Samplitude vs CubaseSX

Wszelkie inne pytania związane z tematyką poruszaną w naszym magazynie
Awatar użytkownika
DJOZD
Posty:2591
Rejestracja:niedziela 22 gru 2002, 00:00
Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: DJOZD » czwartek 18 sie 2005, 08:18

Samplitude.....minusem jest wyrownywanie do siatki - nalezy pamietac o tym by rownany slad zaczynal sie wlasnie od siatki bo inaczej zle sie przesunie - chyba ze przegapilem jakas opcje....a jest ich naprawde cala masa....

**************************************************



Nie jestem pewny czy o to chodzi ale w podstawowym pasku narzedzi jest taki magnesik. Jak sie go wyłączy to mozna obekatmi manipulować z dokladoscia do jednego bitu.






Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Tadeo » czwartek 18 sie 2005, 10:52

...Samplitude.....minusem jest wyrownywanie do siatki - nalezy pamietac o tym by rownany slad zaczynal sie wlasnie od siatki bo inaczej zle sie przesunie - chyba ze przegapilem jakas opcje....a jest ich naprawde cala masa....

**************************************************



Nie jestem pewny czy o to chodzi ale w podstawowym pasku narzedzi jest taki magnesik. Jak sie go wyłączy to mozna obekatmi manipulować z dokladoscia do jednego bitu.





...

**********************

zaraz mnie tu ktos zjedzie abym przeszperal forum ale...odwaze sie zapytac;-)

po dzis dzien nie wiem jednej rzeczy zwiazanej z cubase (pracuje na sx2)

jak w nim podmienic, wyzwolic sygnal, impuls midi za pomocą np, sladu audio porkusisty np. ze stopą czy werblem?


Awatar użytkownika
MB
Posty:3318
Rejestracja:wtorek 09 kwie 2002, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: MB » czwartek 18 sie 2005, 11:59

zaraz mnie tu ktos zjedzie abym przeszperal forum ale...odwaze sie zapytac;-)

po dzis dzien nie wiem jednej rzeczy zwiazanej z cubase (pracuje na sx2)

jak w nim podmienic, wyzwolic sygnal, impuls midi za pomocą np, sladu audio porkusisty np. ze stopą czy werblem?

**********************

http://www.koen.smartelectronix.com/KTDrumTrigger/

Awatar użytkownika
Kuma
Posty:319
Rejestracja:sobota 13 lis 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Kuma » czwartek 18 sie 2005, 12:10

zaraz mnie tu ktos zjedzie abym przeszperal forum ale...odwaze sie zapytac;-)

po dzis dzien nie wiem jednej rzeczy zwiazanej z cubase (pracuje na sx2)

jak w nim podmienic, wyzwolic sygnal, impuls midi za pomocą np, sladu audio porkusisty np. ze stopą czy werblem?

...

**********************

Hm.. no tak po prostu, to nie ma takiej możliwości a szkoda. Trzeba albo plugin jakiś zastosować, albo użyć "groove quantization", ale z tym jest troszkę zabawy i żeby się tym w miarę sensownie posłużyć, trzeba trochę poeksperymentować. Generalnie ta funkcja raczej służy do "wyrównania" innych instrumentów do nierównej perkusji lub odwrotnie . Do podmiany audio najprościej będzie wtyczkę zastosować - Drumagog jest najbardziej znany, ale są też inne. Zaraz tu pewnie koledzy podpowiedzą.



pozdr
[addsig]
bębniarz

Awatar użytkownika
Groch
Posty:437
Rejestracja:piątek 10 gru 2004, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Groch » czwartek 18 sie 2005, 13:23

Dopiero przeczytałem ten temat i mam kilka myśli odnośnie:



- pluginy kontra pokładowe:

to nie zasada, że pokaładowe efekty obciązają kompa mniej niż wtyczki. Zauważyłem, że np. efekty w Cep'ie są "cięższe" niż zapięte w nim pluginy Soud Forge, co nie znaczy, że te ostatnie gorzej brzmią...



- zanik prądu:

od dawna używam usp'a, ale zdarzają się czasem przypdki zawieszenia kompa, wtedy miło jest otworzyć sesję z obecnymi, a nie zapisanymi jeszcze plikami i ustawieniami. Uważam, że to bardzo przydatna funkcja.



