...Ja bym zaproponował następujące rozwiązanie (jesli nie masz za sobą pełnej elektrowni, znaczy wzmacniacza lampowego):
na przody puść sygnał liniowo z symulatora jednym kanałem, np. lewym, a prawym na swój piecyk a zarazem odscłuch dla siebie i podejrzewam reszty kapeli. Wtedy przynajmniej na przodzie bedzie dobrze brzmiało.
...
**********************
I oto chodzi! Tylko kwestia kolumny pozostaje dalej otwarta. Moim zdaniem w przypadku gry na scenie (pozostawając juz kwestie tego ze sygnal idzie do konsoli z liniowo z procesora) tutaj swietnie sie sprawdzi choćby odsluch aktywny o mocy ze 300 W - wiadomo ze nie bedziemy takiego odsluchu naglasniac mikrofonem bo wiadomo ze to system dwudrożny i ogolnie mijalo by sie to z celem. Ale w tym przypadku mozemy powiedziec o pelnym wykorzystaniu brzmienia symulatora i korzysci ktore niesie jego uzytkowanie (multum brzmien roznych wzmacniaczy, tak jakbysmy postawili 6 rozynch firm dobrych pieców naraz i je omikrofonowali).
W kazdym razie ten sposob mam juz jakby sprawdzony w przypadku POD'a. I ma sie nieźle.