowe?chyba nie po to by nagrywac sygnal bez niczego?wiec korzystam i jestem bardzo zadowolony - i polecam ten sposob

Awatar użytkownika
matiz
Posty:3424
Rejestracja:poniedziałek 29 wrz 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Ivory 5050 mkII i AKG C 4000 B

Post autor: matiz » piątek 25 lis 2005, 16:43

klopotliwe jest tylko pozniejsze przestawianie bo odsluch z programu z tymze efektem wymaga przelaczania pierdulek za kazdym razem ewentualnie wylaczania tylko "echo" - ale w momencie gdy trzeba nagrac kolejny slad trzeba sobie wszystko przestawiac



Tego jakos nie rozumiem...



nie bawie sie za kazdym razem w sciszanie czy zglasnianie dzwieku z komputera bo chce posluchac muzyki albo kogos nagrac a akurat muzyka go zaglusza.

ciezko sie to opisuje....najlepiej jakbys sam mogl sie przekonac




Ale o czym moge sie przekonac? Wlaczyc sobie kompresor moge, ale wlasnie go wylaczylem, z powodow wyjasnionych w tym i bardziej w innych tego typu watkach.



zreszta po co sa procesory wokalowe?chyba nie po to by nagrywac sygnal bez niczego?wiec korzystam i jestem bardzo zadowolony - i polecam ten sposob.



Fajny argument. Ale go nie kupuje - nie wszystko, co tam wlozyli, musze wykorzystywac.

ODPOWIEDZ