- auto zapisywanie:

wg mnie jest to przydatne tylko w przypadku korzystania z edycji niedestrukcyjnej. Czasem zdarza się, że sprawdzam sobie rożne "przycięcia" itp., które za chwilę cofam. I gdyby w momencie ingerencjii detrukcyjnej wskoczył backup... wiadomo. A do klikania, co chwilę na "zapisz"(w świadomym celowym momencie) można się przyzwyczaić.

Awatar użytkownika
Groch
Posty:437
Rejestracja:piątek 10 gru 2004, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Groch » czwartek 18 sie 2005, 13:27

..przemyślcie wpływ grafiki na percepcję dźwięku w poszczególnych programach. Głupie? Otóż niezupełnie.

**********************

Zgadzam się. To jest potwierdzone psychologicznie. Tylko czy w przypadku realizatorów dźwięku jest miejsce na taką subiektywność w różnych programach???

Awatar użytkownika
Kuma
Posty:319
Rejestracja:sobota 13 lis 2004, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Kuma » czwartek 18 sie 2005, 13:57

"- zanik prądu:

od dawna używam usp'a, ale zdarzają się czasem przypdki zawieszenia kompa, wtedy miło jest otworzyć sesję z obecnymi, a nie zapisanymi jeszcze plikami i ustawieniami. Uważam, że to bardzo przydatna funkcja."

***********************************************

Cubase zapisuje niezależne pliki "bak" z zadaną częstotliwością. W powyższej sytuacji program pyta co ma otworzyć - ostatni backup czy "sesję z obecnymi, a nie zapisanymi jeszcze plikami i ustawieniam" - to działa.



- auto zapisywanie:

wg mnie jest to przydatne tylko w przypadku korzystania z edycji niedestrukcyjnej. Czasem zdarza się, że sprawdzam sobie rożne "przycięcia" itp., które za chwilę cofam. I gdyby w momencie ingerencjii detrukcyjnej wskoczył backup... wiadomo. A do klikania, co chwilę na "zapisz"(w świadomym celowym momencie) można się przyzwyczaić....

**********************

Jak już wspomniałem wyżej - backup "wskakuje" niezależnie od tego co uzytkownik świadomie zapisuje (nazwa pliku ma inne rozszerzenie). Poza tym jest lista procesów które można cofnąć (ustawiłem 99, ale zdaje się że mozna 999 czy coś). Z drugiej strony nie sądzę żeby programiści musieli pracować nad jeszcze bardziej wymyślnymi sposobami jak zrobić jeszcze sprytniejszy backup, bo się komputer zawiesza Wiadomo że są zasady bezpiecznego postępowania przy pracy nad ważnymi projektami. I wcale nie oznacza to, że trzeba iść na ustępstwa. Po prostu nie robić głupstw Te programy działają dobrze..



pozdr
bębniarz

Awatar użytkownika
Tadeo
Posty:1609
Rejestracja:piątek 31 sty 2003, 00:00
Kontakt:

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Tadeo » czwartek 18 sie 2005, 14:03

..."- zanik prądu:

od dawna używam usp'a, ale zdarzają się czasem przypdki zawieszenia kompa, wtedy miło jest otworzyć sesję z obecnymi, a nie zapisanymi jeszcze plikami i ustawieniami. Uważam, że to bardzo przydatna funkcja."

***********************************************

Cubase zapisuje niezależne pliki "bak" z zadaną częstotliwością. W powyższej sytuacji program pyta co ma otworzyć - ostatni backup czy "sesję z obecnymi, a nie zapisanymi jeszcze plikami i ustawieniam" - to działa.



- auto zapisywanie:

wg mnie jest to przydatne tylko w przypadku korzystania z edycji niedestrukcyjnej. Czasem zdarza się, że sprawdzam sobie rożne "przycięcia" itp., które za chwilę cofam. I gdyby w momencie ingerencjii detrukcyjnej wskoczył backup... wiadomo. A do klikania, co chwilę na "zapisz"(w świadomym celowym momencie) można się przyzwyczaić....

