Ostatnio przeczytalem art. w jakims EiS z 2003r "przepis na sukces". Zainteresowalo mnie to, bo wlasnie nagrywam demko, ktore chcialbym wyslac do jakiejs wytworni itd. Piosenki sa latwe, proste i wpadajace w ucho (melodyjny rock). Uwazam ze sa bardzo fajne :) I teraz mam pytanie, jak najlepiej je "przedstawic" zeby ktos sie nimi zainteresowal.
Czyli, czy wieksza szansa jest jak wysyla zespol, ktory gra juz jakis czas, ale bez wiekszych sukcesow, czy jak jedna osoba (autor wszystkich piosenek, bez zespolu, tworzacy wszystko sam).
Czy lepiej wyslac im demko (4 piosenki), czy nagrac z 9 i wyslac jako gotowa plyte do wydania.
Czy wczesniej motac sie z ZAIKSEM? Zeby jakas wytwornia nie ukradala tych piesni :)
Wiem ze realnie patrzac moje szanse=brak szans na sukces, ale i tak bym chcial sprobowac. Jak ktos ma jakies inne rady i sugestie, prosze sie z nimi podzielic