**********************

Jak już wspomniałem wyżej - backup "wskakuje" niezależnie od tego co uzytkownik świadomie zapisuje (nazwa pliku ma inne rozszerzenie). Poza tym jest lista procesów które można cofnąć (ustawiłem 99, ale zdaje się że mozna 999 czy coś). Z drugiej strony nie sądzę żeby programiści musieli pracować nad jeszcze bardziej wymyślnymi sposobami jak zrobić jeszcze sprytniejszy backup, bo się komputer zawiesza Wiadomo że są zasady bezpiecznego postępowania przy pracy nad ważnymi projektami. I wcale nie oznacza to, że trzeba iść na ustępstwa. Po prostu nie robić głupstw Te programy działają dobrze..



pozdr...

**********************

ach zeby ten backup to rzeczywiscie byl backup ;)

to tylko jest autosave


RoMano
Posty:1
Rejestracja:niedziela 29 lip 2007, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: RoMano » niedziela 29 lip 2007, 07:54

Wrzucam do tego tematu "comparing'u" softu muzycznego Pro Tools.
Panowie, prosze wziac pod uwage w omawianiu plug-in'ow szalenie wazny czynnik karty muzycznej. Ten sam plug-un na E-MU 1212 nijak sie ma do Digi002, czy innego powazniejszego interface'u audio.
Bez watpienia sposob komunikacji z uzytkownikiem musi byc b. intuicyjny. Problematyka GUI i HUI... Team Steinberga bije wszystkich na glowe w tym wzgledzie. I co z tego, ze Logic ma swietne processory, kiedy przypomina "wesoly autobus". Czlowiek zyje jednak ok. 60 lat, a nie 300. A takie mam wrazenie, iz niektorzy producenci zapominaja o tym.
kompozytor, dyrygent, adiunkt w Instytucie Muzyki Akademii Pomorskiej, producent muzyczny dla m.in. Teatru Nazarova w Moskwie, TV Canada, wielu projektow CD dla roznych artystow, glownie Kanady

Zbynia
Posty:7665
Rejestracja:sobota 09 paź 2004, 00:00

Re: Samplitude vs CubaseSX

Post autor: Zbynia » niedziela 29 lip 2007, 12:30

...Wrzucam do tego tematu "comparing'u" softu muzycznego Pro Tools.
Panowie, prosze wziac pod uwage w omawianiu plug-in'ow szalenie wazny czynnik karty muzycznej. Ten sam plug-un na E-MU 1212 nijak sie ma do Digi002, czy innego powazniejszego interface'u audio.
Bez watpienia sposob komunikacji z uzytkownikiem musi byc b. intuicyjny. Problematyka GUI i HUI... Team Steinberga bije wszystkich na glowe w tym wzgledzie. I co z tego, ze Logic ma swietne processory, kiedy przypomina "wesoly autobus". Czlowiek zyje jednak ok. 60 lat, a nie 300. A takie mam wrazenie, iz niektorzy producenci zapominaja o tym. ...
**********************
nie kumam o co ci chodzi....

ten sam plugin bedzie dzialal tak samo niezaleznie od karty

protoolsa do tego nie pchaj bo to inna bajka - to nie tylko soft - ba to nie soft - to hardware gdzie protools jest dodatkiem wymaganym jak sterowniki do karty...........to jednosc

team steinberga nie bije nikogo - to co wedlug ciebie jest super do mnie zupelnie nie trafia i cubase uwazam za smietnik - wole sonara samplitude reapera....nawet acida czy tracktion - latwiej mi sie w nich polapac...w logicu tez nie bardzo moglem sie polapac zeby wydajnie pracowac
najwazniejsze jest zroznocowanie - kazdy wybierze to co bedzie dla niego najwygodniejsze
co bedzie niedrogie i bedzie miala olbrzymie mozliwosci
to co bedzie mialo na pokladzie juz porzadnie brzmiace podstawowe efekty
co bedzie dobrze wspolgrac ze sprzetem i sterownikami

skupilismy sie bardziej na stronie mozliwosci - i przy tym zostanmy bo cala reszta to nic nie warty belkocik


ODPOWIEDZ